Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Tabu?!

135

Komentarz

  • Ciesz się, że Cię ominęło :)
  • @palusia - jak Ci to poprawi samopoczucie, to się obraź, a co sobie będziesz żałować! :-D
  • Kurka no, dzieci mi srają i rzygają no.
    I takie rzeczy mnie omijają.
    Och te dzieci

    ;)

    Tak, tak, Katarzyno, jak się obrażam na kogoś, to od razu mi lżej na duszy ;)
  • Przyjaciółka, która ma wiecznie problemy przy kiszeniu, które powodują pomyłki w składzie zalewy, próbowała już jodowana / niejodowana, liście, chrzany, czosnki i inne takie tudzież bez powyższych. Z jej badań wynika, że wszystko wyjdzie, byle ogórek był jasno a nie ciemnozielony, bo jak ciemno to przenawożone. O tyle chwytem ten pomysł, że jak jestem w Carrefour, to tam ogory są ciemne niczym bór o zmroku.
  • wszystkie ogórki w zeszłym roku miałam swojskie, nie nawożone, pół się zepsuło, a pół nie ot i zagadka nie rozwiązana;/
  • Dla mnie to ważny temat, bo był rok, kiedy wszystkie ogórki w słojach mi się zaczęły rozpływać. I nie wiem jakich mam szukać.
  • u mnie jak u @uja w zeszłym roku.
  • Ja też wybieram jasnozielone ogorki.
  • Ogórki mam ze swojego ogródka. Nie nawożone. Kolor mają normalny - jak ogórki - z jednego końca ciemnozielone, z drugiego jasno. Oba końce kiszą się jednakowo.
  • Słyszałam, że nie może być ogorek w wiekszości ciemny. Troche może. Ja kupuje ogorki na targu, wiec zapewne pryskane i mi wychodzą.
  • Poradźcie laikowi w spawie ogórków.
    Lepiej ładować do słoików 0,9, czy jak pisze @AleksandraB do wielkiej butli?

    Obawiam się, że jak naładuję do butli, potem odkręcę, to w ciągu tygodnia będziemy musieli wszystko zjeść. One się psują się po otwarciu, czy mogą sobie być w takiej butli? Trzymacie je po otwarciu w lodówce?

    A jak się zaleje te namoczone ogórki wodą zimną z koprem, czosnkiem, solą (nie mam takich cudów jak liście porzeczki - no chyba, że taką gałązkę zwykłą urwę mamie z ogródka); liście dębu? - takie ot zwykłe z drzewa? To jak się to zaleje, to potem trzeba jeszcze te słoiki zagotować, żeby się zassało?

    Bo butelki plastikowej przecież gotować nie będę... Ja miastowa - wybaczcie.

  • @Palusia - dajesz takiej wielkości słoiki, jak Ci trzeba i jak zużywacie. Jesli po otwarciu zejcie ogórki w ciągu ok. tygodnia, to nie problem. Otwarte ogórki powoli zaczynają się psuć, pojawia się taka biała warstwa na zalewie, wystające ogórki powolutku pleśnieją, zalewa zmienia smak. Jesli możesz trzymać otwarte ogórki w lodówce, to ok, nic się nie zepsuje. Tylku duży słój czy duża butla wymaga trochę miejsca.
    Jak możesz do daj też chrzan, a na pewno nie żałuj kopru i czosnku, inaczej ogórki mogą nie mieć smaku. Jak nie masz liści, to nie dajesz i już. One wg mnie dają bogactwo smaku, ja lubię z liśćmi. Biorę z działki: porzeczkę, orzech i wiśnie, liście dębowe z lasu. Nie gotuje się ogórków generalnie, robi się je na surowo. Tzn niektórzy piszą, że jeśli chce się przerwac fermentację, to się lekko zagotowuje. Ja tego nigdy nie robię.
  • Słoikow nie gotować. Ja robie w słoikach 0,9 tak żeby zaraz po otwarciu zjeść. Nie lubie ogorkow, ktore stoją po otwarciu. Plastikowe butle mnie nie przekonują.
  • Ja plastiku nie stosuję, mam duże słoje szklane. U mnie idzie sporo ogórków i dla mnie też wygodniej robić w dużych.
  • Podobno można gotowac- pasteryzowac ale już po ukiszeniu. Wtedy powinny dłużej wytrzymać. 
  • Teściowa kiedyś na probe pasteryzowała, ale miały inny smak.
  • Można, tak jak i kiszoną kapustę. Zatrzymuje to fermentację. Pewnie sprawdza się u tych, co mają ogórki w mocno ciepłym miejscu.
  • Hmm. Czyli zrobić i wyniesc do piwnicy?
    Jakos je odwracać do góry dnem po zakręceniu?

    Muszę obczaić jak ten chrzan wygląda i gdzie go kupić bo zakładam, że i jakieś łodygi chodzi, a nie o takie białe że słoika.
  • Korzeń chrzanu po obraniu jest biały. Ja daje korzeń moja mama dawała też liście. Zanim wyniose do piwnicy to ogorki stoją w kuchni tak ze 3 dni. Nie odwracam do gory dnem. Na początku podczas burzliwej fermentacji bedzie wydostawać sie woda ze słoika.
  • @Tola, zmień tytuł. ;))
  • Palusia, ważne, by tak wkładać ogórki, by one nie pływały, muszą być dobrze powciskane do słoja. Wszystkie muszą być przykryte wodą. Wszystko, co ponad wodą może pleśnieć.
  • Tylko dlaczego temat ogórków to temat tabu, hm...?
  • edytowano lipiec 2016
    Jakies wyjątkowe te ogorki? Przepis zastrzeżony czy co?
  • Bo jest sezon ogorkowy i wszedzie ogorki ;)
  • A tak poważnie @Małgorzata32 musiałabyś przejrzeć wątek, aby zrozumieć skąd ogorki wzieły sie tutaj
  • Atsd...(tylko nie bijcie!) Co u Maciejki???

  • Atsd...(tylko nie bijcie!) Co u Maciejki???

  • To może zajrzyj na bloga. ;)
  • Nie mam zwyczaju łazic po blogach  :p
  • A ja tam lubie bloga... dziewiarskiego i chetnie tam zaglądam.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.