Proszę za moją córkę Michalinę o zdrowie. Od tygodnia walczy z ropniem na udzie, początkowo nie wyglądało to źle. Już w niedzielę chirurg jej to naciął, codziennie była zmiana opatrunku. Niestety, zaczął się powiększać, w tej chwili jest duże nacięcie, ropa przemieszcza się dalej, ma silny antybiotyk. Niestety, jest też stan podgoraczkowy. Obie jesteśmy w dużym stresie, następna wizyta u chirurga w poniedziałek. Proszę westchnijcie, bo nie wiem, co robić.
@Elf77, dziękuję za pamięć. Bogu dzięki, nieco lepiej, ale nadal jest bardzo słaba i ma sączek w ranie. Bierze silny antybiotyk, leży z nogą na poduszce. Jutro znowu chirurg, zobaczymy, co powie.
Prosze o modlitwe za moich rodziców aby znaleźli drogę do mnie bo jestem poza domem chwilowo a oni do końca nie wiedza jak dojechać aby szczęśliwie dojechali
Znajomy młody człowiek zachorował na schizofrenię, zaczął bawić się z narkotykami, w szale wlazł na słup trakcyjny, poraził go prąd i stracił rękę. Błagam o modlitwę za niego i jego rodzinę.
Komentarz
Sprawa pilna
Leczenie 3 tyg
Potem rok , dwa leki i wizyty
aby szczęśliwie dojechali