Ale gniot!!! Byliśmy w centrum handlowym na Bielanach we Wrocku i na chwilę weszłam na "terytorium wroga" ;) (broń Boże w celu zakupu). Wyobraź sobie, że tuż przy wejściu w dziale IKEA FAMILY leżą kupy gazetek z tymi pedalskimi zdjęciami!!! PrzecieżÂ już dawno wyszły nowe numery, a oni właśnie rozpowszechniają TEN!!!! Jeszcze podobno wymyślili taką durnowatą akcję, żeby wszyscy klienci mieli te karty IKEA FAMILY i żeby pokazywali je przy każdym zakupie. Takie kpiny w żywe oczy. Tu na nic nasze protesty. Ja robię dywersję wokoło, a mam autorytet, bo pracowałam w IKEI i opowiadam jaki chłam tam mają. Myślę, że jużÂ kilka dobrych tysięcy dzięki mnie nie zarobili, bo zniechęciłam wiele osób. Nie opowiadam o pedałach (bo ludzie często mają propagandowo mózgi zryte), ale o chłamie. Naczelnym argumentem jest to, że produkują wszystko na miliony i rozwala się po roku. Lepiej kupić coś porządnego, zwłaszcza, że wcale nie jest bardzo tanie. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że wcale nie zmyślam, tylko mówię jak jest :)))
Wszystko co tam kupiałam służy nam bardzo dobrze.
Tak sobie myślę i myślę i jedyne co mi przychodzi do głowy to to że też kupiłaś wyciskarkę do czosnku.
[cite] Bolka:[/cite]Mi tam ich produkty odpowiadają. Wszystko co tam kupiałam służy nam bardzo dobrze. Natomiast nie zamierzam tam więcej kupować właśnie ze względu na ich promowanie pedalstwa.
Ale jak powiem o tym moim koleżankom feministkom, to one tam właśnie zaczną kupować, bo wspierają pedałów i wszystko to, co "nowoczesne".
Ja mam pół mieszkania z IKEI i jak kiedyśÂ pisałam, było to z mojej strony pójście na łatwiznę, bo moje mieszkanie wyglądałoby oryginalniej i ciekawiej. Teraz męczę się z prowizorką. Tu śrubka, tam szuflada odpada, tu się rozwala. Meble mają do d..., a mam łóżko, komody, szafki pod kompa i wiele innych rzeczy. Łóżko mój maż jużÂ dwa razy do spawania oddawał :shades: Jeśli chodzi o dodatki to może i mają wybór, ale da się bez tego przeżyć. Jechać przez pół miasta po wyciskarkę do czosnku?
W sumie to się cieszęâ?¤ że "uwolniłam się" od kupowania w tamtym miejscu.:peace: Teraz jakoś inaczej myślę o swoim domu, bo jeśli czegośÂ brakowało, to znałam ich meble na pamięć i od razu wiedziałam co będzie pasować...
Ja w tej sprawie wszystko tak, jak Mona - kiedyś kupowałam dużo, teraz - wcale. Zniechęcam innych i też się cieszę, że się muszę bardziej wysilać.
A te meble co miałam z IKEA to tak przerobiłam, że już nie wyglądają jak z IKEA
Ale nawet jak nie kupujecie w Ikei, to Wasze pieniądze (podatki) idą na utrzymanie Biura Rzecznika Praw Obywatelskich (to dzięki nim powstał wyżej cytowany list) i kilku innych instytucji, które właśnie wspierają działania służące tolerancji i nowej "sprawiedliwości" nie liczącej się z prawem przyrodzonym.
Sposób na oszczędzanie i bezpieczeństwo. Ostatnio kupiłem (o czym już wspominałem) Radiotelefon Motorola T5 i choc na celu nie mielismy oszczedzania to tak wyszło. Zasieg ma do kilku kilometrow czyli jak wyjde z ojcem na spacer to zaraz wiemy gdy obiad jest gotowy. Żone łatwo było przekonac bo ma funkcje VOX czyli automatycznego uruchamiania głosem (jak zostawiamy dziecko spiące). Gdy wychodzimy po zakupy to zasieg mamy z domu. Ostatnio tez zostawiamy dzieci przed marketem na parkingu w samochodzie- tylko ludzie sie oglądają bo ubrany na czarno z aktywnym nadajnikiem "tato kup owoce"...
Najwazniejsza zaleta to jednak ze trzeba mówic krotko, powoli i wyraznie, nie ma efektu spoconego ucha tylko same konkrety.
