Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

potrzebna modlitwa za Brydziowego syna!!

1212224262730

Komentarz

  • No więc tak,szwy zdjęte.Doktorka była obejrzała Przemola i stwierdziła że nerw w stopie przyblokowany .Będą zastrzyki na to z witaminami,które to ten nerw mają odbudować.Najlepsze to że pielęgniarka będzie jeździła z ZOZu.Jakoś to tak będzie.Dziś dzień bez bólu to i mnie lżej.Bardzo Wam dziękuję!
  • Przypomniało mi się że jest jakiś preparat z minerałami , bodobno bardzo dobrze wpływa na odbudowę kości nazywa się mumio, w sklepach zielarskich go sprzedają.

    +++
  • +++
    @Bridget masz priv ode mnie- w innej sprawie.
  • Dobrze czytac te wszystkie informacje o poprawie. Mam nadzieje ze witaminy pomoga i stopa przestanie dokuczac.
    +
  • dokladnie bdb czytac dobre wiesci++
  • Mialam te zastrzyki na regeneracje nerwu w strunie glosowej. Bedzie dobrze, u mnie podzialalo nawet podanie pol roku po porazeniu:-)
  • Dzięki Modlitwie Przemek dalej cierpliwy pogodny .Mi czasem się dłuży.Chciałabym by już chodził.Apetyt dobry.Antybiotyk się skończył .Dziś dalismy radę dokładnie umyć glowę i resztę .Przemek na stopach miał odleżyny które były w miarę zagojone ale skóra ciągle jakaś chora .Wpadłam na pomysł posmarować maścią dernilan za 7zł taką do pięt i wszystko zeszło w 2dni.Stópki jak niemowlaczek ma.Najlepiej było jak na wizytę przyjechała doktorka ,bo ją poprosiłam do tej palącej stopy.W wątku lekarskim @MartynaN wyjaśniła mi co to za nerw a ja się wygadałam doktorce że wiem a ona pyta skąd ?a ja nie wiedziałam jak z tego wybrnąć toć nie powiem że z internetu ha ha.Jest ciężko,ale dajemy radę.Przemek ciągle znosi to leżenie.DZIĘKUJĘ WAM!
  • Dzielny jest bardzo! Pocieszające, że kazdy dzień przybliża do zdrowia i powrotu do normalności :) choć pewnie taka jak teraz normalność do czegoś jest potrzebna:) pamiętam nadal, dziś na Eucharystii powierzalam forumowiczów cierpiących
  • dzielna jesteś i za was ++
  • Podziwiam. Zarówno Przemka jak i Was.
  • Dziś był dziajeń na tyle dobry że mali grali w chińczyka i ogrywali Przemka.A najmłodsza pocieszała brata.Smiechu było dużo.Cały wieczór się zaśmiewali.Przemek dalej się trzyma.Choć pojawił się nowy ból w szyi to żartował że przez ten śnieg.Dziś chyba 37dzień leżenia...Jutro będzie pielęgniarka do zastrzyku.Mam nadzieję że wydatki lekowe się skończą bo do wypłaty trochę czasu.Jednak czuć modlitwę zarówno u Przemcia jak i w domu.Dziękuję Wam .Bo bez tej Modlitwy nie wyobrażam sobie nas.
  • Od dziś zastrzyki z witaminami na ten palący palec.Pielęgniareczka była.Cieszę się że choć za tę usługę nie trzeba płacić.Przemek ok.Czeka aż mali wrócą ze szkoły to go zabawiają.
  • Niech zastrzyki szybko pomoga!!! Zdrowia!!!
    +++
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.