Dla fa to tez nie jest aż taki problem ze życie nie ma sensu.. ale ma ich sporo (tych problemów z koleżankami) na prawdę wiec nie będę stawiać za wszelka cene na swoim. Jest mądra powiedziała sama ze jej nie obchodzi ze powiedzą ze podróbki ze może mieć takie tylko z kula by chciała żeby się nie pogubiły . Po prostu chciałaby się bawić i jej się te laleczki zawsze podobały . .
Mafja ja też chciałam mojej kupić jakieś małe laleczki na urodziny żeby mogła się bawić w szkole. I zdecydowaliśmy się na enchantimalsy. Tańsze i wiem co kupuję a solidne i też można je ubierać i sa związane ze zwierzętami
Obiecałam to lol to dostaną. O ile spełnia warunki jak mówię. Ale dzis udany dzień mimo braku męża od samego rana do teraz cały czas i mojej jelitowki . Zadowolona bym była gdyby tak ferie przebiegły.
BARDZO polecam dla dzieci które lubią manualne aktywności - w szczególności szycie -zestawy kreatywne Creadu. Konkretnie mojej 11,5 latce kupiłam tę lamę: https://www.empik.com/maskotka-lama-panon-limited,p1203176617,zabawki-p cena śmieszna, a bardzo dobry zestaw i lama wyszła przepięknie,
trochę musiałam pomóc, ale dla nas akurat była to okazja na wartościowy czas razem
tak, tak, zdecydowanie bardziej zaawansowana! te dla młodszych znam, to też był hit, jak A. miała 5-7 lat, potem już były za proste, dlatego tak się z tej lamy ucieszyłam
@Bagata, też mamy Tajemnicę Świątyni, a ponadto Parking, Hop do norki i Kolorowy Kod. Nie pamiętam w jakim wieku masz dzieci, ale Tajemnica Świątyni wydaje mi się najtrudniejsza, Parking i Kolorowy Kod są trochę łatwiejsze, także dlatego że koncepcja jest łatwiejsza (nie musisz gdzieś dojść tylko coś ułożyć). To chyba jedyna gra, na której jak jest napisane 7+ to serio znaczy 7+
No jest w tej Częstochowie lidlowe za 50 zł ale odbior osobisty powołuje jeszcze. A mąż zdecydował się piaskownice zamawiać.. 160 na 160 na5 bawiących dzieci i więcej to dobry rozmiar? Mąż patrzył za taka z pokrywa rozkładana w ławeczki ale ja się boje ze chłopaki będą się o te ławeczki wywracać a brzeg piaskownicy zwykły potrzebny do babek. Ma ktoś to cudo z ławeczkami ?
Przy koślawości kolan mam tez odradzano , jak wszystkie rolki łyżwy itp.. ale olewamy bo ważniejsze dla nas by się ruszały Wogole.. twist cary mamy 3.. fajne i dzieci je lubią, 2,5 latki umieją bez użycia nóg jeździć , ale szczerze mówiąc z tutejszych komentarzy spodziewałam się większych fajerwerków ..chłopcy wola jezdziki swoje cały czas i hulajnogę micro 3kolowa ma dworzu. Puky na razie w niełasce..
Te biegowe są złe czy po prostu dla konkretnego dziecka złe?
Napiszę również w tym wątku To jest NIEPRAWDA, że rowerki biegowe powodują, wzmagają koslawosc. Wręcz przeciwnie. Tylko ważne jest żeby ustawić dostatęcznie wysoko siodełko, gdy dziecko umie juz jeździć. Plusy, zwłaszcza u dzieci z hipotonia są nie do przecenienia! Inaczej sprawa się ma jeśli chodzi o hulajnogi...
Komentarz
Konkretnie mojej 11,5 latce kupiłam tę lamę:
https://www.empik.com/maskotka-lama-panon-limited,p1203176617,zabawki-p
cena śmieszna, a bardzo dobry zestaw i lama wyszła przepięknie,
trochę musiałam pomóc, ale dla nas akurat była to okazja na wartościowy czas razem
Filc, wypełnienie i igła plastikowa.
Lama widzę bardziej zaawansowana.
te dla młodszych znam, to też był hit, jak A. miała 5-7 lat, potem już były za proste, dlatego tak się z tej lamy ucieszyłam
My mamy Tajemnicę świątyni i blokadę i też są hitem, ale tylko dla mnie, dzieci jakoś nie zassały.
Mamy wiewiórki, pingwiny, zamek, ciężarówki (to dla małych dzieci), antivirus mutation i IQ focus.
Marudzi o rowerek, ale takie zwykłe są jeszcze za duże. Fizjoterapeuta odradził biegowy. Może by ja ten twist uciszył...
Napiszę również w tym wątku To jest NIEPRAWDA, że rowerki biegowe powodują, wzmagają koslawosc. Wręcz przeciwnie. Tylko ważne jest żeby ustawić dostatęcznie wysoko siodełko, gdy dziecko umie juz jeździć.
Plusy, zwłaszcza u dzieci z hipotonia są nie do przecenienia!
Inaczej sprawa się ma jeśli chodzi o hulajnogi...