O ile na początku zdalna nauka w miarę ok u moich dzieci . To im dalej tym gorzej. Wypalili się, zjazd ocen i obecności na granicy.
Jestem tak bezsilnie wmurwiona, że brak słów w słowniku do opisania.
Uważam, to za ewidentną karalną PRZEMOC PSYCHICZNĄ na dzieciach , a także przemoc fizyczną w tym , że nie mogą normalnie wychodzić, swobodnie korzystać.
To jest już ZNĘCANIE się na dzieciach i młodzieży.
Właśnie minister edukacji mówi jak wspaniale będą ferie przede telewizorem
Dziwnie się czyta te Klarci peany pochwalne restrykcji epidemicznych, kiedy chyba większość forum uważa coś się mocno nie klei w tej polityce i nie o nasze zdrowie chodzi. Czy naprawdę w to wierzy i tak usilnie agituje, czy może jest w tym drugie dno.
Przecież ja nie twierdzę, że to o nas chodzi. My interesujemy rządzących o tyle, o ile będziemy ich utrzymywali. Oczywiście chronicznie chorzy i emeryci się nie liczą - ci jeżeli wymrą, tym lepiej.
Restrykcje epidemiologiczne są wyprowadzane, żeby zaraza się nie rozhulała i nie zagroziła rządzącym. Bezpieczeństwu VIP-ów mają także służyć szczepionki.
Prezydent Francji też się spotkał z covidem - podają, że łagodnie przechodzi, co należy rozumieć, iż na razie nie ma potrzeby zabierać go do szpitala. Dziwne jest to, że ma mieć tylko 7 dni kwarantanny, przecież po tych kilku dniach nadal będzie zarażał.
Jest to proces bardzo powolny, ale wychodzimy na prostą. Jednak niezwykle powoli i ja dodatkowo nauczyłam się doceniać drobne sukcesy i inaczej na pewne rzeczy reagować. A poza tym, terapia dziecka to tak naprawdę proces dotyczący całej rodziny i różne rzeczy wtedy wychodzą.
O ile na początku zdalna nauka w miarę ok u moich dzieci . To im dalej tym gorzej. Wypalili się, zjazd ocen i obecności na granicy.
Jestem tak bezsilnie wmurwiona, że brak słów w słowniku do opisania.
Uważam, to za ewidentną karalną PRZEMOC PSYCHICZNĄ na dzieciach , a także przemoc fizyczną w tym , że nie mogą normalnie wychodzić, swobodnie korzystać.
To jest już ZNĘCANIE się na dzieciach i młodzieży.
Właśnie minister edukacji mówi jak wspaniale będą ferie przede telewizorem
O ile na początku zdalna nauka w miarę ok u moich dzieci . To im dalej tym gorzej. Wypalili się, zjazd ocen i obecności na granicy.
Jestem tak bezsilnie wmurwiona, że brak słów w słowniku do opisania.
Uważam, to za ewidentną karalną PRZEMOC PSYCHICZNĄ na dzieciach , a także przemoc fizyczną w tym , że nie mogą normalnie wychodzić, swobodnie korzystać.
To jest już ZNĘCANIE się na dzieciach i młodzieży.
Dla mnie to znęcanie się nad całym społeczeństwem. Bezsensowne, nic nie wnoszące już obostrzenia.
Długo byłam cierpliwa i wyrozumiała, ale dziś to mi się przelało...
O ile na początku zdalna nauka w miarę ok u moich dzieci . To im dalej tym gorzej. Wypalili się, zjazd ocen i obecności na granicy.
Jestem tak bezsilnie wmurwiona, że brak słów w słowniku do opisania.
Uważam, to za ewidentną karalną PRZEMOC PSYCHICZNĄ na dzieciach , a także przemoc fizyczną w tym , że nie mogą normalnie wychodzić, swobodnie korzystać.
To jest już ZNĘCANIE się na dzieciach i młodzieży.
Właśnie minister edukacji mówi jak wspaniale będą ferie przede telewizorem
Telewizory obowiązkowe czy jeszcze nie?
Czy oni nie rozumieją że dzieci już nie oglądają telewizji
Oj niekoniecznie @Malgorzata Sporo jest takich, którzy uważają, że to bardzo odpowiedzialne, a wręcz za mało restrykcyjnie jest. I będą bronić PiS do ostatniej kropli krwi.
moi uczniowie już w stanie zdechłym. Ja w stanie zdechłym. Osobiste dzieci w stanie zdechłym. Cieszę się, że mam razem z nimi ferie to będziemy łazić gdzie się da. No chyba, że za chwilę znów lasy zamkną i trzeba będzie uciekać przed patrolami.
