Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Tęczowy piątek - końca początek

12346

Komentarz

  • Pomodlę się dzisiaj za autorkę... Zboczenie goni zboczenie.
  • "W rozmowie z Mariuszem Dzierżawskim z Fundacji Pro-Prawo do Życia, jednym z inicjatorów projektu ustawy, dziennikarz Onetu zapytał o konkretną sytuację, do której mogłoby dojść podczas zajęć w szkole. - A co w przypadku, gdy po prostu nauczyciel będzie informował, że masturbacja jest elementem seksualności człowieka? – chciał wiedzieć. - Informować można na wiele sposób, tak jak media informują różnie, często kłamliwie. Każdy przypadek będzie oceniać prokuratura, a później sąd – brzmiała odpowiedź."

    Niech sad i prokuratura zajmują się każda wzmianka na ten temat, wszak nie ma nic lepszego do roboty. W dalszym ciągu należy wrócić do wpajania dawnych bzdurnych mitów, dobrze np zapobiegawczo postraszyć małolatów ze od masturbacji mogą oślepnąć. Następnie w ogole wprowadzić cenzurę tego wstydliwego słowa na m, bo jeszcze od samego usłyszenia się zachęcą. A właściwie to po co kontrolować tylko małolaty, przecież to dorośli ich demoralizują. To już mogą uważać ze w masturbacji nie ma nic złego? Mogą czytac cos takiego w gazetach, internecie, ginekolog może ja zalecić pacjentce z uporczywymi zahamowaniami seksualnymi? No tak byc nie może. Więcej kontroli i cenzury. Ludzie pokroju Dzierzawakiego byliby zachwyceni takim światem.
  • Bo to przeklamanie. Nie człowieka, tylko niektórych ludzi. Nałóg, jak inne. Nie ma czego promować. 
    Podziękowali 2Rogalikowa Wela
  • katatzynamarta, spódnice dla dziewczynek jak i dziewczynki w spódnicach są totalnie aseksualne. Dziwne te wasze skojarzenia właśnie z sex shopami, podwiązkami i stringami na wierzchu na zasadzie "kontrzabawy", już ze 3 takie analogie tu padły. W dziewczynce w spódnicy nie ma nic seksualnego,chłopak w spódnicy będzie budził raczej rozbawienie, co ma być celem tej zabawy, tez nic w tym seksualnego nie ma...dziwne, ze myśli niektórych skręcają właśnie w takim kierunku.
  • A czego może się wstydzić dorosły tak jak chłopiec babskich rzeczy? Ty masz, miałaś syna w wieku 6-10 lat? Mój odmówił noszenia świetnych zimowych butów, które kupiłam jako chłopięce, bo był fioletowy pasek, który został uznany za babski. Drugi synek w wieku 4 lat nie ma jeszcze z tym problemu, nosi nawet buty z kwiatkiem, po siostrze, kolo domu. 
    Podziękowali 1Rejczel
  • Paprotka powiedział(a):
    katatzynamarta, spódnice dla dziewczynek jak i dziewczynki w spódnicach są totalnie aseksualne. Dziwne te wasze skojarzenia właśnie z sex shopami, podwiązkami i stringami na wierzchu na zasadzie "kontrzabawy", już ze 3 takie analogie tu padły. W dziewczynce w spódnicy nie ma nic seksualnego,chłopak w spódnicy będzie budził raczej rozbawienie, co ma być celem tej zabawy, tez nic w tym seksualnego nie ma...dziwne, ze myśli niektórych skręcają właśnie w takim kierunku.
    Wyjaśnij zatem jaki jest cel tej zabawy?
  • Urabianie przyszlych klientów przemysłu antykoncepcyjno-aborcyjnego
  • Chociaż jedna osoba rozumie. Ty katarzynamarta2 widzisz obronę jak niepodległości, ja widze nieadekwatnie histeryczna reakcje. To zwykła zabawa dla dzieciaków i to paranoiczne dopatrywać się tu demoralizacji, "promocji homoseksualizmu" i upokarzania dzieci. Oczywiście pod warunkiem ze to nieobowiązkowe, bo przymuszania nie popieram. I myśle ze dla nikogo tutaj to nie jest specjalnie istotna i wartościowa akcja, ale jesli reakcja na nią ma być taka histeria i dorabianie ideologii, to zdecydowanie się temu sprzeciwiam. 
  • edytowano października 2019
    Paprotka powiedział(a):
    Chociaż jedna osoba rozumie. Ty katarzynamarta2 widzisz obronę jak niepodległości, ja widze nieadekwatnie histeryczna reakcje. To zwykła zabawa dla dzieciaków i to paranoiczne dopatrywać się tu demoralizacji, "promocji homoseksualizmu" i upokarzania dzieci. Oczywiście pod warunkiem ze to nieobowiązkowe, bo przymuszania nie popieram. I myśle ze dla nikogo tutaj to nie jest specjalnie istotna i wartościowa akcja, ale jesli reakcja na nią ma być taka histeria i dorabianie ideologii, to zdecydowanie się temu sprzeciwiam. 
    Po co taka zabawa w szkole, która ma za zadanie uczyć a nie bawić?
    Szkoła ma uczyć a nie organizować zabawę

