Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

#czarnyprotest

1101113151629

Komentarz

  • edytowano września 2016
    @Zuzapola ale nikt nie grozi lekarzowi więzieniem za śmierć operowanego noworodka.
    Podziękowali 3formatka gabriela Odrobinka
  • http://onkologia.mp.pl/informacje/84425,nowotwor-zlosliwy-a-ciaza

    @Anka
    W świetle dostępnych danych przerwanie ciąży nie wpływa korzystnie na rokowanie w związku z rozpoznanym u ciężarnej nowotworem. (więcej w linku)
    Podziękowali 3Katarzyna maliwiju tymka
  • @Zuzapola, czy przeczytałaś co napisałam? Wyłączona odpowiedzialność lekarza przy śmierci dziecka jest tylko wtedy, gdy jest następstwem dzialan mających uchylić bezpośrednie zagrozenie życia! To wynika w prost z ustawy. 
  • @Anka dziękuję mi to rozjasnilo. Na pierwszy rzut oka przydałaby się inna konstrukcja. Zdrowy rozsądek jedno, ale interpretacja i dowodzenie niewinności. Słabo to brzmi.
    Czyli co, bubel być może taki... zeby trochę pomaglowac publicznie temat. Schować do zamrazarki. A w tle przepychac jakieś inne niekorzystne przepisy.
    Podziękowali 3Anna78 beatak Aga85
  • To nie jest bubel, to oddaje po prostu kwestie ochrony życia dziecka poczętego pod regulacje karne, moim zdaniem juz to jest błędem, bo to naprawde szczególna materia, jedyny przyoadek gdy dwa życia tak są ze sobą połączone, nie da sje jak dla mnie stosować wprost reguł ogólnych.

    to po pierwsze, a po drugie, przepisy które powołałam wczesniej są wlasnie niespójne z tymi pozakodekaowymj
    Podziękowali 2beatak Aga85
  • edytowano września 2016
    leczenie operacyjne można je przeprowadzić w każdym momencie ciąży; odradza się wykonywanie zabiegów obarczonych dużym ryzykiem wystąpienia powikłań (np. operacji dotyczących przewodu pokarmowego i płuc)


    Wystąpienie nowotworu złośliwego w okresie ciąży w żadnym razie nie jest wskazaniem do jej przerwania, aczkolwiek często o kilka tygodni przyspiesza się rozwiązanie – ciąża powinna trwać wystarczająco długo, by dziecko osiągnęło odpowiedni rozwój, ale jednocześnie na tyle krótko, by można było u matki zastosować wszystkie metody leczenia nowotworu (także te, których wykorzystanie w czasie ciąży nie jest możliwe, np. hormonoterapię).

    czyli lekarz nie bedzie chciał zastsosować wszystkich dostępnych metod leczenia bo nie będzie narażał się na oskarżenie o spowodowanie poroenienia. A z pewnymi rodzajami leczenia trzeba  się będzie wstrzymać aż do porodu, bo przecież przez te kilka tygodni to rak sobie grzecznie poczeka i nie będize się rozwijał. I wcale nie chodzi o to że ciążę trzeba usnąć zeby się leczyć ale o to ze nie będzie podejmowane leczenie matki w obawie przed oskarżeniem o spowodowanie śmierci dziecka.

    Podziękowali 2beatak formatka
  • Anka powiedział(a):

    w każdym razie, żadna kobieta nie będzie mogła podjąć decyzji, mam raka, jednak usuwam ciąże, bo mam starsze dzieci, nie mam siły umierać, nie mam możliwości korzystania z opieki medycznej na takim poziomie, zeby uchronić dziecko. Itp.... 
    Sorry, ale mam poczucie, że piszesz o czymś, na czym się nie znasz. Można w ciąży normalnie leczyć raka, tak samo, jak nie w ciąży. Oczywiście, takie leczenie jest toksyczne zarówno dla matki, jak i dla dziecka i trzeba się liczyć z tym, że może być dla dziecka śmiertelne. Ale usunięcie ciąży nie jest warunkiem rozpoczęcia terapii raka!
    Podziękowali 4maliwiju tymka Katia palusia
  • Anka powiedział(a):
    Czy wodogłowie zagraża bezpośrednio życiu dziecka? Chodzi mi teraz o operacje prenatalne, korygujące wady, mocno utrudniające życie, ale niekoniecznie będące BEZPOŚREDNIM zagrożeniem dla życia dziecka, a jak wiemy te operacje nadal obciążane są ryzykiem śmierci dziecka. 
    Tak, wodogłowie zagraża życiu dziecka. Wcześnie (prenatalnie operowane) zwiększa szanse na przeżycie i normalne życie.
  • Piszę o tym samym, co @Katarzyna
    nie wiem, dziewczyny, czemu kpicie - artykuł nie podważa mężnych/ szalonych/ świętych, tylko daje informacje sprawdzone naukowo.
    Można leczyć i się leczy chore kobiety w ciąży. 
    Przerwanie ciąży niczemu nie pomaga.