Ciekawe która partia nie chce wyszczepic wszystkich i zamknąć co się da? Kto z tych co realnie mogą przejąć władzę? Jak wszystko opozycja krytykuje, to co do szczepień, to za małe tempo przyszłych szczepień, bo za słabo to PiS organizuje. Można trafić z deszczu pod rynnę.
Są i to wielu. Prawdziwym wyznawcom nic nie przeszkodzi.
nooo mój ojciec na przykład...jak mu mówię, o tych 5 osobach to on z gębą, że ludzie chcą jeździć babcie odwiedzać i zarazę jej przynieść, można wyjechać zdrowym a dojechać chorym itd...a mnie nagabuje, żebym przyjechała..to mu mówie, że mi rząd nie pozwala bo nas 6cioro, to on że to nic, dzieci się nie liczy, poza tym przecież nie będą chodzić i sprawdzać ile kto ma ludzi na wigili..to ja mu, że po drodze kontrole mogą być, a on mi na to: to tylko trzeżwość kierowców będą sprawdzać...sam się zgubił w tej swojej pis-religii ale nie da się dyskutować, jakiekolwiek arguementy to cie zakrzyczy i zwyzywa od ruskich troli i tych co sputnika czytają....mnie też już nie raz .... aż mi się przyomniało to dokładnie ten wyznawca PiS - nie do przegadania
W moim bliskim otoczeniu też. Zazwyczaj są to ludzie, którzy siedzą zamknięci w domu od marca, zakupy robią raz na trzy tygodnie w godzinach dla seniorów, ale doskonale wiedzą, że to wszystko przez brak maseczek (ja od wielu miesięcy nie widziałam człowieka bez maski, ale tylko TV prawdę ci powie). Rozmowę zaczynają "byle do szczepionki", lekarzy i rehabilitacje zarzucili ze strachu, i z lękiem mówią nie o restrykcjach, tylko o kolejnym piku pandemii.
A największy żal mam do TVN Zawsze wieczorne
wiadomości to były relacje z dwóch różnych krajów i inny przydział ról w grze
dobrzy - źli, a teraz, kiedy byłoby tak łatwo wypunktować przeciwnika,
wszyscy z dzióbków sobie piją stojąc po jednej stronie barykady.
Jak można być tak głupim aby gadać rzeczy , że to przez dzieci w szkołach we wrześniu. Totalne oderwanie od wszystkiego. To już nawet nie ma co opaść, bo ręce to już dawno opadły
No to jest niewiarygodne ... I to powoływanie się na lockdown w Europie no ok jest tylko wcześniej wszystkie europejskie dzieci chodziły do szkoły i teraz mają miesiąc przerwy A nasze nie chodzą już 3 miesiąc....
@Agmar a czy wyznawcy jakiejkolwiek partii są do przegadania??
Albo religii, poglądów, jakiejś idei? Właśnie dziś przed przedszkolem spotkałam bardzo miłą nianię, która w czasie rozmowy pokazała mi odwrotną stronę maseczki (piorun) stwierdzając, że boi się nosić na prawej, by ją pobili.
W całym życiu nie poznałam człowieka, który by radykalnie zmienił poglądy polityczne. Owszem, czasami jego zaangażowanie mijało, przekonania blakły, partia się kompromitowała lub znikała - ale nigdy nie przeszedł na stronę "wroga", tylko szukał bliskiej alternatywy . Ewentualnie dystansował się od polityki, by w godzinie "w" (jak np. druga tura prezydenckich) zagłosować PRZECIW.
Jeśli liczy się przejście z PO do Konfy to kilku znam, zagorzali fani ale nie wyznawcy i pewnie dlatego ...mój tata kiedyś był niezbyt zaangażowany i głosował na inna strone a teraz wyznawca PiS
Jak można być tak głupim aby gadać rzeczy , że to przez dzieci w szkołach we wrześniu. Totalne oderwanie od wszystkiego. To już nawet nie ma co opaść, bo ręce to już dawno opadły
Moja znajoma, wykładowca pedagogicznej uczelni, powiedziała, że jej ciocia zaraziła wujka, bo odwiedziła go, wracając z wesela. To przez to, że przywiozła wirusa z wesela!!!
A Szpital Narodowy świetnie spełnił rolę propagandową. I stoi pusty. Ale kto by pamiętał.
Teraz top one - szczepionka. I oczekiwanie w blokach startowych kto pierwszy.
Napisałam na TT, żeby polski rząd zaproponował Niemcom pomoc - niemiecka opieka medyczna się załamała. Personel się pochorował, nie ma miejsc w szpitalach dla covidów, w niektórych miejscach brakuje respiratorów. Można było by wziąć prywatnie ubezpieczonych z koronawirusem, umieścić ich w szpitalach tymczasowych (narodowy wręcz się o pacjentów prosi) i tym sposobem podreperować budżet na służbę zdrowia.
