Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Dramaty z matmy

1810121314

Komentarz

  • Bambidu powiedział(a):
    @Aniela, to jest banalnie proste. Problem ze ZŁYM WPISEM W ARKUSZ.
    Więc trzeba wypełnić, a potem wydrukować nowy arkusz. 
  • Temat powraca. Potrzebuję dla syna dobrego korepetytora sprawdzonego z matmy poziom rozszerzony liceum klasa maturalna w Warszawie. Ktoś coś? 
  • Szkoda, że w Warszawie. Poleciałbym Ci męża mojego.
  • może na skajpie? za kasę oczywiście
  • Pytałam męża nie bardzo ma ochotę na skejpie. Ale jak nie znajdziesz to może się zgodzi.
  • czemu nie chce na skajpie? może wcale nie chce? chociaż to trochę niewygodne fakjtycznie, nie widać za wiele, bez sensu

  • Właśnie dlatego, że nie wygodne i niebardzo widać. Kontakt też jest utrudniony. Korepetycji udziela bo to jego praca.
  • no to fakrtycznie  szkoda
  • matematyka jest chyba obowiązkowa na maturze, czy nie?
    Podziękowali 1E.milia
  • za moich czasów koledzy wybrali matematykę, bo najłatwiej było ściągnąć :(
  • Joannna powiedział(a):
    matematyka jest chyba obowiązkowa na maturze, czy nie?
    Ale nie rozszerzona.
    Podziękowali 2Skatarzyna Joannna
  • a, racja! nie doczytałam  :s
  • edytowano wrzesień 2019
    Wanda powiedział(a):
    Nasz pan od matmy tez tylko w realu uczy. Moge dac Ci namiar ale on drogi jest
    Joannna powiedział(a):
    za moich czasów koledzy wybrali matematykę, bo najłatwiej było ściągnąć :(

    zdałem do liceum plastycznego tylko dlatego że spisałem na egzaminie wstępnym całą matmę od kolegi z ławki. Z polskiego i plastyki miałem najwyższe możliwe noty. Ale wystarczała 2 z matmy i się nie zdawało do liceum. Maturę mam ponieważ można było -pierwszy raz wtedy pisać historię.  - uważam że to przedmiot który łamia ludziom życie - nienawidzę go. Z historii i polskiego miałem 5 na  maturze i zwolnienie z części ustnej.

    Gdyby nie te dwa fakty - nie mógłbym uczyć się liceum plastycznym a potem poszedłbym do wojska zamiast na studia. 
    Fak!

    Korepetycje brałem przez 13 lat dwa razy w tygodniu - nic to nigdy nie dało.
    Najgorsze że syn jest zdolny - nie jest żadnym antytalentem matmowym jak ja. Ale u młodszej córki może być jak u mnie - to wybitna humanistka i artystka a też będą ją meczyć tym gównem
    Podziękowali 1Monika73
  • Prayboy powiedział(a):
    to wybitna humanistka i artystka a też będą ją meczyć tym gównem
    A potem zdziwienie, że w Polsce tylu idotów nabrało się na kredyt we "frankach". Bo matmy nie znają, bo dla nich to "gówno"



  • poczytaj Wańkowicza ziele na kraterze jak przed wojna matura wyglądała.. wszystkie przedmioty.. (to samo Ania z zielonego wzgórza ;-) geometria i wieczny strach ze się zetnie, ) nikt nie psioczył ze to "gowno" albo ze humaniści wielcy i artyści tez musza ..Matura była ze wszystkiego i to i ustna i pisemna, dziewczyny zakuwaly . Nikomu do głowy nie przyszło ze za dużo. Ja się cieszę ze nie musiałam - a tylko mamta angol i polski.. ale pewnie miałabym szersze horyzonty jakbym musiała tez zdać historie czy geografie.. nie znam tych przedmiotów.. nie tak jakbym chciała DZIS 
  • MAFJa powiedział(a):
    poczytaj Wańkowicza ziele na kraterze jak przed wojna matura wyglądała.. wszystkie przedmioty.. (to samo Ania z zielonego wzgórza ;-) geometria i wieczny strach ze się zetnie, ) nikt nie psioczył ze to "gowno" albo ze humaniści wielcy i artyści tez musza ..Matura była ze wszystkiego i to i ustna i pisemna, dziewczyny zakuwaly . Nikomu do głowy nie przyszło ze za dużo. Ja się cieszę ze nie musiałam - a tylko mamta angol i polski.. ale pewnie miałabym szersze horyzonty jakbym musiała tez zdać historie czy geografie.. nie znam tych przedmiotów.. nie tak jakbym chciała DZIS 
    @MAFJa bo prwadziwy humanista to umysł wszechstronny, znaczy taki który ma pojęcie o przedmiotach ścisłych. kolega @Prayboy nazywa [błednie) humanistami intelektualnie niedorozwiniętych


