Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Wątek poranny

1110111112113115

Komentarz

  • Fela wczoraj była niewyraźna, a dziś wstała i ma 37,7 :|
    Katar nie przechodzi, a wczoraj rozłożyłam basenik i się zastanawiam czy jej to nie dobiło. Co prawda wody ciepłej nalałam, ale zawsze.

    Mam nadzieję, że mąż dziś wymieni kran żeby można było podłączyć wąż, męczy mnie noszenie wody w konewkach do podlewania roślin.

    (a kawa była )
  • @agnieszkamama
    może się M. owocami objadła?
  • No truskawek wczora trochę zjadła,ale ona tak na owoce nigdy nie reagowała, a truskawki już jadła w tym roku.Wygląda na jakieś podtrucie bądź jelitówkę,bo był kleks w majtki i wodowate wiadomo co. No i działa na połowie swoich normalnych obrotów. Mam nadzieję,że to jedniodniowa historia.
  • dziś w trójce jest Marek Niedźwiedzki i dzięki niemu muzyka , którą lubię - od razu lepszy nastrój mam
  • edytowano czerwiec 2015
    A ja jadę komunikacja miejską na drugi koniec Warszawy i mam czas na czytanie, pomimo tego, ze dzień mocno zajęty :D
  • ja w poniedziałki odpoczywam po weekendzie
    nie jestem w stanie długo funkcjonować w hałasie i zamieszaniu sobotnio-niedzielnym
    poniedziałek jest na przywrócenie równowagi
  • A ja zaraz do pracy.Już zaprowadziłam małą do przedszkola,wróciłam na kawkę i jakiś makijaż ;-),mąż wpadnie na przerwę swoją i do pracy na 10.Tęsknię tak bardzo za Helą,a ona robi mi papa,przesyła buziaczka i biegnie do swojej grupy :-)
    Mamy w pracy przerwę na wspólną "kawę"około 11,jak dzieci wychodzą na dwór,a przedszkole graniczy z bankiem,wtedy to chociaż popatrzę przez okno na mojego małego krasnalka.
  • a ja jak mały jest u opiekunki ( codziennie 2h) to nie mogę składać nawet jego rzeczy z prania bo ..ryczę...
  • dzień dobry. Ależ upał u nas o rana :-t
  • i wszystko paruje po wczorajszej burzy
    idę do ogródka (ale bez neta bo jeszcze nie dorobiłam się laptopa)
  • u nas tez w nocy padało,co za ulga....
  • Pogrzmialo w oddali, kropla deszczu nie spadła.
    Ale u nas jeszcze niedawno było zagrożenie powodzią, dosc popadało.
    Mieszkam miedzy jedna woda a druga - Odra i kanał Ulgi - dosłownie na wyspie, bardziej cieszy mnie upał niz deszcz. Spokojniejsza jestem wtedy :)

    Dziś pięknie
    Ani jednej chmurki, w cieniu juz 25 stopni.
    Trzeba skoczyć na targ, panowie do fryzjera a potem juz tylko leżaczek i ogródkowy plażing smażing :D
  • Ciepło...
  • ło matki,hipolit,mi na samą myśl o plażing smażing się w głowie kręci...
    pomyśleć,że za młodu też potrafiłam się smażyć na balkonie 8-X
  • My zostajemy z 2kg tortem, który jeszcze musze odebrać z cukierni.
    Przyjęcie urodzinowe odwołane :(

    Będziemy się relaksować w ogródku i opychać tortem
  • @HAku, a skąd Twoja F,to paskudztwo złapała?Czytałam na FB.To jest wirusowe?
    Jakieś szczególne objawy miała,że zbadaliście krew?
  • Właśnie miała takie mijające gorączki - np w pon miała 38 stopni a nastepnego dnia nic. A w środę znowu 38,3. Blada, bez apetytu, pokładająca się.
    Po konsultacji stwierdziłam, że zrobię jej badanie moczu - ogólne i z posiewem (swoją drogą chyba coś rośnie bo nie mam jeszcze wyników - od czwartku) - i morfologię z rozmazem ręcznym.
    No i właśnie w morfologii wyszły za wysokie leukocyty a w rozmazie 27% leukocytów atypowych - czyli albo mogła mieć mononukleozę albo jakąś chorobę krwi.

    Mi się wydaje, że tak z 10 dni już chorowali tylko ten przebieg choroby jakiś taki lekki. Him miał założone migdały i temp 37,5 w zeszłym tygodniu. I nic więcej.

    Jakoś tak mi Fela "źle wyglądała" ale mononukleozy się nie spodziewałam.
    Spotykają się z dziećmi przedszkolnymi, chodzą na świetlicę 1/tydzień więc mogli złapać od kogoś - czas inkubacji nawet do 60 dni, nie da się ustalić skąd.
  • @Haku a jak się mono leczy? Podaje się coś czy po prostu pilnuje się dziecka?
  • Paracetamol jak temp przekroczy 38,5
    oszczędzać się - nie pozwalać dziecku szaleć przez jakieś 2-3 tygodnie (nie mam pojęcia dlaczego)
    I nie wystawiać na słońce (także nie mam pojęcia dlaczego)
    Oraz założyć obniżoną odporność ok 3-4 tyg po chorobie

    Trochę jak przy ospie wietrznej tylko nie ma czego smarować :)
  • moje dzieci mają się gorzej, ja mam się gorzej, pogoda jest średnia, a jeszcze musimy podjechać w komplecie na usg brzucha dziś z F.
    Ciężką noc mieliśmy, co chwilę się któreś budziło. Jakby mi ktoś dał 10h snu w gratisie to - jak nigdy - bym nie pogardziła.
  • edytowano czerwiec 2015
    @Haku, nie masz Ty kogoś w okolicy, kto by Ci pomógł ? w sensie ,żeby z nim na 2 godziny dzieci zostawić ?
  • Ci, co się mono nie boją mają zajęty czas, a ci co się boją nas omijają :)
    Nie no - damy radę. Ale jakoś mam wrażenie, ze tą ciążę mam wyjątkowo "atrakcyjną"
  • Haku, z tym oszczedzaniem, to żeby ew powiększona sledziona nie pękła, jak się gdzie jedno z drugim walnie. Szczerze, to olałam to wszystko, jak moje miały, ale ja jestem patologią.
  • Właśnie mój mąż uznał, że trzeba ich wrzucić do komory hibernacyjnej na 3 tygodnie to się może będą oszczędzać ;)

    Feli w paszczy się coś dodatkowego zrobiło na podniebieniu i ryczy przy wszystkim co je
  • Ja podejrzewam, że mój Ignaś miał mono we wrześniu, u niego to były założone migdały i tydzień gorączki po 40 stopni. Angina wykluczona, ale jak poszliśmy drugi raz do lekarki z podejrzeniem mono, to właśnie gorączka zeszła i było lepiej, mówiła żeby nie badać czy to mono, bo jak wyjdzie to koniecznie szpital... I już nie gadałam. Odporność miał potem strasznie obniżona.
  • a po co ten szpital???
  • Wątek poranny.
    Cześć Drodzy,
    z innej beczki niedawno odkryłam Golców "Kiedy wujek Luis gra..." i powiem, że ta piosenka mnie ładuje (szczególnie o poranku) :x
  • odkopuję wątek,bo go lubię :)
    pozdrawiam znad kawy, mam sprawę w Zusie,więz zaraz wyruszam

    u nas wiatry i mokro-taka wiosno-zima
  • Ja tkwię w poczekalni u okulisty, miałam być wczoraj, przegapiłam termin, może się uda dzisiaj, pozdrawiam
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.