Moja znajoma, wykładowca pedagogicznej uczelni, powiedziała, że jej ciocia zaraziła wujka, bo odwiedziła go, wracając z wesela. To przez to, że przywiozła wirusa z wesela!!!
Całkiem prawdopodobne, jeżeli ciocia miała covida.
U nas starsi w rodzinie też twardo stoją za PiSem. Nie wiem, co się musi stać, żeby nastąpiła zmiana. Takie zamroczenie jak u Orgona, który widzi "świętość" Tartuffe'a i usprawiedliwia wszystko. Łomnicki świetnie to odgrywa.
mówiąc prosto i używając niewybrednych słów rządzą nami stare dziadygi, których władza zdeprawowała już do reszty, co w pomieszaniu ze starczym przekonaniem o swojej jedynej i najsłuszniejszej racji daje taki właśnie efekt dlatego inne "Stare dziady" pokolenie naszych rodziców to popiera - wreszcie "ich" jest na wierzchu, o wiele łatwiej sią utożsamiają z rządzącymi nie wychowuja już małych dzieci, nie zapieprzają żeby utrzymać rodzinę, nie prowadzą biznesu (a w latach ich młodości tylko cwaniacy prowadzili biznesy,o tfu!) więc te problemy ich nie dotyczą i ich nie rozumieją i mają dla nich marginalne znaczenie upajają się władzą i mozliwościa pałowania ludzi myślących inaczej, coś jak dawanie klapsów rozbrykanym dzieciom, które przecież nic nie rozumieją
Komentarz
Przecież ja nie twierdzę, że to o nas chodzi. My interesujemy rządzących o tyle, o ile będziemy ich utrzymywali. Oczywiście chronicznie chorzy i emeryci się nie liczą - ci jeżeli wymrą, tym lepiej.
Restrykcje epidemiologiczne są wyprowadzane, żeby zaraza się nie rozhulała i nie zagroziła rządzącym. Bezpieczeństwu VIP-ów mają także służyć szczepionki.
Prezydent Francji też się spotkał z covidem - podają, że łagodnie przechodzi, co należy rozumieć, iż na razie nie ma potrzeby zabierać go do szpitala.
Dziwne jest to, że ma mieć tylko 7 dni kwarantanny, przecież po tych kilku dniach nadal będzie zarażał.
Długo byłam cierpliwa i wyrozumiała, ale dziś to mi się przelało...
Czy oni nie rozumieją że dzieci już nie oglądają telewizji
moi uczniowie już w stanie zdechłym. Ja w stanie zdechłym. Osobiste dzieci w stanie zdechłym. Cieszę się, że mam razem z nimi ferie to będziemy łazić gdzie się da. No chyba, że za chwilę znów lasy zamkną i trzeba będzie uciekać przed patrolami.
bo wtedy pozostaje podwórko i chodzenie wokół domu chyba...
to dokładnie ten wyznawca PiS - nie do przegadania
I to powoływanie się na lockdown w Europie no ok jest tylko wcześniej wszystkie europejskie dzieci chodziły do szkoły i teraz mają miesiąc przerwy
A nasze nie chodzą już 3 miesiąc....
Napisałam na TT, żeby polski rząd zaproponował Niemcom pomoc - niemiecka opieka medyczna się załamała. Personel się pochorował, nie ma miejsc w szpitalach dla covidów, w niektórych miejscach brakuje respiratorów.
Można było by wziąć prywatnie ubezpieczonych z koronawirusem, umieścić ich w szpitalach tymczasowych (narodowy wręcz się o pacjentów prosi) i tym sposobem podreperować budżet na służbę zdrowia.
Całkiem prawdopodobne, jeżeli ciocia miała covida.
rządzą nami stare dziadygi, których władza zdeprawowała już do reszty, co w pomieszaniu ze starczym przekonaniem o swojej jedynej i najsłuszniejszej racji daje taki właśnie efekt
dlatego inne "Stare dziady" pokolenie naszych rodziców to popiera - wreszcie "ich" jest na wierzchu, o wiele łatwiej sią utożsamiają z rządzącymi
nie wychowuja już małych dzieci, nie zapieprzają żeby utrzymać rodzinę, nie prowadzą biznesu (a w latach ich młodości tylko cwaniacy prowadzili biznesy,o tfu!) więc te problemy ich nie dotyczą i ich nie rozumieją i mają dla nich marginalne znaczenie
upajają się władzą i mozliwościa pałowania ludzi myślących inaczej, coś jak dawanie klapsów rozbrykanym dzieciom, które przecież nic nie rozumieją
choć jak widać po tym forum kolejne też już jest skażone i podnieca się możliwością pałowania innych