Takich mamy ekspertów. Nie, że my - Polacy, bo gdzie indziej jest podobnie.
Niedawno prof Simon mówił, że protesty czarnych wiedźm (gdzie się tysiące ludzi tłoczyło ramię w ramię bez maseczek czy jakichkolwiek pozorów) są spoko i żadne to zagrożenie - ale cmentarze, łoo panie! to jest śmierć w oczach.
No a jak! Wchodzisz jeden na cmentarz, a tam dziesiątki trupów...
Ciężko jest wybrać mema, który byłby idealnie w punkt - ten jest prawdziwy do bólu, ostatnie zdanie też jest prawdziwe - są ludzie, którzy właśnie tak mysla, tak podchodzą do sprawy.
Właśnie sprawdziłam....roztomajty a nie rostomajty - to nie na nic wspólnego z częściami garderoby do prania, to po prostu znaczy: "rozmaite". Matko...a ja, że kalesony
To jak w tym kawale, że Kwaśniewski z żoną idą przez miasto i oglądają wystawy. I Olek mówi do żony: czego ci ludzie tak protestują, gdzie oni te podwyżki widzą! To piszą, że garnitur 50 zł. To przecież taniocha! A Jola ma to: to pralnia chemiczna jest...
Uwaga, piszę: ciul Jest (było dość obraźliwe), ale wszystko z tym słowem mnie niezmiennie śmieszy. Ciulnąc - walnąć, przewrócić się, wyciulac - oszukać, a już do łez ze śmiechu doprowadza mnie "ciult!" co można by przetłumaczyć na coś w stylu "bam, dup."
Komentarz
ja tak w sobotę i niedzielę siedziałam.
Odpisał: czas umierać.
A Jola ma to: to pralnia chemiczna jest...