Prezydent może odmówić podpisania ustawy szkodliwej dla ludzi, np. Komorowski podpisał ustawę "antyprzemocową" na mocy której dzieci Bajkowskich trafiły do bidula.
Ma uprawnienia zatem? Ma! I ludzie odczuwają to na własnej skórze.
Nie Senat, tylko Sejm może odrzucić weto Prezydenta. Senat może dokładnie nic. Jeżeli Senat wprowadza jakieś poprawki do ustaw, to one i tak są głosowane potem przez Sejm.
W wiekszości opinii zgadzam się z autorem. Dla mnie jednak Braun był najlepszy. To prawda, że był wyraźnie zmęczony i bez formy. Odniosłam wrażenie, że nie tyle był "wycofany", co bawił się świetnie. Ten luz i dystans też dodawał mu "uroku". Jego przekaz był w stu procentach spójny i jednoznacznie dedykowany. Mówił hasłami, prostym przekazem, dobitnym podsumowaniem. I jak zręcznie wykorzystał slogan "zgoda buduje", mówiąc o radzie prezydenckiej. Jeśli Braun to, co do tej pory zdobył umiejętnie zagospodaruje, to na jesieni może być ciekawie.
Dla mnie nie ważne co wygadują politycy. Jeden zaspał bo szukał w kartkach inny mówił ciągle o emeryturach i służbie zdrowia. Trzeci chciał zlikwidować ZUS ciekawe co na to emeryci. Czwarty pomylił poglądy JKM z Braunem w kwestii prymasa-króla. Ktoś inny mimo że kobieta wypadła jak osoba bez uczuć i emocji.
Nie to jest ważne co mówią, ważne co robią, jakie mają zaplecze polityczne. Czy zrobią to co mówią. Braun - brak zaplecza politycznego, niewiele osób podziela jego poglądy. Jedynie część przedsoborowych katolików jakieś 5% - 10% społeczeństwa. JKM - obawiam się że będzie dyktatorem i zlikwiduje demokracje a sam ogłosi się JegoKrólewkąMością, po czym wyśmieje się ze swoich wyborców. Kiedyś nawet zapowiadał że tak zrobi. Właściwie trudno powiedzieć co zrobi. Spiknie się z Putinem. Wyrzuci na bruk tak z dnia na dzień masę urzędników, a z czego oni będą żyli w okresie przejściowym ? Ja jestem urzędasem i nie mam oszczędności. Komorowski - robi to co każą mu koledzy. Bardzo niekompetentny figurant. Kowalski - dobrze mówi, pewnie ma nawet rację, słaby merytorycznie w niektórych kwestiach. Słabo zorganizowane zaplecze polityczne, rosnące w siłę z dnia na dzień. Takiej prawicy jednak nie ufam bo może być dużo agentury. Ten ruch polityczny musi dojrzeć, dorosnąć. Duda - doświadczony polityk, dyplomata. Dobrze się prezentuje. Gdyby nie był z PiS to by wygrał w pierwszej turze. Obawiam się że da się kierować partii. Ponieważ najbardziej mi się podoba to nie widzę u niego teraz wad. Kukiz - Zjednuje sobie ludzi, Jego poparcie może nie wytrzymać do wyborów parlamentarnych. Szczery, prezentuje się jakby był jednym z nas. Bardzo słaby merytorycznie, jego zaplecze polityczne jest wielką niewiadomą. Jakie jest duże i na co je stać. Wygląda na pożytecznego idiotę.
@BabUska dziękuję za film, podoba mi się tu Pan Braun. Ogólne moje przemyślenia są takie, że nie ma i nie będzie kandydatów doskonałych ale bardzo mnie dziwi postawa większości tu dyskutujących, którzy takiego ideału szukają . Nie znajdą. Podobnie z twierdzeniem, że "nie będę głosował" no to już bez sensu kompletnie, jestem zaskoczona, Królestwo Niebieskie to będzie owszem ale w Niebie.!! Tu na ziemi musimy działać, nie chować się pod kocem i narzekać tylko m.in. głosować! !! Katolik, wielodzietny i nie głosuje!!! Ja głosuję na Dudę. Ktoś pisze, że "gładki", Duduś" , no bez sensu , co to za zarzut? Chyba dobrze, że tak wygląda i dla mnie On jest wystarczająco energiczny. Jeszcze raz podkreślam ideałów nie ma , a naszym obowiązkiem jest iść na wybory i choć spróbować odsunąć te nierządy od Polski !
