Zabawka - HIT ? czy KIT ?

MAFJa

Tu raczej o placówki chodzi. Tam się ciagle bawią i nie dają zapomnieć.szczegolnie w szkole. Ja nie widzę zalet tej zabawki. No ale dla siebie w końcu nie kupuje. Potrafią się fajnie bawic sylvanianami barbie.. a to to Wogole dla mnie cena skandaliczna za to co to to jest.. normalnie lepsza jajko niespodzianka. Za 80 zł (a na aliexpres rzeczywista wartość-12 lalek z ciuchami za 70 zł :-)) 

Aga85

Emilki koleżanka ma 48 lolow I dziś mówiła, że już się nie bawi, może będzie chciała oddać lub sprzedać. Zapytam przy okazji

Aga85

MAFJa powiedział(a):

Tu raczej o placówki chodzi. Tam się ciagle bawią i nie dają zapomnieć.szczegolnie w szkole. Ja nie widzę zalet tej zabawki. No ale dla siebie w końcu nie kupuje. Potrafią się fajnie bawic sylvanianami barbie.. a to to Wogole dla mnie cena skandaliczna za to co to to jest.. normalnie lepsza jajko niespodzianka. Za 80 zł (a na aliexpres rzeczywista wartość-12 lalek z ciuchami za 70 zł :-)) 

Wiem, bo u nas jest to samo:( Ta koleżanka to jest guru mojej córki. Najlepsza, najwspanialsza i strasznie ją naśladuje...

MAFJa

Najlepiej niech odda ;-) obiecuje ze jak moim się znudzi to tez oddam ..a serio to jestem zainteresowana. Mocno. Kupnem. Co prawda fa jęczy ze niespodziankę by chciała (kule zamknięta)ale wytłumaczę jej co i jak i dlaczego. Szczególnie ze powiedziałam ze jak transakcja dojdzie do skutku (bo są dość drastyczne warunki) to ja daje po max40 a resztę dorzucają ze swoich nietykalnych oszczędności pourodzinowych . Dzis tez się nasłuchałam' nina ma wszystkie..'' a debira ma 15' a ja myślałam ze lego i barbie maja drogie akcesoria 

annabe

To może niech się z nią podzielą jak tak się chwalą 

uJa

Omg jak to podrozalo! Rok temu byly po 25 zl, moje dziewczyny po jednej na urodziny dostaly.

szczurzysko

Nie wiem Mafja, mam dwie córki, ale żadna mi nigdy nie jęczala, nie stawiala warunków, ze muszę kupić coś i koniec. Owszem, mialy marzenia, coś chciały, ale nie tak obsesyjnie. 
Czy ona nie wykorzystuje Twojego zmęczenia, chaosu domowego itp? 
Przecież niedługo nie będą w stanie sie bawić taką ilością zabawek.
Ja mówię tak, bo córki sa młodsze, wiec zawsze bylo starsze rodzeństwo, ale ja ten blad popełniłam z najstarszym, a cenę płacę do dziś. Bo tłumaczyłam, gadałam, ale ulegalam. I chyba cala czwórka nie dostala tyle ile najstarsze dziecko. A teraz wymagania: daj. I tu juz nie ma zabawki za 10 czy 100 zl. 
Ku przestrodze.

MAFJa

One nie jęczą były pogodzone ze nie maja bo rodzice nie lubią. A maja inne ładne zabawki.Ale bawią się tylko tym w szkole , z fa się nie dziela do zabawy. Ona czuje się gorsza z reszta nie tylko w tym. To nie tablet czy smartfon czy minister high żebym miała być twarda.Powiedziałam tylko ze po jednej i koniec- zgodzone i to tez myszą być spełnione pewne warunki przez ferie. Mija inicjatywa tym razem to była 

Aga85

MAFJA juz abstrahując od tego czy kupicie te lale,  to może warto porozmawiać w szkole, żeby dzieci nie przynosily zabawek do szkoły. U nas to się bardzo sprawdza. Był to pomysł wychowawczyni, bardzo fajnej, z dużym doświadczeniem 

MAFJa

Nie wiem dla nas to zmora od przedszkola. Obawiam się ze się nie spotka ze zrozumieniem

MAFJa

U nas w przedszkolu niby tez piątek a i tak codziennie biorą i w szkole tez.. już mi się nie chce komentować jak widzę co się dzieciom kupuje i w jakich ilościach ,  to  przestaje mieć kompleksy bo mi się wydawało ze moje dostają ile.. świat stoi na głowie . Ale nie o tym tu.. jak ktoś wie gdzie kupić niedrogo( ok.40zl sic!) te kule lol nie z dzidziami i nie z Petsami tylko normalne z lalkami to dajcie znać. Pliss 

Aga85

@Agnieszka chyba malo znasz dziewczynki
To jest zdecydowanie bardziej kwestia charakteru i podatności na wpływ innych dzieci. Czasem w jednej rodzinie jedna córka da się pokroić i zamęczą rodziców o modne ciuchy i gadżety, a drugiej jest prawie wszystko jedno w czyn chodzi.

