Po raz kolejny będziemy świadkami promowania w Polsce, kraju o przeszło tysiącletnich tradycjach katolickich, pogańskiego zwyczaju halloween. Wraz z tym "świętem" pod pozorem żartu i zabawy lansowane są sprzeczne z naszą Wiarą, praktyki magiczne, wróżbiarskie i okultystyczne, przed którymi zawsze przestrzegał nas Kościół.
Niestety promotorzy halloween koncentrują się najbardziej na dzieciach i młodzieży, czyli na osobach, które - ze względu na wiek i nieznajomość problematyki duchowych zagrożeń - chętniej przyjmują atrakcyjnie opakowaną, ale duchowo niebezpieczną ofertę halloween. Tymczasem duszpasterze i egzorcyści przestrzegają, że zły duch nie żartuje. Warto przypomnieć o niebezpieczeństwach, jakie są z tym "świętem" związane i w porę zareagować wyrażając swój sprzeciw wobec prób wystawienia nas i naszych dzieci na duchowe zagrożenie. Więcej >>>
..................................
miejscowość, data
Dyrekcja oraz Nauczyciele
Szkoły......................
Szanowni Państwo!
Jako katolicy nie wyrażamy zgody na udział naszego dziecka w jakichkolwiek zajęciach szkolnych polegających na kultywowaniu dnia Halloween oraz zwyczajów z nim związanych.
Tradycje Halloween wywodzą się z magicznych i satanistycznych kultów, które stoją w całkowitej sprzeczności z wyznawaną przez nas oraz nasze dziecko wiarą oraz stwarzają duchowe niebezpieczeństwo dla naszego dziecka.
Z poważaniem
..............................
podpis rodziców
W zeszłym roku po przesłaniu na listę mailową klasy córki pytania o kwestię Halloween, wróżenia itp. zostałam przez wojujących antyklerykałów oraz nominalnych katolików zgnojona jako skrajny oszołom narzucający innym swoje poglądy. Zostały przy okazji wywleczone wszelkie moje prawdziwe i wyimaginowane winy i zaniedbania. W tym roku jestem zdecydowana powtórzyć sukces roku poprzedniego :devil:
[cite] Bogna:[/cite]W zeszłym roku po przesłaniu na listę mailową klasy córki pytania o kwestię Halloween, wróżenia itp. zostałam przez wojujących antyklerykałów oraz nominalnych katolików zgnojona jako skrajny oszołom narzucający innym swoje poglądy.
Zostały przy okazji wywleczone wszelkie moje prawdziwe i wyimaginowane winy i zaniedbania.
W tym roku jestem zdecydowana powtórzyć sukces roku poprzedniego :devil:
Bogna, czy byłaby możliwość wkleić co wysłałaś? Może nas zainspirujesz? Co roku mam świadomość, że trzeba coś zrobić, ale ponieważ u nas w szkole raczej obywa się bez echa (może poza angielskim czasami) to zwykle brak czasu zwycięża :shamed:
Mam dobry film na ten temat- dla rodziców raczej niż dzieci, ewentualnie dla młodzieży. Niestety jest już raczej stary i niestety na video, a takowe w użyciu coraz rzadziej. Czy znacie jakieś warte rozpropagowania publikacje na ten temat? Albo jakieś artykuły w necie, do których linki można by rodzicom/nauczycielom podrzucić?
Towarzystwo Strażnica zawsze tolerowało pogańskie symbole (egipskie słońce demona Re, znak tau, piramidy). Początkowo oponowało, ale słabo, a później ochoczo na wszystko zezwalało. Nie chodzi mu o prawo Boga, ale o własną kiesę.
[cite] EwaGramp:[/cite]Dodam, że wprowadzenie obchodów Bożego Narodzenia ...
Pan Zenon urodził się 5 stycznia któregoś tam roku. Podczas swoich kolejnych urodzin, które obchodził hucznie w otoczeniu rodziny i krewnych, do drzwi jego domu zapukała p.Ewa. Oznajmiła mu, że niniejszym udaje się do Prokuratury złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez p.Zenona, gdyż świętuje rocznicę założenia NSDAP.
