Brydzia, czasem trzeba sie odsunąć (wyjechać) żeby sie okazało, że mąż daje radę Chwal go za wszystko, zobaczysz, jak urośnie Cieszę się, że wszystko powolutku idzie do przodu i Przemka rehab i Twoja operacja. Teraz będzie z górki! Pamietam w modlitwie o Was!
Wróciliśmy ze szpitala.Otóż od wczoraj cwiczyliśmy ręce i oddechowe.Przemek dużo ćwiczył górną część ciała by utrzymać się na kulach.KOCHANI POSZEDŁ!!!silny w rękach nasz byk.Spocił się zmęczył.Reszta badań i nauka siadania jutro.Idę odpocząć po operacji męczę się trochę.DZIĘKUJĘ BOGU ZA WAS A WAM ZA MODLITWĘ.Malgorzata32 za Nowennę!
Popłakałam się cały dzień taki narwany!te buty jak miał na nogach to taka radość w oczach jakby myślał mam buty to pójdę choćby nie wiadomo co.Fajnie tak widzieć niecierpiącego w szpitalu.Mąż mówi mamy święta dziś.Dzień bez basenu i kaczki.ha ha.
Przemek nauczony chodzenia siadania a dziś po schodach.Jednak dopadła go grypa na oddziale.2mies ani kataru nie miał a teraz ledwo Nowenna się skończyła to trzęsie go tam.Mnie dopadło jakieś osłabienie od wczoraj leżę.
Komentarz
Cieszę się, że wszystko powolutku idzie do przodu i Przemka rehab i Twoja operacja. Teraz będzie z górki! Pamietam w modlitwie o Was!
Przemek - do boju!!!
+
Nadal +
Z +.
Brawo Przemek!
=D> >- =D>