@pustynny_wiatr ja teoretycznie wiem jak powinno wygladać mięso na steka. Ale w praktyce moje próby nie są zadowalające. W sklepach, ktore mam w zasięgu nie znajduję tego o co mi chodzi
No nie bardzo mam dostęp do rolnika. Rolnika-Rolnika. Nie sprzedawcy na bazarku pod szyldem "rolnik". Chyba, że jestem tak zdesperowana, żeby jechac kilkadziesiąt km w jedną stronę. Ale zwykle nie jestem...
Myślałam, ze może wiecie, gdzie takowe kupić- poza rolnikiem? No nakręcona jestem już strasznie.
@MonikaN te steki były ze specjalnej rasy krów. Wędzenie też mnie kręci. A ostatnio też myśle o powrocie do suszenia wędlin. Tylko, że wszystko rozbija się o dostępnośc dobrego mięsa. To co kupujemy w sklepach to syf totalny. A od rolnika coraz trudniej cos kupic ze wzgledu na obostrzenia w hodowli świń. Znam temat aż za dobrze, bo pochodzę ze wsi. I zeby nie było...mięso jadamy żadko. Ale jak już to lubię coś dobrego.
Dobrze, korzystałam z takiej przez 2 lata, jak przez pół roku korzystałam z małego piekarnika i 4 palników, to tęskniłam za tą wielką. To co w niej cenne, to można dużo na raz.
@Małgorzata32 my też jesteśmy wielbicielami steków niestety najlepsze są z polędwicy i rostbef się nie umywa. Jak trafią się steki z polędwicy w odpowiednim kolorze i odpowiednio skrojone w Lidlu to są naprawdę smaczne acz nie tanie W makro też mają dobrą poledwicę My lubimy krwiste tzn dzieci i ja wręcz mogą być Blue;) mąż musi nic lepiej wysmazony Najlepsze wychodzą z grila gazowego bo masz dużą temp ale nie mamy grilla i musimy zadowolić się patelnią. W sumie najlepiej byłoby robić na patelni 1 na raz żeby nie obniżać temp. Ale i tak robię po 2
Nie solę przed choć podobno to nie ma znaczenia Na patelnię grillowa rozgrzaną oliwą z oliwek i na to stek. Po 2 , 3 min z każdej strony + znowu po 1 min z każdej strony i sól . Potem na każdy kładę kawałek masła, przykrywam i zostawiam na kuchence żeby odpoczely. Gruby stek tak wyjdzie medium rare . Ja wydłużyć czas to będzie bardziej wysmazony
Gruby to więcej niż 3 cm @Malgorzata32 też tak słyszałam . Używam wszystkich które napisałaś zamiennie. Ale pisałam z tel. I nie wymieniłem wszystkich Ogólnie uważam że jakość i rodzaj mięsa ma decydujące znaczenie.
Właśnie postawiłam na szafie tort kawowy, wysoko, bo już mały lakomczuszek się zakradł i porobił maziaje na wierzchu. Ta masa kawowa to jest sztos. Podjadaliśmy z garnka.
Ciasto robię różnie. Bardzo sobie chwalę przepis Małgorzaty. A dziś wypróbowałam jakis przepis z piwem. Dobre wyszło. @Aneczka08 serem posypuję chwile przed wyjęciem z piekarnika.
Komentarz
Myślałam, ze może wiecie, gdzie takowe kupić- poza rolnikiem?
No nakręcona jestem już strasznie.
Wędzenie też mnie kręci.
A ostatnio też myśle o powrocie do suszenia wędlin.
Tylko, że wszystko rozbija się o dostępnośc dobrego mięsa. To co kupujemy w sklepach to syf totalny. A od rolnika coraz trudniej cos kupic ze wzgledu na obostrzenia w hodowli świń.
Znam temat aż za dobrze, bo pochodzę ze wsi.
I zeby nie było...mięso jadamy żadko. Ale jak już to lubię coś dobrego.
Uczymy się całe życie.
Taki soczysty, mięciutki stek.
Do tego dobre wino...
Ech...rozmarzyłam się!
To co w niej cenne, to można dużo na raz.
W makro też mają dobrą poledwicę
My lubimy krwiste tzn dzieci i ja wręcz mogą być Blue;) mąż musi nic lepiej wysmazony
Najlepsze wychodzą z grila gazowego bo masz dużą temp ale nie mamy grilla i musimy zadowolić się patelnią. W sumie najlepiej byłoby robić na patelni 1 na raz żeby nie obniżać temp. Ale i tak robię po 2
Na patelnię grillowa rozgrzaną oliwą z oliwek i na to stek. Po 2 , 3 min z każdej strony + znowu po 1 min z każdej strony i sól . Potem na każdy kładę kawałek masła, przykrywam i zostawiam na kuchence żeby odpoczely. Gruby stek tak wyjdzie medium rare . Ja wydłużyć czas to będzie bardziej wysmazony
Raczej olej słonecznikowy czy rzepakowy lub masło klarowane. Solić można.
My właśnie lubimy ten medium.
@Malgorzata32 też tak słyszałam . Używam wszystkich które napisałaś zamiennie. Ale pisałam z tel. I nie wymieniłem wszystkich
Ogólnie uważam że jakość i rodzaj mięsa ma decydujące znaczenie.
Z mojego ledwo dyszącego piekarnika
U nas ser zawsze na wierzchu.
u nas tez była dzis pizza wyszła pyyyyyszna
u nas ser na spodzie
Bardzo sobie chwalę przepis Małgorzaty.
A dziś wypróbowałam jakis przepis z piwem. Dobre wyszło.
@Aneczka08 serem posypuję chwile przed wyjęciem z piekarnika.