Wada- trzeba trzymac w odległosci od ust i w odległosci minimum 15cm od rozrusznika serca,
Będą ulgi na przedszkola
Dobra wiadomość dla rodziców przedszkolaków. Miejscy radni przegłosowali projekt zakładający zmiany w zasadach przyznawania częściowych i całkowitych zwolnień rodziców z opłat za przedszkola publiczne. Teraz z takiej możliwości będzie mogło skorzystać więcej rodzin.
Niższe stawki opłat będą dotyczyć co dziesiątej rodziny, której dziecko korzysta z publicznego przedszkola w Warszawie.
Wcześniej za przedszkola nie płaciły te rodziny, w których dochód na osobę nie przekraczał 765 złotych miesięcznie. Teraz będzie to juz prawie tysiąc złotych. Natomiast z 50 proc. zniżki korzystają ci, których dochód na osobę w rodzinie nie przekracza 1300 złotych. To o 300 zł więcej niż do tej pory.
Dla mnie dobra, będę miał więcej pieniędzy na alkohol i papierosy
Jeszcze więcej by zostało, jakby "dopłata" była do dziecka, a nie do miejsca w przedszkolu. Ale SLD cwane jest - inwestuje w jedynie słuszny model wychowawczy.
tak mysle ze bardzo przypadkiem przeglosowali to wczoraj, 3 dni przed wyborami prawda? Wdzieczni mieszkancy Warszawy (w 75% baaardzo liberalni) chetnie na nich zagłosują. A to że zagłosują na tych którzy potem pederastów w przedszkolach zatrudnią to już inna sprawa. Chytrze...
Komentarz
Tak sobie myślę i myślę i jedyne co mi przychodzi do głowy to to że też kupiłaś wyciskarkę do czosnku.
Ale jak powiem o tym moim koleżankom feministkom, to one tam właśnie zaczną kupować, bo wspierają pedałów i wszystko to, co "nowoczesne".
Ja mam pół mieszkania z IKEI i jak kiedyśÂ pisałam, było to z mojej strony pójście na łatwiznę, bo moje mieszkanie wyglądałoby oryginalniej i ciekawiej. Teraz męczę się z prowizorką. Tu śrubka, tam szuflada odpada, tu się rozwala. Meble mają do d..., a mam łóżko, komody, szafki pod kompa i wiele innych rzeczy. Łóżko mój maż jużÂ dwa razy do spawania oddawał :shades: Jeśli chodzi o dodatki to może i mają wybór, ale da się bez tego przeżyć.
W sumie to się cieszęâ?¤ że "uwolniłam się" od kupowania w tamtym miejscu.:peace: Teraz jakoś inaczej myślę o swoim domu, bo jeśli czegośÂ brakowało, to znałam ich meble na pamięć i od razu wiedziałam co będzie pasować...
A te meble co miałam z IKEA to tak przerobiłam, że już nie wyglądają jak z IKEA
Najwazniejsza zaleta to jednak ze trzeba mówic krotko, powoli i wyraznie, nie ma efektu spoconego ucha tylko same konkrety.
Wada- trzeba trzymac w odległosci od ust i w odległosci minimum 15cm od rozrusznika serca,
Dobra wiadomość dla rodziców przedszkolaków. Miejscy radni przegłosowali projekt zakładający zmiany w zasadach przyznawania częściowych i całkowitych zwolnień rodziców z opłat za przedszkola publiczne. Teraz z takiej możliwości będzie mogło skorzystać więcej rodzin.
Niższe stawki opłat będą dotyczyć co dziesiątej rodziny, której dziecko korzysta z publicznego przedszkola w Warszawie.
Wcześniej za przedszkola nie płaciły te rodziny, w których dochód na osobę nie przekraczał 765 złotych miesięcznie. Teraz będzie to juz prawie tysiąc złotych. Natomiast z 50 proc. zniżki korzystają ci, których dochód na osobę w rodzinie nie przekracza 1300 złotych. To o 300 zł więcej niż do tej pory.
Dla mnie dobra, będę miał więcej pieniędzy na alkohol i papierosy:cool:
A co Praygirl zrobi z nadmiarem czasu?
W Wawie ponoć przedkszola sąÂ jednymi z droższych.
niż przedszkole
Jeszcze więcej by zostało, jakby "dopłata" była do dziecka, a nie do miejsca w przedszkolu. Ale SLD cwane jest - inwestuje w jedynie słuszny model wychowawczy.
Wdzieczni mieszkancy Warszawy (w 75% baaardzo liberalni) chetnie na nich zagłosują. A to że zagłosują na tych którzy potem pederastów w przedszkolach zatrudnią to już inna sprawa.
Chytrze...
a czegoz to
---------------
bo nie