Dramaty z matmy

Daga

Super @Prayboy
Gratulacje dla syna

Naszemu tez sie udalo
Z naciskiem na "udalo"
(30 %:)))))
Egzaminy na studia mial juz dawno
Dzis wyniki

Prayboy

nasz matma 50%  - a nie uczył się kompletnie

Daga

No to tym bardziej  super!

Nasz sie duzo uczyl

Na szczęście juz z matma nie bedzie mial do czynienia 

AgaMaria

A nuty? Rytm? To też trochę matematyka...

palusia

Prayboy powiedział(a):

nasz matma 50%  - a nie uczył się kompletnie

Gratulacje.
Aczkolwiek nie rozumiem co masz na myśli: skoro miał korepetytora to miał dodatkowe lekcje poza szkołą. Czyli coś tam się uczył.
No i w sumie to szkoda, że nie uczył się kompletnie, skoro tyle miał problemów z matematyką.

Prayboy

Egzamin ósmoklasisty matematyka 2021 (szaloneliczby.pl)

kto by  to umiał rozwiązać, bo ja ani jednego zadania.
i żyję. 

po kiego h.. pytam jest ta matma. Moja humanistka Basia na tym poległa, mimo miesięcy korków, dobrych i kosztownych.
Pieprzona matematyka. Sztuka dla sztuki, rozważanie ile diabłów jest na końcu szpilki - kompletnie nieprzydatne w życiu.
Won z matmą!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

siostraKasik

Na dobrą sprawę nic nie jest przydatne z podstawówki. No może języki jak ktoś będzie pracował w międzynarodowym środowisku.
To nie znaczy, że należy zrezygnować z podstawowych egzaminów. Selekcja musi się odbyć

siostraKasik

Jestem za większą elastycznością, faktycznie, dla humanisty to musi być katorga. Nie musialam zdawać matury z matmy i mimo, że byłam dobra, to czułam ulgę. Z językami bardziej mi po drodze.

siostraKasik

Jeśli chodzi o zakres szkoly podstawowej, to uważam, że matma jest w miarę prosta. Zdawaliśmy wstępne do szkół średnich i jakoś to szło.

Cart

Ty chyba tego poważnie nie napisałeś?

edit:
Pierwsze zadanie robisz bez liczenia powyżej 12. To chyba nie tragedia?
To naprawdę są łatwe zadania. Jeśli nie potrafisz rozwiązać ani jednego, to nie świadczy źle o matematyce, nie sądzisz?

siostraKasik

Rzuciłam okiem. Np zad 16 z podziałem czekolady.
Sorry, to ma być trudne?? 

paulaarose

@Prayboy Pamiętam jak po moim "super wyniku" z jednego z egzaminów z matematyki ktoś mnie zwyzywał od debili bo poszło mi dość średnio. Przepłakałam wtedy pół dnia. Było to dawno, ale zostało w pamięci.

Nie wiem czy matematyka jest potrzebna, ja bym powiedziała że generalnie- niech będzie. Tylko może by wystopniowac trudność, chyba że jak ktoś się zaprze to niech nie zdaje tego przedmiotu. 

Inna sprawa, że egzamin osmioklasisty to nie to samo co matura, bo dostać się do szkoły średniej to nie to samo co iść na studia i może przydałoby się mniejsze stresowanie ludzi, kto wie 

Cart

Matematyka na tym poziomie to głównie logika, liczenie w zakresie 100 i podstawowe wzory.
Jak chcesz inaczej nauczyć ludzi logicznego myślenia? 

siostraKasik

Na etapie SP bym cisnęła dzieci, potem już mniej a matura bardziej wg uzdolnień i przyszłego wyboru studiów.

paulaarose

To też jest prawda, bez logicznego myślenia ciężko w życiu. Słyszałam opinie że jak ktoś nie umie zdać to jest mało inteligentny. Nie powiem czy to prawda, bo nie wiem ale faktycznie miałam do czynienia z ludźmi którzy naprawdę nie chwytali nic. Może stres, obniżona koncentracja albo faktycznie byli naturalnie oporni.

Jednak egzaminy to stresująca sytuacja, zwłaszcza dla nastolatków, a z tego co pamiętam to jeszcze kilka lat temu "byle debil" z jakimikolwiek wynikami z egzaminu mógł dostać się do szkoły średniej, jaka by nie była. Mówię tu jednak bardziej o miastach powiatowych.