@Tomasz, Braun nie był zestresowany czy wystraszony w czasie debaty. To na pewno. On tak mówi i już. Długo się rozkręca więc traci w formule gdzie trzeba szybko i dużo powiedzieć. Też mam wrażenie że dobrze się bawił. Widziałam łącznie kilkadziesiat godzin jego wystapien i na żywo. Byłam wczoraj na jego konwencji wyborczej. Szarmancki bardzo, a żona urocza. Widać że już zmęczony bardzo ta kampanią. Ja mam jeden zgrzyt w związku z jego osobą, chodzi i ślub przed kampanią, jak Tuska. W świetle jego religijności zgrzyta, bo był w wieloletnim związku. Ale przyznał kiedyś w jednym wywiadzie, że w sprawach rodzinnych i religijnych wyrzuca sobie zaniechanie, zgorszenie innych, brak męskich decyzji. Nie ma ideałów ale dobrze chociaż że nazywa rzeczy po imieniu teraz.
@apolonia no właśnie, jak napisałaś , ideałów nie ma. Ale nie głosować i być biernym to grzech zaniedbania, zwłaszcza, że jest szansa odsunąć PO od władzy.
Ja głosuję na Dudę. Ktoś pisze, że "gładki", Duduś" , no bez sensu , co to za zarzut? Chyba dobrze, że tak wygląda i dla mnie On jest wystarczająco energiczny.
Tylko że pan Duda wiele nie zmieni. Tzn. jesli chodzi o sprawy światopoglądowe, to różnica na plus w porównaniu do Bronka, ale jeśli mówimy o zusach, służbie zdrowia, łatwości prowadzenia legalnego biznesu, to nie spodziewałabym się fajerwerków.On poprawny jest poprawny i tyle.
@Ergo ale bądźmy realistami , wybieramy prezydenta! A realną władzę będzie miał parlament i dobrze byłoby aby tam dostali się odpowiedni ludzie z którymi mógłby współpracować Prezydent. Zresztą dajmy mu szansę, może będzie sprawnie organizował swoje zaplecze z odpowiednimi fachowcami. Co daj Boże
Wiesz Tomasz, ja myślę że to jednak szczera przemiana bo w kraju gdzie jest 90% katolików, ale 70 % z nich to katolicy"ale" majacy swoje zdanie na temat aborcji, in vitro itp pogan de fakto takie poglądy są bardzo konserwatywne, niemodne, obciachowe dla większosci . Gdyby był wyrachowany byłby bardziej liberalny jak Duda czy Komorowski(to juz całkiem lewak) ATy jak myślisz, ja inna przyczyna tego może być?
Czyja dobrze słyszę, taki wieeeelki katolik, a żył w związku niesakramentalnym na kocią łapę przez tyle lat ? A teraz jak są wybory to sobie przypomniał ?
Ktoś taki wygląda bardziej na agenturę niż na prawdziwego katolika. Postawili go na odcinku walki z Kościołem to i walczy i nawet ożenić się trzeba to i się ożenił.
Uważajcie na tego człowieka.
Apolonia dzięki za info - przydałoby się jeszcze źródło.
TiETo chyba oglądaliśmy inną debatę. MałgorzataJa chce na tym stanowisku prezydenta z mocną wizją Polski i realizację A nie katechetę
Według mnie był jedynym, który przedstawił wizję państwa, nie koncentrując się na szczegółach takich jak podatki, emerytury, itp. Istotnych, ale wtórnych w stosunku do celów do jakich powinno państwo dążyć. A że jako jedno z narzędzi jego realizacji proponuje modlitwę i zaufanie do Boga? Trzeba spojrzeć na to z w kontekście tego co dzieje się w laicyzującej się Europie Z drugiej strony, jakże chętnie w kontekście upadku komunizmu powołujemy się na słowa Jana Pawła II: Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi! Oczywiście Braun to nie Jan Paweł II, ale jeżeli mówi o tych samych środkach?
