Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Nie naga i nie ubrana

11819202224

Komentarz

  • edytowano czerwiec 2017
    Dopytałam w sprawie koszuli z krotkim rekawem wiadomy autorytet ;) więc oczywiscie można, byle nie razem z krawatem ani tez do marynarki. 
  • Zdecydowanie z krawatem i marynarką krótkie rękawy się gryzą, wszak mankiet koszuli powinien być widoczny z rękawa marynarki. :)
    Podziękowali 2E.milia PonuraKura
  • chyba że..krótki rękaw w marynarce  :D
  • Każdy facet wygląda dobrze w mundurze.  Zapraszamy do harcerstwa.
    Podziękowali 3Skatarzyna E.milia Katia
  • @wielorybek  - po Twoim mężu to widać, że może służyc jako autorytet w kwestii mody. :)
  • Joanna36 powiedział(a):
    Coco Chanel, która nie jest dla mnie autorytetem moralnym, uważała że kolan się nie odsłania bo są brzydkie.
     Bo są brzydkie! Tzn. u dorosłych ludzi, u dzieci są urocze.
  • A z tekstem początkowym w dużej mierze się zgadzam, niestety. Zastanawiałam się ostatnio, jak ubierają się obecnie prostytutki (zakładam, że istnieją), bo trudno nosić mniej niż niektóre nastolatki (i nie tylko) - bikini?
  • w szkole mnie bawią niektóre dziewczynki. Ale hotel jest dla mnie kombinezon z krótkimi nogawkami. Szczególnie na dziewczynach pomiędzy w maire szczupła i puszysta. Wygląda to komicznie. A pol szkoły chodziło w czymś takim w ostatnim tygodniu.
  • edytowano czerwiec 2017
    @Katia Kolana brzydkie? Bez przesady. Może u kobiet, u których widoczne są objawy starzenia się czy mają problemy z figurą, ale nie widzę powodu, by młoda, zgrabna, zadbana kobieta musiała na siłę chować kolana. To nie jest intymna część ciała.

    Kiedy pracowałam w ambasadzie, uczono nas, że do pracy najbardziej sprawdzają się spódnice o długości od 8 cm przed kolano, do 12 za. Długie sukienki pasują raczej albo do stylizacji zupełnie luźnej albo bardzo eleganckiej.  I wydaje mi się, że w sytuacjach codziennych taka właśnie długość  - albo trochę przed kolano, albo trochę za - dla większości dziewczyn jest optymalna. 

    Oczywiście, jeżeli ktoś bardzo nie lubi swoich kolan, nie ma co na siłę odsłaniać, ale nie dopatrywałabym się w tym niczego złego. Co do estetyki - kryjące rajstopy potrafią czasem zdziałać cuda ;)

    @Andora - a mnie się akurat te kombinezony podobają - chociaż oczywiście nie na każdą figurę i okazję. Ale na zgrabnej dziewczynie, na wakacjach latem prezentują się fajnie.
  • Pod warunkiem ze jest zgrabna, ma dobrze dopasowany rozmiar i jest na wakacjach. Przy tych warunkach tez mi soe podobają. Ale sytuache w szkole nie spełniają tych warunków.
  • Tu się zgadzamy.
  • Ostatnio podczas podróży po polskich drogach napomniałam mężowi ze dawno nie widziałam jagodzianek na poboczu :D 

  • edytowano czerwiec 2017
    Odezwe sie jesli chodzi o Wlochy, a przynajmniej znana mi prowincje: mimo tego, ze rzeczywiscie w takiej Katedrze sw.Marka w Wenecji czy tam w bazylikach w Rzymie rzeczywiscie jest scisla kontrola wchodzacych pod katem stroju, to juz na "zwyklej" parafii wyglada to zupelnie inaczej. Wyciagniete dresy (dlugie lub krotkie spodenki), sandaly u facetow, u wszystkich (kobiet, mezczyzn, dzieci) buty na sprezynach (adidasy z widocznymi amortyzatorami), trampki, ministranci pod lekko przezroczystymi albami- krotkie spodenki. Szczerze mowiac wole juz te polskie 5cm przed kolano u kobiet niz te niechlujnosc. Byla wspollokatorka powiedziala mi kiedys, ze jej znajoma, z ktora spiewala w scholi, z dnia na dzien przestala chodzic do kosciola po tym, jak ksiadz na Mszy dla dzieci wspomnial, ze do kosciola trzeba miec odpowiedni stroj. Jak on smial! O stroju?! I do dzieci?! Takze ten.. A ksiezy w sandalach celebrujacych tez widzialam. Nie na pielgrzymce - w kosciele minute od plebanii.
    Podziękowali 2AgaMaria Katia
  • U nas na misji ksiądz w kapciach odprawia. Takich klapkowych ;)
  • Mnie ciągle dziwi młodziutka dziewczyna w upał w uniformie czarne dżinsy, obcisła czarna koszulka, makijaż, proste włosy na bok... Wiele takich samych.