    Artykuł jest raczej współczesny, a i tak dużo mam chorych na nowotwory dostaje "na wejściu" propozycję terminacji ciąży jako oczywistość.
    Nie mówiąc o tym, że i w lżejszych chorobach matki terminacja jest pierwszym "lekarstwem". 
    k
  • Aha, już pisałam - wolę tę propozycję, którą złożyło Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia (gdzieś tam linkowałam) - bez odpowiedzialności karnej kobiet. Ale histeria, która się rozpętała przy tej nie zwalnia nas z opierania się na faktach.
    Podziękowali 1Katia
  • @kowalka ale ja się aboslutnie zgadzam ze przerwanie ciąży nie pomaga. Tylko ze zapis w ustawie spowoduje ze lekarze nie będą chcieli leczyć matki. Tu nie chodzi o popieranie aborcji ale o sprzeciw wobec niektórych zapisów tej konkretnej ustawy.
    Podziękowali 1Laf2011
  • @Elunia, napisz do mp. Oni mają dobre przedruki z prasy światowej - są na bieżąco. Może jest coś więcej. (Serio piszę, żeby nie było domysłów, że Cię na drzewo chcę wysłać.)
  • @Anka ;

    W FAQ do projektu ustawy OI wyraźnie pisze, że jest ona tamą przeciwko poszerzaniu kryteriów dopuszczających aborcję przez środowisko lekarskie. Pierwotnie zakładano, że lekarze będą oszczędnie szafować aborcją, ale dynamika wzrostu jest taka, że nie można im dłużej ufać. Dlatego projekt zakłada, aby wziąć ich za twarz. Innym słowy - nowa ustawa ma zabezpieczyć pierwotne cele wersji "kompromisowej".
  • @Elunia - wiem, widziałam.
  • Nie przesadzajmy... Świat jest przeludniony.
    Stare gadki. Zastanawiające, że zawsze wygłaszane przez tych, co już się do owego przeludnienia przyłożyli własnym istnieniem. 

  • No tak, bo co to za niesprawiedliwy pomysł, by traktować ludzki zarodek lepiej niż jako kurze...
    :/
  • Ciekawe ile kobiet zdecyduje się w poniedziałek nie pójść do pracy w ramach protestu? Bo na fb widzę że bardzo dmuchają "w ten balonik"
  • Jest też poparcie polityków niemieckich.


    Podziękowali 1Karolinka
  • Dziś weszłam do osiedlowego punktu krawieckiego w pewnej sprawie. Umawiałam się, a pani krawcowa na to, no nie w poniedziałek nie możemy, bo mamy czarny poniedziałek.
    Nie wiedziałam zupełnie, o co kaman, myślałam, że jakaś kontrola ze skarbówki, czy cuś, a to się okazało, że panie mają wspólnie z szefową, właścicielką tego punktu protestować właśnie przeciw propozycji zmiany ustawowej.
  • Wellmanowa to nawet zachecala, zeby nie tylko stanowiska pracy opuscic, ale zeby kobiety bedace w domu tez protestowaly wychodzac z domu.

    Drazni mnie ten caly protest, bo wiekszosc kobiet nawet nie bardzo wie co oprotestowuje I o co walczy, idzie z tlumem, bo tak robia kolezanki, celebryci itp, wiec to na pewno jedyne sluszne stanowisko.

    Podziękowali 1Rogalikowa
  • No ale widzę że powstała na fb propozycja by ubierać się w poniedziałek na kolorowo w opozycji do czarnego protestu
    Podziękowali 1E.milia
  • Czyli chcąc nie chcąc opowiadasz sie po jednej ze stron nawet o tym nie wiedząc :wink:
  • Chore to wszystko!
    NIE ZABIJAJ znaczy dokładnie to co znaczy.

  • edytowano września 2016
    Dyskusja nad projektem, to ze uwazam go za zły i szkodliwy, nie oznacza, ze przestaję uważać, ze życie ludzkie powinno podlegać ochronie od chwilii poczęcia. Jednak im wiecej analizuje ten niszczesny projekt, tym bardziej widze, jakie niesie on zagrozenia. 

    i @kowalka, nigdy nie pisałabym ironicznie i wyśmiewająco o "matkach mężnych i szalonych", tylko to co kiedyś uważano za heroizm, teraz ma byc standardem. Powtórzę jeszcze raz, nowy projekt nie dopuszcza aborcji w żadnym ale to żadnym wypadku, jedyne co zdejmuje on odpowiedzialność karną z lekarza, który udowodni, że smierć dziecka była wynikiem procedur medycznych podjętych w celu uchylenia bezpośredniego zagrozenia dla życia matki. 
  • Anka podaj mi przykład jakiejkolwiek regulacji prawnej ( może to złe określenie)  w którym dopuszczone jest zabicie noworodka,  nastolstkaclub starca  w szczególnym wypadku i z którą się moralnie zgadzasz?
    Ja się na ustawach nie znam i nie bronie zaciekle akurat tego projektu, ale wiem jedno każde życie ludzkie ma takà samą wartość.
  • @maliwju, jeżeli nastolatek rzuca sie na ciebie z siekierą, masz prawo go zabić. Oczywiscie masz rację, ze takich uregulowań pozwalających na zabicie kogos innego nie ma. Jednak związek dziecka w okresie płodowym z matką i jej zdrowiem jest cokolwiek inny. Naturalna śmiertelność w okresie embrionalnym tez sie nieco różni, od śmiertelności noworodków i wiele jeszcze innych kryteriów odróżnia człowieka na rożnych etapach jego życia.
    prawi chroni pewne dobra, nadając im pewną hierachie.
     Czasem trzeba dokonywać dramatycznych wyborów i moze dla większości tu piszących nie byłby to żaden wybór, bo w żadnych okolicznościach nie zdecydowałyby sie na aborcje, co najwyżej dopuściły smierć dziecka w wyniku jakiś procedur ratujących życie, ale nie każdy ma tyle wiary o heroizmu i nakazywanie ustawowe do takiej postawy, nie mieści mi sie w głowie.
    moze zabrzmi to strasznie, nie widze tez zbrodni w podobaniu kobiecie po gwałcie tabletek po. 
    Mozecie mnie teraz ukamienować.
    nigdy jednak nie zgodzę sie na aborcje eugeniczną. 


Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.