PiS byl przeciwieństwem PO? Dla mnie to to samo, tylko innemu panu służy i ma zadęcie bogoojczyzniane. Przecież to partia centrowa a gospodarczo lewica.
Nie wiem... wszedlem na obrady sejmu... patrze na tego niby marszalka... ktorys tam... taki hipis... i poziom byl taki ze przez chwile bylem przekonany ze PO wrocila do wladzy.
Klarcia, Ty głupia kobieta nie jesteś, ale serio nie widzisz, że fejki i totalne bzdury rozpowszechniasz? To jest żałosne, podaj konkret, linka, cokolwiek.
A konkretnie o który wpis Ci chodzi? Przecież podałam linki.
Zwłaszcza za rok 1926 i później należy Marszałka wielbić. W Polsce przedwojennej to nawet nie można było skrytykować a jedynie peany pisać , zwłaszcza po jego śmierci. Sanacja była " świetna " . Tak że są Czyny i czyny. I nie chodzi o panienki i żony. Moje dzieci nie uczą się uwielbienia dla tego Pana, choć doceniają zasługi w zdobyciu niepodległości.
Zwłaszcza za rok 1926 i później należy Marszałka wielbić. W Polsce przedwojennej to nawet nie można było skrytykować a jedynie peany pisać , zwłaszcza po jego śmierci. Sanacja była " świetna " . Tak że są Czyny i czyny. I nie chodzi o panienki i żony. Moje dzieci nie uczą się uwielbienia dla tego Pana, choć doceniają zasługi w zdobyciu niepodległości.
Wielbić to już przesada, ale docenienie zasług, jakie włożył w budowę Polski niepodległej, należy się. Gdyby nie Piłsudski, to dzisiaj by Polski nie było. Tytułem wyjaśnienia - dziadek Klarci był oficerem WP i cenił Marszałka.
" Dzisiejszy felieton jest przedostatnim przed pierwszą – a mam nadzieję, że jednocześnie ostatnią – rundą wyborów prezydenckich, a ja sobie myślę przede wszystkim o tych z nas, którzy uważają się za polskich patriotów, nie znoszą wszystkiego co Polsce zagraża, są znakomicie wyczuleni na każdy wrogi gest pod adresem Polski, a jednocześnie z różnych bardzo powodów są zdecydowani zrobić wszystko, by Andrzej Duda nie został wybrany na drugą kadencję. Kogo mam na myśli? Oczywiście przede wszystkim środowiska związane z... no właśnie nie wiem, jak je nazwać. Z Januszem Korwinem-Mikke? Grzegorzem Braunem? Ruchami katolickimi stojącymi w opozycji do papieża Franciszka, takimi jak Fronda, czy Polonia Christiana? Czy może wreszcie chodzi mi o ludzi, którzy tak naprawdę nie są związani jakimikolwiek politycznymi układami, natomiast bardzo źle znoszą rzekome niszczenie polskiej pozycji w świecie, czy to przez agresję w stosunku do środowisk sędziowskich, czy w ogóle tak zwanej „Konstytucji”.
Oni wszyscy szczerze nie znoszą tego wszystkiego co działo się w Polsce w latach 2007-2015, wiedzą znakomicie, że Platforma Obywatelska, a dziś tak zwana Koalicja Obywatelska to banda cynicznych i bezwzględnych oszustów, którym jest dokładnie wszystko jedno, o ile tylko zagwarantuje im się władzę i możliwość żerowania na niej w sposób możliwie swobodny, ludzi, którzy dla własnej wygody głównie finansowej gotowi są przyjąć wszelką możliwą ideę, a mimo to, jest coś co jest im jeszcze bardziej niemiłe, a mianowicie Andrzej Duda. Czemu tak? Zadawałem sobie to pytanie wielokrotnie i powiem szczerze, że nie jestem w stanie znaleźć na nie odpowiedzi, której byłbym pewien. Wiadomym jest, że w przypadku przegranej Andrzeja Dudy, każdy z nich traci dosłownie wszystko, włącznie z nadzieją na to, że kiedyś w przyszłości również i ich marzenia zostaną spełnione. Każdy przytomny człowiek wie z całą pewnością, że jeśli prezydentem zostanie Rafał Trzaskowski, prawdopodobnie rozpocznie się długi upadek, na którego końcu będziemy mieli już tylko tak zwany Nowy Wspaniały Świat, którego żaden z nas nie przeżyje. Tymczasem wygląda na to, że oni tego albo nie wiedzą, albo mają nadzieję, że przy wykorzystaniu pewnych bardzo sprytnych politycznych posunięć, to oni wreszcie przejmą władzę i wypędza z Polski całe zło, które ją niszczy, a więc Żydów, pedałów, lewaków oraz morderców niewinnych nienarodzonych dzieci.
Powstaje pytanie, dlaczego oni uznali, że na ich drodze stoi nie Rafał Trzaskowski ze swoim tajnym jak najbardziej sztabem wyborczym, ale Andrzej Duda, choćby i ze swoim Panem i Stwórcą, Jarosławem Kaczyńskim? Tego nie wiem. Jest jednak tak, że to ci dwaj dla wielu z nas, polskich patriotów i ludzi nadzwyczaj ideowych, stanowią największe zło.
W tej sytuacji powtarzam po raz kolejny i nie ostatni. Pamiętajmy: jeśli nadchodzące wybory wygra Rafał Trzaskowski, możemy pakować manatki i wracać do naszych ulubionych zajęć, jak choćby podziwiania Michała Żebrowskiego w roli Wiedźmina."
Komentarz
A konkretnie o który wpis Ci chodzi?
Przecież podałam linki.
wolisz go od Bieruta i moales obu... fest strategia
Wielbić to już przesada, ale docenienie zasług, jakie włożył w budowę Polski niepodległej, należy się.
Gdyby nie Piłsudski, to dzisiaj by Polski nie było.
Tytułem wyjaśnienia - dziadek Klarci był oficerem WP i cenił Marszałka.
Jestem przekonana, że gdyby nie on, to nie mielibyśmy teraz Polski.
https://www.krzysztofwojczal.pl/polityka/polska/krajowa/upadek-ideowy-konfederacji-i-bezsilnosc-jej-przywodztwa/
Czegoś tu nie rozumiem
Generalnie zwolennicy partiokracji mają wielki problem poznawczy