Pan Zenon usiłować tłumaczyć, że jedno (tj. jego urodziny) nie ma związku z drugim (powstanie partii), ale p.Ewa była odporna na wszelkie racjonalne argumenty. Jako dowód koronny pokazała artykuł z broszurki antyfaszystowskiej. Było tam czarno na białym, że świętowanie w rocznicę założenia NSDAP może oznaczać tylko i wyłącznie promowanie faszyzmu.
W międzyczasie zmieniłam komputer, więc pewnie do maila nie dotrę, ale zasadniczo to przekleiłam kilka zdań z forum i linka do artykułu o tym, że współcześnie pogaństwo nie umarło, a Halloween to dla nich bardzo ważne święto.
Pamiętam, że byłam przekonana, że ludzie wyczuleni na wszelkie prawdziwe czy wyimaginowane próby zaangażowania ich w uczestnictwo w czymś co ma choćby pozór działań religijnych będą wdzięczni za uświadomienie im pogańsko-religijnego charakteru Halloween i obrzędów.
Okazało się, że przeszkadza im tylko Kościół katolicki, a zaangażowanie w praktyki pogańskie uważają za OK.
@ paradidel, może warto przeczytać sobie artykuł, który mona zamieściła na początku tego wątku.
W Halloween nie chodzi tylko o korzenie tych praktyk (tak jak to ma miejsce z "chrystianizacją" choinki) , ale o współczesny, jak najbardziej pogańsko-satanistyczny wymiar tych praktyk.
Dla mnie jest powalające, że wielu osobom deklarującym się jako niewierzący, ateiści czy agnostycy przeszkadza wszystko co ma choćby pozór związku z Kościołem, a jak ktoś im wciska inne obrzędy religijne to jest dla nich spoko.
jest to po prostu czysty, emocjonalny antykatolicyzm, próbujący sie ubierać w racjonalne ciuszki.
""Dzień narodzin Mitry, czyli 25 grudnia został w IV wieku przyjęty jako dzień narodzin Jezusa Chrystusa - obecnie pokrywa się z chrześcijańskim świętem Bożego Narodzenia. "
Gdzieś to wyczytała? Cholera jeden z najbardziej rozpowszechnionych mitów. W rzeczywistości było na odwrót i wystarczy poguglać, by to wyczytać.
[cite] Bolka:[/cite]... Tylko nie bardzo wiem po co. Ja od zawsze tłumaczyłam moim dzieciakom, że np wróżby andrzejkowe to taka tradycyjna zabawa, do której nie należy przykładać zbyt dużej wagi. Owszem przyjemnie jest odgadywać co też przedstawia wylany przez nas wosk, ale to tylko nieszkodliwa zabawa...
Niestety, wróżby są wróżbami - obojętnie czy to na poważnie, czy "tylko" w zabawie.
Rozmawiałam ze znajmomym księdzem egzorcystą na temat wróżb andrzejkowych. Powiedział krótko i wyraźnie: "wróżby są wróżbami, i nie ma żadnej dyskusji. "Niewinne" wróżby andrzejkowe są tak samo zagrożeniem duchowym i praktyką okutystyczną jak każde inne wróżby. Tak samo są wykroczeniem przeciwko pierwszemu przykazaniu, i nie należy się w nie bawić".
Komentarz
Niestety promotorzy halloween koncentrują się najbardziej na dzieciach i młodzieży, czyli na osobach, które - ze względu na wiek i nieznajomość problematyki duchowych zagrożeń - chętniej przyjmują atrakcyjnie opakowaną, ale duchowo niebezpieczną ofertę halloween. Tymczasem duszpasterze i egzorcyści przestrzegają, że zły duch nie żartuje. Warto przypomnieć o niebezpieczeństwach, jakie są z tym "świętem" związane i w porę zareagować wyrażając swój sprzeciw wobec prób wystawienia nas i naszych dzieci na duchowe zagrożenie.