    Co za problem by zrobić dzień spódniczki tak jak andrzejki się kiedyś robiło w szkole - czyli po lekcjach - kto chce przychodzi i się bawi? 
    Podziękowali 1obwarzanek
  • PaniWiosna powiedział(a):
    "Kobieta nie będzie nosiła ubioru mężczyzny ani mężczyzna ubioru kobiety; gdyż każdy, kto tak postępuje, obrzydły jest dla Pana, Boga swego."
    Pwt 22,5
    W czasach pisania tego tekstu mężczyźni nie nosili spodni  :D
  • Uważam że w szkole powinno się uczyć zamiast zwracać uwagę pod kątem odpytywania kto jak przyszedł ubrany - zgodzisz się ze mną? 
  • Poza tym co za problem by odbyła się ta zabawa po lekcjach a nie w ich trakcie? Za mało chętnych by było? 
  • Tak się zastanawiam... W drugą stronę poszło łatwo. Kobieta w spodniach nikogo nie dziwi. Z tym poszło łatwo już dawno,dawno  temu. A jednak to spódnica jest tym symbolem kobiecości przypisanym do jednej płci.   Może tak jak dziś kobieta w portkach nikogo nie dziwi, za 100 lat facet w spódnicy będzie standardem. 
    Jeszcze bardziej przekonuje się, że decyzja o tym by nosić tylko sukienki/spódnice była słuszna.
  • Będziesz dowodem historycznym, gdy już powszechne będą kiecki dla mężczyzn w 2100 r.
  • O, i znowu. Klan :D mieści Ci się kasiumarto2 takie nieparanoiczne wyjaśnienie w głowie, że nie ma tu żadnych "was"? 