Oczywiście to niemożliwe, Wystarczy gonić i dawać po łapach złodziejom i obcemu kapitałowi. Promować swoich czyli polskie firmy. Robić to z premedytacją.
Bardzo ważny argument Orban odniósł sukces wbrew przewidywaniom i opiniom MFW i Banku Światowego. A nawet odrzucając ich tak zwaną "pomoc".
Gospodarka sama się rozkręci. Rząd ma tylko oczyszczać przedpole.
W naszych czasach przepływ kapitału jest niezwykle szybki więc i rozwój Polski będzie szybki nie trzeba czekać, aż 12 lat.
Komentarz
Prezydent może odmówić podpisania ustawy szkodliwej dla ludzi, np. Komorowski podpisał ustawę "antyprzemocową" na mocy której dzieci Bajkowskich trafiły do bidula.
Ma uprawnienia zatem? Ma! I ludzie odczuwają to na własnej skórze.
dokladnie i nie zapminajmy jeszcze o podpisanej ustawie o podniesnieniu wieku emerytalnego czy tez podatku Vat na produkty dzieciece.
@Aniela jeszcze raz: nawet jesli prezydent coś podpisze to ostatnie słowo ma senat.
-----------------
@Gregorius bredzisz miszczu...
To prawda, że był wyraźnie zmęczony i bez formy.
Odniosłam wrażenie, że nie tyle był "wycofany", co bawił się świetnie.
Ten luz i dystans też dodawał mu "uroku".
Jego przekaz był w stu procentach spójny i jednoznacznie dedykowany.
Mówił hasłami, prostym przekazem, dobitnym podsumowaniem.
I jak zręcznie wykorzystał slogan "zgoda buduje", mówiąc o radzie prezydenckiej.
Jeśli Braun to, co do tej pory zdobył umiejętnie zagospodaruje, to na jesieni może być ciekawie.
Nie to jest ważne co mówią, ważne co robią, jakie mają zaplecze polityczne. Czy zrobią to co mówią.
Braun - brak zaplecza politycznego, niewiele osób podziela jego poglądy. Jedynie część przedsoborowych katolików jakieś 5% - 10% społeczeństwa.
JKM - obawiam się że będzie dyktatorem i zlikwiduje demokracje a sam ogłosi się JegoKrólewkąMością, po czym wyśmieje się ze swoich wyborców. Kiedyś nawet zapowiadał że tak zrobi. Właściwie trudno powiedzieć co zrobi. Spiknie się z Putinem. Wyrzuci na bruk tak z dnia na dzień masę urzędników, a z czego oni będą żyli w okresie przejściowym ? Ja jestem urzędasem i nie mam oszczędności.
Komorowski - robi to co każą mu koledzy. Bardzo niekompetentny figurant.
Kowalski - dobrze mówi, pewnie ma nawet rację, słaby merytorycznie w niektórych kwestiach. Słabo zorganizowane zaplecze polityczne, rosnące w siłę z dnia na dzień. Takiej prawicy jednak nie ufam bo może być dużo agentury. Ten ruch polityczny musi dojrzeć, dorosnąć.
Duda - doświadczony polityk, dyplomata. Dobrze się prezentuje. Gdyby nie był z PiS to by wygrał w pierwszej turze. Obawiam się że da się kierować partii. Ponieważ najbardziej mi się podoba to nie widzę u niego teraz wad.
Kukiz - Zjednuje sobie ludzi, Jego poparcie może nie wytrzymać do wyborów parlamentarnych. Szczery, prezentuje się jakby był jednym z nas. Bardzo słaby merytorycznie, jego zaplecze polityczne jest wielką niewiadomą. Jakie jest duże i na co je stać. Wygląda na pożytecznego idiotę.
resztę kandydatów pominę milczeniem.