Więcej >>>
miejscowość, data
Dyrekcja oraz Nauczyciele
Szkoły......................
Szanowni Państwo!
Jako katolicy nie wyrażamy zgody na udział naszego dziecka w jakichkolwiek zajęciach szkolnych polegających na kultywowaniu dnia Halloween oraz zwyczajów z nim związanych.
Tradycje Halloween wywodzą się z magicznych i satanistycznych kultów, które stoją w całkowitej sprzeczności z wyznawaną przez nas oraz nasze dziecko wiarą oraz stwarzają duchowe niebezpieczeństwo dla naszego dziecka.
Z poważaniem
..............................
podpis rodziców
Zostały przy okazji wywleczone wszelkie moje prawdziwe i wyimaginowane winy i zaniedbania.
W tym roku jestem zdecydowana powtórzyć sukces roku poprzedniego :devil:
:gf::gf::gf::gf::gf:
Mam dobry film na ten temat- dla rodziców raczej niż dzieci, ewentualnie dla młodzieży. Niestety jest już raczej stary i niestety na video, a takowe w użyciu coraz rzadziej. Czy znacie jakieś warte rozpropagowania publikacje na ten temat? Albo jakieś artykuły w necie, do których linki można by rodzicom/nauczycielom podrzucić?
"Halloween jest najważniejszym dniem w roku Kościoła szatana."
hehe :bu:
http://www.ceszke.pl/
Pan Zenon urodził się 5 stycznia któregoś tam roku. Podczas swoich kolejnych urodzin, które obchodził hucznie w otoczeniu rodziny i krewnych, do drzwi jego domu zapukała p.Ewa. Oznajmiła mu, że niniejszym udaje się do Prokuratury złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez p.Zenona, gdyż świętuje rocznicę założenia NSDAP.
Pan Zenon usiłować tłumaczyć, że jedno (tj. jego urodziny) nie ma związku z drugim (powstanie partii), ale p.Ewa była odporna na wszelkie racjonalne argumenty. Jako dowód koronny pokazała artykuł z broszurki antyfaszystowskiej. Było tam czarno na białym, że świętowanie w rocznicę założenia NSDAP może oznaczać tylko i wyłącznie promowanie faszyzmu.
z ciekawymi przypadkami... jesteście parą psychola i psychologa
Pamiętam, że byłam przekonana, że ludzie wyczuleni na wszelkie prawdziwe czy wyimaginowane próby zaangażowania ich w uczestnictwo w czymś co ma choćby pozór działań religijnych będą wdzięczni za uświadomienie im pogańsko-religijnego charakteru Halloween i obrzędów.
Okazało się, że przeszkadza im tylko Kościół katolicki, a zaangażowanie w praktyki pogańskie uważają za OK.
W Halloween nie chodzi tylko o korzenie tych praktyk (tak jak to ma miejsce z "chrystianizacją" choinki) , ale o współczesny, jak najbardziej pogańsko-satanistyczny wymiar tych praktyk.
Dla mnie jest powalające, że wielu osobom deklarującym się jako niewierzący, ateiści czy agnostycy przeszkadza wszystko co ma choćby pozór związku z Kościołem, a jak ktoś im wciska inne obrzędy religijne to jest dla nich spoko.
jest to po prostu czysty, emocjonalny antykatolicyzm, próbujący sie ubierać w racjonalne ciuszki.
Gdzieś to wyczytała? Cholera jeden z najbardziej rozpowszechnionych mitów. W rzeczywistości było na odwrót i wystarczy poguglać, by to wyczytać.
Rozmawiałam ze znajmomym księdzem egzorcystą na temat wróżb andrzejkowych. Powiedział krótko i wyraźnie: "wróżby są wróżbami, i nie ma żadnej dyskusji. "Niewinne" wróżby andrzejkowe są tak samo zagrożeniem duchowym i praktyką okutystyczną jak każde inne wróżby. Tak samo są wykroczeniem przeciwko pierwszemu przykazaniu, i nie należy się w nie bawić".