Czy Koleżeństwo może poradzić, co robić, jak się nie zdąży do szpitala? po ostatnim porodzie "na styk" zaczyna mi stawać ta wizja przed oczyma. co robić? Stać, klęczeć czy leżeć? Pępowinę obwiązać, jak rozumiem i przeciąć jak najszybciej. Czyli proszę o rady, jak to się rodzi, bez fachowej pomocy...
Komentarz
Po narodzinach zadbać, żeby dziecku było ciepło i sucho.
na stojąco i już NIGDYnie pozwolę się położyć! Coś wspaniałego,że można podążyć za potrzebami swego ciała!
Był to najprzyjemniejszy z moich porodów.
Katarzyna pisała instrukcje, dla Atteny chyba w jej watku porodowym, jak samemu przyjąć swój porod. Miałam szukać tego dla własnego spokoju, jak bede przy kompie to spróbuje poszukać.
Jesli mozesz to prześlij mi tą instrukcję. Mam perspektywę podróżowania dość daleko w terminie bliskim porodu, może warto się dokształcić.