Ogólne moje przemyślenia są takie, że nie ma i nie będzie kandydatów doskonałych ale bardzo mnie dziwi postawa większości tu dyskutujących, którzy takiego ideału szukają . Nie znajdą.
Podobnie z twierdzeniem, że "nie będę głosował" no to już bez sensu kompletnie, jestem zaskoczona, Królestwo Niebieskie to będzie owszem ale w Niebie.!! Tu na ziemi musimy działać, nie chować się pod kocem i narzekać tylko m.in. głosować! !! Katolik, wielodzietny i nie głosuje!!!
Ja głosuję na Dudę. Ktoś pisze, że "gładki", Duduś" , no bez sensu , co to za zarzut? Chyba dobrze, że tak wygląda i dla mnie On jest wystarczająco energiczny. Jeszcze raz podkreślam ideałów nie ma , a naszym obowiązkiem jest iść na wybory i choć spróbować odsunąć te nierządy od Polski !
??? Skąd takie dane? To bardzo dużo. Poza tym Braun ma niską rozpoznawalność.
Wyrzuci na bruk tak z dnia na dzień masę urzędników, a z czego oni będą żyli w okresie przejściowym ? Ja jestem urzędasem i nie mam oszczędności.
Wowo, ale argument...ale nie dziwi. Przecież ktoś na tego Bronka głosuje.
Ja mam jeden zgrzyt w związku z jego osobą, chodzi i ślub przed kampanią, jak Tuska. W świetle jego religijności zgrzyta, bo był w wieloletnim związku. Ale przyznał kiedyś w jednym wywiadzie, że w sprawach rodzinnych i religijnych wyrzuca sobie zaniechanie, zgorszenie innych, brak męskich decyzji. Nie ma ideałów ale dobrze chociaż że nazywa rzeczy po imieniu teraz.
Tylko że pan Duda wiele nie zmieni. Tzn. jesli chodzi o sprawy światopoglądowe, to różnica na plus w porównaniu do Bronka, ale jeśli mówimy o zusach, służbie zdrowia, łatwości prowadzenia legalnego biznesu, to nie spodziewałabym się fajerwerków.On poprawny jest poprawny i tyle.
Ktoś taki wygląda bardziej na agenturę niż na prawdziwego katolika. Postawili go na odcinku walki z Kościołem to i walczy i nawet ożenić się trzeba to i się ożenił.
Uważajcie na tego człowieka.
Apolonia dzięki za info - przydałoby się jeszcze źródło.
Gregorius może utworzysz swoje państwo. Mówię poważnie.
Ostatnio słyszałem o dwóch.
http://natemat.pl/139807,nowe-panstwo-w-europie-liberland-ma-byc-balkanska-oaza-wolnosci
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sealand
MałgorzataJa chce na tym stanowisku prezydenta z mocną wizją Polski i realizację A nie katechetę
Według mnie był jedynym, który przedstawił wizję państwa, nie koncentrując się na szczegółach takich jak podatki, emerytury, itp. Istotnych, ale wtórnych w stosunku do celów do jakich powinno państwo dążyć. A że jako jedno z narzędzi jego realizacji proponuje modlitwę i zaufanie do Boga? Trzeba spojrzeć na to z w kontekście tego co dzieje się w laicyzującej się Europie
Z drugiej strony, jakże chętnie w kontekście upadku komunizmu powołujemy się na słowa Jana Pawła II: Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi!
Oczywiście Braun to nie Jan Paweł II, ale jeżeli mówi o tych samych środkach?
Bardzo ważny argument
Orban odniósł sukces wbrew przewidywaniom i opiniom MFW i Banku Światowego.
A nawet odrzucając ich tak zwaną "pomoc".
Gospodarka sama się rozkręci. Rząd ma tylko oczyszczać przedpole.
W naszych czasach przepływ kapitału jest niezwykle szybki więc i rozwój Polski będzie szybki nie trzeba czekać, aż 12 lat.