    Albo dziś z uczelni super strój na egzamin! Ale nie moja studentka. Krótkie spodenki dżinsowe a pod spodem rajstopy czarne siatkowe. Wygląd jak z klubu jakiegoś czy kabaretu...
    Cóż o gustach się nie dyskutuje
  • AgaMaria powtórzę sie po raz kolejny. Zweocilabym studencce uwagę.
  • Ale to nie była moja i nie do mnie. Z daleka widziałam jak szła u nas do budynku.
  • To chyba sprawa kultury osobistej i wyczucia.
    5lat temu nikt z mojego roku na egzaminy nie szedł inaczej niż na galowo.
    Podziękowali 2Subiektywna Rogalikowa
  • Do mnie taka jeszcze nie przyszła...
  • @AgaMaria oj, zebys sobie nie wykrakala ;)
    Podziękowali 1AgaMaria
  • Elegancja to też ubranie stosowne do okolicznosci. W ponad 30 stopniowym upale faceci w koszulach z długim rękawem wygladają niestosowanie i śmiesznie (no chyba że to ich własny ślub lub pełnią funkcje prezydenta czy premiera) Latem, do pracy czy do kościoła koszula z krótkim rękawem, ładna i wyprasowana jest wystarczająco elegancka.

    Co do spódnic, też lubię za kolano. Kolana to nie są najładniejsze częsci ciała kobiety.
    Podziękowali 3Katia mamababcia Kobieta
  • Nie zgodzę się. W korporacji nawet w upał przychodzi sie w dlugiej koszuli. W budynkach jest klima wiec problemu nie ma. Ale nie widzialam nigdy mezczyzny z krótką koszulą w upał tam gdzie pracowałam. Jedynie w dzialach wewnetrznych, gdzie nie bylo spotkan z klientami.
    Podziękowali 2Joannna Rogalikowa
  • Moja studentka chodzi na egzaminy w białej bluzce i nie wyobraża sobie inaczej. Jest w mniejszości na roku.
    Podziękowali 1AgaMaria
  • I tak- nawet doroslej osobie trzeba zwrocic uwagę jesli sama nie ma wyczucia co wypada a co nie. 
    W kosciolach tablice z intrukcja ubioru skierowane sa glownie do doroslych. 
    Podziękowali 2Joannna Rogalikowa
  • W korporacjach też nie trzeba być w koszulach z długim rękawem, zdecydowana większość pracownikow np takiego Mordoru nie ma kontaktu z klientem więc nie ma takiej potrzeby. Poza tym bez sensu wychodzić z klimy w upał ubranym w długi rękaw.
  • edytowano czerwiec 2017
    Co do męskiego stroju: ostatnio na fejsie pewien student wspomniał, że nie wyobraża sobie pójść do kościoła czy na uczelnię w krótkich gaciach bądź w górze z krótkimi rękawami. Zachwycił mnie :heart: 
  • Długie rękawy w koszuli dopuszcza się podwinąć i to jeszcze jakoś wygląda.

    Do tego odkryte ciało wcale nie poprawia termoregulacji, wręcz przeciwnie. Wystawione na słońce dodatkowo się nagrzewa. Najistotniejsze to dużo pić, by się dużo pocić i mieć w miare przewiewne ciuchy, które nie przylegają. ;)
  • Tia, podwinięte rękawy wygladają baaardzo elegancko ;)

    Do kościoła czy na uczelnię w krótkich spodniach to faktycznie duże faux pas, ale w koszuli z krótkim rękawem niekoniecznie.
  • Ja wolę podwinięte rękawy ( nie ukrywam, dodaje to mężczyznom seksapilu ;) )niż koszule z krótkimi.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.