    A i tych mitycznych facetów w rurkach nawet nie widuję za często, a faceci w moim otoczeniu nie migają się specjalnie od wykonywania prac domowych, jak żyć... Mój lubi majsterkować, kran w razie czego naprawi. Też potrafię naprawić to i owo w domu. W spódnicy nie chodzi. Nie narzekam :)
  • Masz dwudziestoletniego, no góra 25. Męża? Jechałaś ostatnio metrem w Warszawie,?
  • Ja dalej nie rozumiem, po co komu takie akcje w szkole. Jestem za równością i tolerancją, ale szkoła to dla mnie miejsce do uczenia, a po szkole niech się każdy przebiera w co chce.
    Podziękowali 1monia3
  • Skatarzyna powiedział(a):
    Masz dwudziestoletniego, no góra 25. Męża? Jechałaś ostatnio metrem w Warszawie,?
    Kolejna prawda objawiona? Faceci w przedziale wiekowym 30-40 nie potrafią czy nie chcą naprawić nic zepsutego w domu? Przykro mi. 
  • Nie znam facetów w wieku 30-40 No tak jakoś. Wiek 45+ to moje pokolenie. Ci do 30 to bratankowie np. Nie piszę o wyobrazeniach tylko obserwacje i nie twierdzę że w młodszym pokoleniu prawdziwych facetów nie ma. Tylko że Ci w różowych rurkach są.
  • w ogóle nie zrozumiałaś. napisałam, że mój mąż nie ma problemu z naprawianiem kranu czy czego innego w domu, na co dostałam odpowiedź że musi być w wieku max 25 lat. skąd to generalizowanie, że " faceci w różowych rurkach chodzą, kranów nie naprawia itp"? nawet jeśli oceniać po kilku znajomych, to wciąż nieuprawniona generalizacja.
    a co do niskich wymagań, wyręczania itp to myślę że to dużo szerszy problem i nie dotyczy tylko chłopców.

    a w ogóle to powiedzonko, że potrzeba prawdziwych mężczyzn [czytaj: narodowców, młodzieży wszechpolskiej, nawet kiboli] bo w razie czego nie będą nas ratować "cioty w rurkach", jest tak głupie, że dziwi mnie że ktoś jeszcze je powtarza...czy Bartosz Niedzielski wyglądał wystarczająco hetero?
  • Paprotka,  nie zrozumiałaś.
    Pewnie mało wyraźnie napisałam przepraszam.
  • Nic złego, gorzej jak nie potrafi podstawowych rzeczy, nie zawsze od razu ktoś do domu przyjdzie.
  • Tola powiedział(a):
    @Paprotka A zdradzisz wreszcie w jakim wieku masz dziecko?
    które? nie wiem, po co pytasz skoro już nieraz pisałaś, że Twoim zdaniem na bank nie mam dzieci i nie widzę powodu dla którego miałabym na takie coś cokolwiek o nich opowiadać i udowadniać bytom forumowym ich istnienie.

    katarzynamarta2, pytałam skąd bierzesz te generalizacje " faceci w różowych rurkach chodzą, kranów nie naprawia itp". same takie obserwacje w otoczeniu?
  • Ciekawe. To jest wątek o tęczowych piątkach w szkole, zapewniam Cię, ze jest mnóstwo rodziców, którym to nie przeszkadza, nawet jesli nie udzielają się na tym forum. Poglady wielu forumowiczów na różne tematy tez są tak odlotowe ze gdyby przeczytał je ktoś z zewnątrz pewnie zwątpiłby czy te osoby w ogole istnieją naprawdę. I co z tego?
  • edytowano października 2019
    https://wiadomosci.onet.pl/kraj/poznan-dyrektor-szkoly-otrzymala-pogrozki-z-powodu-dnia-spodniczki/kxbbg79

    Czy tam jest próba interpretacji prawa tak by nie była potrzebna zgoda konkretnego rodzica tylko rady rodziców? Pytam serio 
  • młodzież wiedzę o lgbt czerpie z takich filmów - zobaczcie jak zręcznie zrobiony

    Podziękowali 1Joannna
  • W serialu Disneya, "spotkajmy się w Paryżu" też bardzo sympatycznie jest pokazany taki wątek, serial od 7 rż, o balecie , taki akurat dla małych dziewczynek. Na 3 głównych męskich (nastoletnich) bohaterów jeden jest gejem. I idzie na randkę. Ale dopiero w 20 odcinku, więc jest czas żeby polubić serial.
  • edytowano października 2019
    obejrzyjcie do końca. 
  • Tola powiedział(a):
    Co za ckliwy, przewidywalny badziew. Gdzie matka chłopaka i ojciec dziewczyny?
    ten ojciec chłopaka wygląda jak starszy wujek
    zauważ że chłopak dostaje łomot w garażu ale wcale nie za gejowość 
    Podziękowali 1Joannna
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.