Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

DIY dom

17071737576103

Komentarz

  • Chodzi o takie kafelki w kolorze nieoczywistym, taki różowo-brudny z burymi cętkami, jakby ktoś je opluł przeżutym salcesonem.

    Mam nadzieję, że pomogłam ;)
  • edytowano listopada 2016
    W kosciele moim byly podlogi w salceson, no nie moglam jako dziecko na mszy sie skupic, bo patrzylam na te salcesony i szukalam ciekawych kawalkow. :smiley: 
  • @Cart&;Pud wiesz, że Cię kocham :smiley: 


    faktycznie rzucik jest mi znany :)
    Podziękowali 1Cart
  • @apolonia
    malujesz też podłogę czy te farby się nie nadają? ciekawam efektu i trwałości. temat zmiany kuchni bez konieczności skuwania kafli na topie u moich rodziców. jak na razie są sceptyczni co do malowania płytek.
  • O podłodze na razie nie myslałam. Kafelki pomalowałam i jest ok, jestem tylko zawiedziona, że farba okazała się matowa(a prosiłam sprzedawcę o taką z połyskiem) . Może jak znajdę odpowiednią to przeciągnę jeszcze raz(dla mnie to 40 min roboty). Wszystko jest lepsze niż salcesonowy rzucik:)
    Podziękowali 1Rogalikowa
  • @apolonia daj znać czy znajdziesz. Mąż zaciekawiony tematem. 
  • Mnie tylko przeraża, ze fugi trzeba nowe kłaść, a tu już nie jest tak hop siup:(
  • fugi odświeża się farbką specjalną do fug
    dawniej to było "fugelweis" teraz są inne

    Podziękowali 2Milamama Rogalikowa
  • @Elunia, ja tak odświeżyłam kuchnię, znaczy meble przed sprzedażą mieszkania, tam gdzie okleina zaczęła odłazić pozdejmiwałam i pomalowałam, byłam bardzo zadowolona z efektu.
  • @Skatarzyna a jak się ściąga okleinę? łatwo czy włosy trzeba rwać przy okazji? u rodziców nic nie odchodzi, wszystko mocno się trzyma, tylko się znudziło.
    już prawie przekonałam mamę na zmiany ;)
  • Miałam dwa kolory frontów, od tego samego meblarza i z jednych zaczęły złazić, a drugie trzymały się świetnie, poodklejałam tylko te, co złaziły lekko, poszło b. sprawnie, niestety nie mam zdjęć.
    Podziękowali 1Rogalikowa
  • @apolonia mogłabyś wstawić zdjęcie pomalowanych kafelków
  • Mogę wysłać na maila fotki, mam opory przed publicznymi zdjeciami, bo moja kuchnia to starokawalerska estetyka mojego męża. Nie chce tam inwestować bo łudze się, że zmienimy to mieszkanie. Ostatnio też okleiłam meble oleiną, która też nie była dobrym pomysłem.   
  • a ja nie wiedzialam co to salceson az nie weszlam do lazienki swojej wcxoraj.. cala podloga :-)
  • @apolonia wysyłam wiadomość
  • Kto jeszcze chce zobaczyć efekt  malowania to  prosze na priw maila.
  • w jednej niebieski salceson w drugiej salcesonowy salceson ;-)
  • To juz sama nie wiem co gorsze.
  • Ale w kuchni moze sie sprawdzic. Ja mam gladkie kafle ecru, odkurze, umyje i ... zaraz cos widac. No jak niezapowiedziany ktos przyjdzie, to na bank mysli, ze syf w domu, bo ta podloga moglaby byc myta co chwile.
  • A ja myślę czy by jeszcze białą olejną farbą  nie pomalować, chyba ze znajdę jakąs inną z połyskiem.
  • Ważne ze te farby do płytek dopiero po kilku dniach(nawet 10) nabierają odporności, trzeba się starać przez pierwsze dni ich nie ubrudzić, nie zachlapać.
  • edytowano listopada 2016
       mamuma powiedział(a):
    Ale w kuchni moze sie sprawdzic. Ja mam gladkie kafle ecru, odkurze, umyje i ... zaraz cos widac. No jak niezapowiedziany ktos przyjdzie, to na bank mysli, ze syf w domu, bo ta podloga moglaby byc myta co chwile.

    Mamuma ale  dom to nie muzeum.Dom jest do mieszkania nie do podziwiania.To domownicy mają się w nim dobrze czuć.A jeśli domownicy dostają migreny na widok własnej podłogi czy ściany to nie jest dobrze  ;)
  • Ależ można mieć na podłodze kafle, na których nie widać brudu a nie wyglądają, jak salceson :)
    Przypadkim mam takie! 
    Wyglądają jak terakota, tylko że są szkliwione. Dopiero po położeniu ich na podłogę odkryłam ich cudowne maskujące właściwości, jak po remoncie nie było widać na nich brudu. A po umyciu woda w wiadrze była buro-brązowa :)
  • pokaż kafla! 
  • Nie mam jak, u mnie nie działa wklejanie zdjeć, ja w poczekalni całe życie ;) Poszukam takich w necie i wrzuce linka
    Podziękowali 3Pola Skatarzyna AgaMaria
  • edytowano listopada 2016
    https://www.leroymerlin.pl/plytki-ceramiczne-i-gipsowe/plytki-scienne/gres/gres-szkliwiony-toskane-33-x-33-cm-ceramika-gres,p111335,l233.html

    To chyba to. Nasza jest chyba ciut ciemniejsza, ale może jest po prostu brudna? :wink:

    W każdym razie kupiona w Leroy i brzegi ma nieregularne, więc to chyba to. Fugę daliśmy ciemniejszą, na początku mnie wkurzała, ale teraz ją kocham, bo brudu nie widać ;)
    Jest jeszcze podobna - castilo, ale tamta po ułożeniu bardziej przypomina salceson. Nie polecam ;)
    Podziękowali 1AgaMaria
  • miałam takie - śliskie bardzo pomimo ze to gres
    dużo fugi wychodzi
    po ok. 2 latach wywalilismy z ganku ze zwględu na niepełnosprawnego w domu
    nie ma już schodów, jest łagodny podjazd z kostki granitowej
  • Bo to gres szkliwiony. Ja mam go w kuchni i nie różni się jakoś śliskością od innych płytek. Na tarasie faktycznie może być kłopotliwy. Nie wiem do czego @Bea go potrzebuje.
  • mop obrotowy z wiadrem w netto za 50 zl to dobra rzecz? ja mam taki ze szmatka.. ali bez wiadra.
  • Ja mopem okrągłym nie lubię myć, mam płaski z wiadrem viledy z biedry, poniżej 100 na pewno kosztował.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.