koza b. dobrze i funkcje grzewcze pełni, moja ulubiona, to ma na wierzchu fajerkę, może sobie woda bulgotać albo winko sie podgrzać chciałam zostawić kozę (mieliśmy na czas budowy) ale mąż sie uparł na kominek, to ma
Kolejną ścianę będziem pruć! Wymyśliliśmy sobie potrzebę zamknięcia salonu na wypadek braku prądu, a tym samym ogrzewania całości domu - żeby ciepło kominka nie uciekało. Kombinujemy drzwi przesuwne chowane w ścianie, tylko "otwarcie" między jadalnią a dziennym mamy dużo szersze, niż klasyczne drzwi. Ale już mąż z sąsiadem inżynierem parametry techniczne ustalili, tak, że znów będzie rozróba. To lubię!
Też wolę kominek marzę o takim dwustronie przeszklonym by w kuchni i w salonie było widać płomień. Tymczasowo jest koza w kuchni brzydka ale praktuczna
rura od kominka do komina idzie kawałek poziomo, miedzy wnęką dolną, a górną teraz w wnęce dolnej stoi kanapa, na której siedzi Maciek, na moim zdjęciu profilowym
u nas tylko ja jestem miłosnikiem wpatrywania się w ogień, tak, że wystarcza, tym bardziej, że mam jeszcze grilokominkowędzarnię w małym domku, a od niedawna jeszcze piec chlebowy i wyznaczone miejsce na ognisko, które tez będziemy robić na cacy, tzn. wg mojego projektu
Komentarz
chciałam zostawić kozę (mieliśmy na czas budowy) ale mąż sie uparł na kominek, to ma
jakby to kogo interesowało
Koza to jest genialny wymysł.
Koza grzeje i wygląda, kominek tylko wygląda.
Demolka w domu to ja czuję że żyję.
Teraz ściany u mnie fruwają!
ale remont z dziećmi
o nie nie nie 8-|
ale wizualnie to na pewno kominek ładniej wygląda
ta na dole ładna
http://www.urzadzamy.pl/aranzacja-wnetrz/aranzacje-wnetrza/kominki-kozy-biokominki-w-bloku-jak-wygladaja-jak-to-zrobic-zdjecia,167_6193.html
rura od kominka do komina idzie kawałek poziomo, miedzy wnęką dolną, a górną
teraz w wnęce dolnej stoi kanapa, na której siedzi Maciek, na moim zdjęciu profilowym