MAFJa

Czemu bym miała krzyczeć? Dzięki.. ceny chyba podobne na argosie bo mnożnik jest 4 ichniej waluty? W Anglii nie ma nikogo w Irlandii mam 

aga---p

LOL suprise to straszne badziewie za grubą kase. Raz kupiłam i to była strata pieniędzy. Małe gów... A tyle kosztuje. Moja zaraz pogubiła te maleńkie ciuszki i butki i poniewiera się taka goła minilala

MAFJa

Na razie przekonałam je ze jak jedna to lepiej nie niespodziankę ale żeby se wybrały jakie chcą. Na olx . Zeszłysmy wiec do poziomu 30-40 zł  bywają 

MAFJa

Najgorsze w sprawie podróbek które kosztują tyle ile powinna tej klasy zabawka. Wiec ja w głowie byłam przekonana ze dzieciaki używają zamiennie nie wiedząc nawet o tym. Jak barbie simby i inne lidlowe barbie. Nic bardziej mylnego. Jedna Misia w klasie dostała od rodziców taka ' podrobe''. Cała klasa ponoć się z niej śmiała , jedna moja ulubienica przeżywała na cały glos' ale podróba ale podroba' a ona uciekła do biblioteki płakać. A potem fa twierdzi ze sprzedała to. Chyba z wychowawczynią czas pogadać rzeczywiście bo Jajego.. te dzieci straszne są..

Aga85

 W zeszłym roku w Zakopanem, moja teściowa kupiła podróbkę i dziewczynom się podobało, dopóki kuzynki nie uświadomily,  ze to podróba

MonikaN

@MAFja, raczej z rodzicami z poparciem wychowczyni.

To z domu idą te zachowania. 

MAFJa

Ja pierdziu. Ale podroooba? Z domu? 

Skatarzyna

no, a skąd inąd?

MonikaN

MAFJa powiedział(a):

Ja pierdziu. Ale podroooba? Z domu? 

Z bajek, filmów itp. 
Szydera jest na dość wysokim poziomie w bajkach dla dzieci. A kto wie czy te 8 latki nie oglądaja już filmów wiesz coś jak Hannah Montana.

Edit: z domu, bo ktoś im na to pozwala.
Edit: jeśli rodzice patrzą na marki i im zależy na oryginalnych sprzetach, ubraniach i zabawkach, to przecież dzieci to złapią od rodziców w sposób naturalny, a że nie wykazują się taktem, bo są za małe, mówią wprost i tyle. 

MAFJa

No tak ale kurna to zabawki są. To ja się przy barbie bałam ze będzie ten problem a nigdy nie było.. czy oryginalna czy nie. Dla nich to nie ma żadnego znaczenia.. a tu przy takich g.. ale fa na Olx zobaczyła zestaw z kulami i sama stwierdziła ze ma w nosie czy oryginalne czy nie i chce taki. Bardzo by mnie to cieszyło bo zestaw 4 kul za60 zł jeszcze z gratisami. To bym obie miała z głowy w przewidzianej kwocie. W każdym razie niegłupie te dzieci mam do ugadania są..

MonikaN

@MAFja, no tak zabawka. Od małego lansik.

Felicyta

.

annabe

W przedszkolu u nas można w poniedziałki i panie bardzo pilnują. Jak ktoś przyniesie innego dnia zabawkę to zwracają uwagę rodzicom a dziecko rano ma odłożyć na polke to co przyniosło i nie używa. Poniedziałki to poniedziałki. 

A w szkole zgłosiłabym wychowawcy żeby zrobił porządek z przynoszeniem zabawek. Zgłosić problem ze to generuje konflikty i niech Pani ustali zasady i ogłosi rodzicom. Dżizas. Przecież to takie proste.

Hania

U nas w przedszkolu jeden wyznaczony dzień i też to jest raczej pilnowane. W szkole nauczycielka na pierwszym zebraniu zaznaczyła, że prosi, żeby dzieci nie przynosiły zabawek i egzekwuje to, bo nikt nie nosi.

[Usunięty użytkownik]

Nie będzie zabawek to będą ciuchy,buty,przybory itp.
Myślę,że problem jest gdzie indziej a błędem jest pozwolić wciągać siebie i dziecko w te gierki-przebijanki,bo inne mają to moje nie może być gorsze i kupujemy. Dla mnie to błąd i porażka. Wygrywają małe "lansiary" narzucające swoje mody i styl.
Raczej powinno to iść w innym kierunku-budowania poczucia wartosci dziecka,pokazujac jego prawdziwe mocne strony,prawdziwe,wartosciowe cechy.
Tak to się utrwala w dziecku,że w sumie chłam ma wartość,że musi pasować i dostosować się do nawet glupich trendów,żeby nie odrzucili.
Myślę,że to rodzice głównie mają problem z poczuciem wlasnej wartości wchodząc w takie przebijanki i ulegając.

MAFJa

Cóż spodziewałam się tez takiej reakcji sama trzymam się tej linii generalnie , ale . Jak przed świetami pisałam ze nie kupujemy tego to tez odzew był ze dzieckiem jest się raz i oczyms marzy i żeby takim twardym nie być.no i racja.  I może to we mnie pracowało tak ze wyszłam z taka inicjatywa do nich. Ile rodziców tyle opini.. nie uważam ze kompleksy są czymś złym bardzo w tym wieku ale maja ich po same uszy i tak. Czemu nie sprawić im radości gdzie mogę.. wiedza co sadze o tych lalkach ale nie sa niekoszerna i podkreślam ze moim zdaniem maja ładne zabawki (np. Sylvsniany) których w dodatku te 'modne' jak to określa fa koleżanki nie maja..

MAFJa

Nie chce żeby szachowały koleżanki ze maja lepsze , ale żeby miały jakaś by się moc z nimi bawic. Skoro chcą tak bardzo. Tłumacze ze na co takie koleżanki co to wyzywają ze gruba jest( a nie jest) co to wrzeszczą 'podroby', ale co z tego ze będzie sama siedzieć i się smucić w klasie bo gdzie indziej ma normalne koleżanki. 

Aga85

@MAFJa, a nie ma w klasie jakiś normalnych koleżanek? Siedzieć zupełnie samemu w klasie, to jednak trochę przykro. Dzieci mają jednak duża potrzebę akceptacji. Może  wychowawczyni mogłaby trochę przyjrzeć się sytuacji?