Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Zrób to sam/a

11617192122100

Komentarz

  • [quote][cite] Agnieszka:[/cite]

    Ja to raczej robótkowa nie jestem, cierpliwości nie mam ale hoduję fiołki. :[/quote]

    Agnieszka! A masz białe? Najlepiej takie zwykłe, nie "pełne". Albo takie:
    http://allegro.pl/fiolek-afrykanski-odm-emerald-love-i1435555947.html

    http://allegro.pl/fiolek-afrykanski-rob-s-vanilla-trail-sadzonka-i1431127491.html

    Chętnie pohandluję!:dk:

    Kulek nadal 17...nie chcą sie mnożyć...:ak:
  • Fiołki pięęęęękne!





    A ja tam i tak wolę orchidee...Normalnie mnie urzekaja...
    Kiedyś też zajmę się ich hodowlą:wink:
  • [cite] asiao:[/cite]eee decoupage jest tak banalny ze nawet dziecko na plastyce moze sie nauczyć ;)


    a czy te pudełeczka drweniane czy papierowe? i zakładki też

    Bo ja też tak próbuję decupage, ale jak narazie na drewnie tylko i nie zawsze mi wychodzi :cry:
  • Powinnam mieć gdzieś w cieplarni sadzonkę tego:

    Nortex's Snowkist Heaven

    97f154fa11936d6304ab6b361307cfc8,10,19,0.jpg

    z białych mam też takiego ale do rozmnożenia:

    61eaba43b3ca7cc49cd347a25ceb0ca2,10,19,0.jpg

    Tych sprzedawców Ci nie polecam - sprzedają niepotwierdzone odmiany, zdjęcia do aukcji ściągnięte są z netu.

    tu sobie możesz obejrzeć z grubsza co już mi kwitło:

    [url=http://www.fiolek_afrykanski.republika.pl/]http://www.fiolek_afrykanski.republika.pl/[/url]
  • Agnieszka!
    Priv wysyłam....
  • [cite] Małgorzata32:[/cite]





    A ja tam i tak wolę orchidee...Normalnie mnie urzekaja...
    Kiedyś też zajmę się ich hodowlą:wink:

    to zupełnie jak ja.:cool:
    Orchidee uwielbiam, ale jakoś nie jestem w stanie doprowadzić ich do powtórnego kwitnięcia, i mam już kilka takich z samymi liśćmi :sad:
  • [quote][cite] monika44:[/cite][quote][cite] Małgorzata32:[ mam już kilka takich z samymi liśćmi :sad:[/quote]

    Mnie zostały same osłonki.....:bh:
  • [cite] majki6:[/cite]
    [cite] asiao:[/cite]eee decoupage jest tak banalny ze nawet dziecko na plastyce moze sie nauczyć ;)


    a czy te pudełeczka drweniane czy papierowe? i zakładki też

    Bo ja też tak próbuję decupage, ale jak narazie na drewnie tylko i nie zawsze mi wychodzi :cry:

    ja głownie na drewnie..nie zawsze robie postarzanie przedmiotu ..i robie jak narazie tylko na własne potrzeby :)
  • Nie wiem, czemu wam nie kwitną. U mnie kwitną kilka razy do roku. Niektore mają już kilka lat. I wcale jakoś specjalnie o nie nie dbam...
  • Małgosiu stoją na oknie?od jakiej strony?ile razy podlewasz? Myślę, ze to dość istotne
  • Stoją na oknie, ale jaka to strona trudno mi orzec...Zresztą i tak zmieniają miejsce. A podlewam też niezbyt często. Niczym tez nie dokarmiam. jedynie po przekwitnięciu obcinam.... Poza jedną akcją z wełnowcami nigdy nie miałam żednych z nimi problemów.
  • Nie cierpię wełnowców. Upierdliwe dziadostwo.
  • Potwierdzam!
  • a co to wełnowce?
  • Takie małe pluskwiaki, które atakują rośliny domowe. Nazwa bierze się stąd, że na pewnym etapie rozwoju otaczają się takim kokonikiem, który wygląda jak kłaczek wełny.

    Strasznie ciężkie do wyplenienia jak już Ci się zalęgnie.
  • to moze by te wełnowce na filcowanie wykorzystać ?:tooth:
  • [cite] asiao:[/cite]eee decoupage jest tak banalny ze nawet dziecko na plastyce moze sie nauczyć ;)
    A ja mam problem:cry: Zawsze, gdy maluję jasną farbą już po nałożeniu lakieru spękającego, wychodzą mi smugi i to fatalnie wygląda. Próbowałam to jakoś zakleić, ale nie jest to ładne. Nie wiem czy trzeba malować wolno czy szybko, czy nakładać dużo farby czy mało. Bo chyba nie można tamponować gąbką, tylko malować pędzlem. Pomocy:ik: !!!
  • Dziewczyny potrzebuje pomyslu / "przepisu" na zaproszenia urodziowe ktore moge zrobic z dziecmi.

    Macie taka wiedze tajemna?:bigsmile:
  • a jaki papier ? itd
  • Odnośnie farbek, ostatnio u Wandy zakochałam się w znakomitej alternatywie dla farbek, szczególnie dla maluchów. Kredki, które się zwą Stabilo Woody, są miękkie i bardzo wygodne, a używane na mokro zachowują się jak farbki, tylko dzieci nie brudzą nimi całej bliższej i dalszej okolicy. Jedyna wada - cena (chociaż wydaje mi się, że wystarczą na długo).
  • Prawda! pomaluj dziś a jak wyschnie to wycinaj elementy z serwetek,przyklejaj i lakieruj,to fajna zabawa!
  • ja maluje wpierw białym podkładem do drewna.. potem juz niekoniecznie farbą :)
  • malnąć czymś trzeba bo na surowiźnie może się serwetka nie przyjąć..chyba..nie próbowałam
  • Można maznąć samym lakierem,poczekać jak wyschnie serwetkę,potem lakier,lakier,lakier,lakier......

    :bigsmile:
  • Jako podkład tak,tylko lakieru potem im więcej tym lepiej wygląda.
  • Agnieszka Barbara pięknie!!!
  • Jestem pod wrażeniem!
    Można domowo, czy na tym kursie robiłaś? A konia skąd się ma? Pytam szczegółowo, bo tyż "koniarę" w domu mam...ręce jej bym czymś zajęła:wink:
  • serwetki to lepiej na sztuki kupowac w specjalnych sklepikach lub na allegro ..no chyba ze sie planuje zrobić cała kolekcje wyrobów z jednym motywem ;)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.