  • Ale do szkół plastycznych nie trzeba było matury,  zdolnych uczniów nawet 12letnich przyjmowano, do akademii sztuk pięknych. Teraz przepisy, przepisy.... 
    Podziękowali 1Pioszo54
  • Z drugiej strony w sztuce jakiejkolwiek matematyka bardzo jest przydatna. Muzyka to w dużym stopniu matma, architektura bez matmy nie pociągnie, itd itp
  • edytowano wrzesień 2019
    Gregorius powiedział(a):
    Prayboy powiedział(a):
    to wybitna humanistka i artystka a też będą ją meczyć tym gównem
    A potem zdziwienie, że w Polsce tylu idotów nabrało się na kredyt we "frankach". Bo matmy nie znają, bo dla nich to "gówno"



    wiesz co - darowałbyś sobie
    akurat kredyt we frankach wziął kolega który jest wybitnym matematykiem
    porównania beznadziejnea ja mam kredyt w złotówkach - do kredytów nie potrzeba znajomości matamatyki 
    Podziękowali 1Joannna
  • MAFJa powiedział(a):
    poczytaj Wańkowicza ziele na kraterze jak przed wojna matura wyglądała.. wszystkie przedmioty.. (to samo Ania z zielonego wzgórza ;-) geometria i wieczny strach ze się zetnie, ) nikt nie psioczył ze to "gowno" albo ze humaniści wielcy i artyści tez musza ..Matura była ze wszystkiego i to i ustna i pisemna, dziewczyny zakuwaly . Nikomu do głowy nie przyszło ze za dużo. Ja się cieszę ze nie musiałam - a tylko mamta angol i polski.. ale pewnie miałabym szersze horyzonty jakbym musiała tez zdać historie czy geografie.. nie znam tych przedmiotów.. nie tak jakbym chciała DZIS 
    sory ale przed wojną to był inny poziom nauki (wszystkiego)

  • Zuzapola powiedział(a):
    Ale do szkół plastycznych nie trzeba było matury,  zdolnych uczniów nawet 12letnich przyjmowano, do akademii sztuk pięknych. Teraz przepisy, przepisy.... 

    przepraszam gdzie i kiedy bo nie w Polsce???
  • @Parayboy ale to kolega rzuca "gównem". Ja nie jestem miłośnikiem nauk humanistycznych, ale nie twierdzę, że pisanie wypracowan na minimum 3 strony A4 to gówno, choć nigdy w życiu mi się to pragmatycznie nie przydało. Za to pragmatycznie patrząc matma przydaje mi się codziennie

  • Gregorius powiedział(a):
    MAFJa powiedział(a):
    poczytaj Wańkowicza ziele na kraterze jak przed wojna matura wyglądała.. wszystkie przedmioty.. (to samo Ania z zielonego wzgórza ;-) geometria i wieczny strach ze się zetnie, ) nikt nie psioczył ze to "gowno" albo ze humaniści wielcy i artyści tez musza ..Matura była ze wszystkiego i to i ustna i pisemna, dziewczyny zakuwaly . Nikomu do głowy nie przyszło ze za dużo. Ja się cieszę ze nie musiałam - a tylko mamta angol i polski.. ale pewnie miałabym szersze horyzonty jakbym musiała tez zdać historie czy geografie.. nie znam tych przedmiotów.. nie tak jakbym chciała DZIS 
    @MAFJa bo prwadziwy humanista to umysł wszechstronny, znaczy taki który ma pojęcie o przedmiotach ścisłych. kolega @Prayboy nazywa [błednie) humanistami intelektualnie niedorozwiniętych



    ty jesteś mistrzem w obrażaniu ludzi, darowałbyś sobie naprawdę
    Podziękowali 1Gregorius
  • edytowano wrzesień 2019
    Bambidu powiedział(a):
    Z drugiej strony w sztuce jakiejkolwiek matematyka bardzo jest przydatna. Muzyka to w dużym stopniu matma, architektura bez matmy nie pociągnie, itd itp