Prayboy

Cart powiedział(a):

Ty chyba tego poważnie nie napisałeś?

edit:
Pierwsze zadanie robisz bez liczenia powyżej 12. To chyba nie tragedia?
To naprawdę są łatwe zadania. Jeśli nie potrafisz rozwiązać ani jednego, to nie świadczy źle o matematyce, nie sądzisz?

no dobra, uogólniam, pierwsze umiem, czekoladę też - wystarczy sprowadzić mianownik do 12... widzę po namyśle że jest kilka łatwych zadań w tym teście. 

Prayboy

tyle że córka nie ma problemów z logicznym myśleniem, nie wydaje mi się że matematyka uczy czegokolwiek - to czcze  i abstrakcyjne rozważania 

OlaN.

Gdyby nie rozwój matematyki z czym wiąże się rozwój fizyki, chemii, to jeszcze siedzielibyśmy w jaskiniach. 

Megan

U mnie odwrotnie, matematyka u syna śpiewająco a języki problem. Taki lajf nie widzę powodu do rwania szat.

siostraKasik

@Prayboy nie macie jeszcze wyników, może córka calkiem dobrze napisała

Izka

No właśnie czy to nie jest dramatyzowanie. Nie musi być geniuszem ale chyba coś tam napisała? Kiedyś @AB napisała że na pytanie jej córki po co matma, powiedziała jej że chociażby po to żeby policzyć kiedy dni płodne No i tygodnie ciąży to też nie tak łatwo się liczy Także ten, powodzenia, będzie dobrze

Prayboy

OlaN. powiedział(a):

Gdyby nie rozwój matematyki z czym wiąże się rozwój fizyki, chemii, to jeszcze siedzielibyśmy w jaskiniach. 

I byłoby lepiej

Klarcia

Prayboy powiedział(a):

tyle że córka nie ma problemów z logicznym myśleniem, nie wydaje mi się że matematyka uczy czegokolwiek - to czcze  i abstrakcyjne rozważania 

Zastosowanie matematyki w życiu codziennym - prezentacja:
http://sp2wronki.pl/fotki/fotki/file/Prezentacja matma I-Hubert Buda.pdf

***

Cytaty o "królowej nauk":

http://joanna.palinska.cal.pl/index.php?go=articles&id=68

Przywołam kilka:

"W każdej wiedzy jest tyle prawdy, ile jest w niej matematyki."

Immanuel Kant

"Liczby rządzą światem."

Pitagoras"

"Kto lekceważy osiągnięcia matematyki przynosi szkodę całej nauce, ponieważ ten, kto nie zna matematyki, nie może poznać innych nauk ścisłych i nie może poznać świata."

Roger Bacon

"Matematyka zawiera w sobie nie tylko prawdę, ale i najwyższe piękno - piękno chłodne, surowe, podobne do piękna rzeźby."

Bertrandt Russel

"Oprócz matematyki nie istnieje żadna niezawodna wiedza z wyjątkiem tej, która wywodzi się z matematyki. "

Robert Rekordl

Klarcia

Dodam jeszcze, że to matematyce zawdzięczamy możliwość komunikacji wirtualnej.

Aneta

Moja córa po egzaminie z matmy liczy na 100 procent.

Co do matmy to uważam że reagować trzeba od początku. Mam w rodzinie plastyka , który nie zdał matury z matmy. Problemy od 4 klasy SP. Reagowanie i korki w klasie maturalnej. Za późno....
Moja najmłodsza nie lubi matmy. Ja kończyłam mat fiz w liceum, więc ją cisnę. Rozwiązuje ze mną zadania, przed sprawdzianem nawet dużo. Zalicza sprawdziany na 4 lub 5. Problem jest taki, że musimy wracać do wcześniejszych treści, bo zapomina. W 5 klasie powtarzałyśmy 4, teraz 5. Problemem na pewno będzie zebranie wszystkich działów w jedno na egzamin, ale to na razie przyszłość.

Aneta

I jeszcze jedna sprawa. Do przemyślenia.... Mamy niż demograficzny, a miejsc w liceach i technikach tyle samo. Przychodzą do szkół średnich uczniowie, którzy jeszcze kilka lat temu nie mieliby szans na dostanie się do liceum. Oczywiście nie mówię o tych najbardziej prestiżowych, tylko tych średnich szkołach. Popatrzcie na limity przyjęć, zdarza się że do technikum przychodzą uczniowie, którzy w rekrutacji zdobyli 58 pkt. To jest kpina.... I to nawet jeżeli limit ustalony przez starostwo był 75, to z powodu chętnych przyjęli tych z niższą punktacją. Czy będą w stanie w liceum, technikum nadrobić braki z podstawówki? Przy zwiększonej ilości nauki. Może warto odczarować branżówki, szczególnie że z dobrym zawodem można w życiu zarobić więcej niż mgr po studiach na kierunkach, po których nie ma pracy.
Edit błąd ortograficzny