a moja córka kupiła tam dla siebie coś, co w pierwszym momencie wydało mi się trochę dziwne... dziecko w łonie matki - puzzle 3D ale ona studiuje pielęgniarstwo, na dodatek ma praktyki na położnictwie więc może jakoś to się wpisuje w całość
@uJa, kupiłam bratu otwarte bilety do kina. Był bardzo zadowolony. Mój mąż lubi dostawać jakieś bardzie fikusne, lokalne piwa, za to nie cierpi skarpet .
Jeżeli ten lokalizator to to co myślę to kiedyś dawno temu jeszcze w technikum miałam breloczek co dzwięczał jak się klaskało . Łatwo było klucze zlokalizować ale ten breloczek był niewierny... zniknął w szatni z kieszeni ( ale klucze chociaż zostały).
Komentarz
dziecko w łonie matki - puzzle 3D
ale ona studiuje pielęgniarstwo, na dodatek ma praktyki na położnictwie więc może jakoś to się wpisuje w całość
Jakis zabawny pendrive
Ale lubi chodzić na grzyby, więc kupiłam mu kiedyś nożyk z małą taką miotełeczką - był zachwycony.
Potem dokupiłam wiklinowy na grzyby koszyk (Oplotłam niebieskimi światełkami na choinkę - takimi na baterie) i też był zachwycony.
Tato robi też czasem nalewki czy soki - kupiłam więc małe kolorowe buteleczki z takimi kapslami jakie kiedyś były w butelkach z piwem.
Takie niby głupoty, ale widać było, że mu się naprawdę podbały!
Mężowi mogę zawsze kupowac książki i skarpetki. Nieustanne zadowolenie...
Mój mąż lubi dostawać jakieś bardzie fikusne, lokalne piwa, za to nie cierpi skarpet .
Adam na stepie np.
Najmlodszej za to lalke, ktora polecala kiedys @Joanna36 - skosnooka Paola Reina Liu.