    muzyka to matma - jasne. Szkołę muzyczną też ukończyłem (kilka instrumentów) jakoś matma mi się nigdy nie przydała. Inwestycje giełdowe, kredyty, budżet, wszystko mam ogarnięte a nie  wiem co to różniczka całki równanie z dwiema niewiadomymi, funkcji nie wykreślę. 
  • Malgorzata powiedział(a):
    Wanda powiedział(a):
    Oswieccie mnie btw dlaczego maturzysci wybieraja rozszerzenia z trudnych dla siebie przedmiotow? Np syn sasiadow chcial zdawac rozszerzona fizyke ale... Szkola niw dopuscila go do matury. Albo Twoj syn Prayboyu. Pytam bo m a m juz licealistę i pora zglebic ten nowy system, ktorego nie znam z moich czasów 


    Ja tego nie rozumiem szczerze.

    dlatego że teraz na studia liczą się rozszerzenia. Ale on już z rozszerzonej matmy na maturze zrezygnował - w pierwszej klasie 18 osób chciało pisać - teraz 4. CIekawe dlaczego? Klasa mat.- geo. Sami debile pewnie wg Gregoriusa
  • Prayboy powiedział(a):

    ty jesteś mistrzem w obrażaniu ludzi, darowałbyś sobie naprawdę
    Przypominam, że to kolega pierwszy użył porownania z fekaliami. To taka  cecha szczególna artysty-humanisty?
    Podziękowali 1babka4
  • Prayboy powiedział(a):
    Bambidu powiedział(a):
    Z drugiej strony w sztuce jakiejkolwiek matematyka bardzo jest przydatna. Muzyka to w dużym stopniu matma, architektura bez matmy nie pociągnie, itd itp

    muzyka to matma - jasne. Szkołę muzyczną też ukończyłem (kilka instrumentów) jakoś matma mi się nigdy nie przydała. I
    jak skonczyłes skoro nie wiesz o matematyce w muzyce? o tym już starożytni Grecy wiedzieli. Teoria harmonii się kłania. Nie uczyli w muzycznej?

  • @Prayboy fałszywe wybory wbrew logice i racjonalizmowi jak najbardziej moga być oznaka intelektualnego niedorozwoju
    Podziękowali 1babka4
  • Gregorius powiedział(a):
    Prayboy powiedział(a):
    Bambidu powiedział(a):
    Z drugiej strony w sztuce jakiejkolwiek matematyka bardzo jest przydatna. Muzyka to w dużym stopniu matma, architektura bez matmy nie pociągnie, itd itp

    muzyka to matma - jasne. Szkołę muzyczną też ukończyłem (kilka instrumentów) jakoś matma mi się nigdy nie przydała. I
    jak skonczyłes skoro nie wiesz o matematyce w muzyce? o tym już starożytni Grecy wiedzieli. Teoria harmonii się kłania. Nie uczyli w muzycznej?

    Moja znajoma - muzyk, ma taki poglad, że w muzyce wszystko już było, wszystko zostało odkryte i że teraz będzie to już tylko czysta matematyka  ;) Może coś w tym jest, bo ja matematycznie jestem tępa (lubię matematykę w jej hmm popularnonaukowej wersji no i lubię moje dzieci uczyć mat metodami dalekimi od szkolnych) i muzyka współczesna kompletnie do mnie nie mówi. Za to wspomniana pani muzyk zachwyca się właśnie tymi (niesłyszalny mi dla mnie) "wzorami"   , w które układają się dźwięki w utworach  :/
  • Jestem zdania, że wybieranie profilu klasy po gimnazjum, a teraz rok szybciej, to wybór na chybił trafił. Mało który uczeń myśli w tym czasie sensownie i potrafi wybrać dla siebie dobry profil. Nie myślą o zdawaniu matury, a co dopiero studiach, życiu i ogólnie własnych zainteresowaniach.
    Znam nieliczne przypadki, gdzie ten wybór od początku był nakierowany na jakiś cel związany ze zdolnościami i zainteresowaniami. Zdecydowanie więcej osób mówi o złym wyborze, potem ma problem z wyborem przedmiotów na maturze, a potem z kierunkiem.studiow, który potrafią 3-4 razy zmieniać. 
    Podziękowali 1Subiektywna
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.