1) Czy istnieje już polskie wydanie Dyrektorium Katechetycznego Drogi Neokatechumenalnej opatrzone imprimatur? Jeśli tak to kto i gdzie wydał oraz kto i kiedy zatwierdził?
2) Czy osoby świeckie, które głoszą katechezy posiadają misję kanoniczną niezbędną do katechizowania osób trzecich - potwierdzoną stosownym dekretem właściwego terytorialnie biskupa?
In Spe, przepraszam, ale Ty pms masz czy co? Czegoś się Juki czepiła? I w ogóle wszystkich i wszystkiego? Ani to merytoryczne, ani potrzebne, ani wynikające z kontekstu.
skorektoja obiecałem kiedyś forowej neo-katechetce, że nie będę napadał na piwnicznych braci. staram się tego trzymać. Więc jak chcesz więcej to musisz dokopać się do wątków z czasów przed tą obietnicą.
@Namor, jak rozumiem działaliście w neaokatechumenacie? Nie powiesz nic dobrego o tym? Samo zło tam było?
Prowadzenie rozmowy za pomocą insynuacji mnie nie kręci. Jeśli już chcesz wpychać jakieś wypowiedzi w moje usta, to najpierw użyj forumowego szukaja.
@greg: dyskusja o zgodach drogi nie ma sensu. Nie sposób krytykować DN w oderwaniu od sytuacji zwykłego Kościoła "parafialnego", gdzie często znacznie gorzej jest nawet pod względem poprawności liturgicznej. Wydanie jakiegokolwiek dokumentu nawet z imprimatur też obecnie nic nie znaczy, na co dobitnie wskazuje historia wydania polskiego Youcat.
a co do youcata jeden znajomy na fejsie stwierdził, że jestem chyba anty-klerykałem, gdy napisałem, że x. cenzor nie wie co podpisał za pierwszym razem.
Komentarz
A w strukturześmy się samozadenuncjowali.
dziękuję za takie dziedzictwo
no, uśmiałam się szczerze, że taki link podajesz
szkoda, że przez łzy
ATSD: mocno żałuję, ze tak krótko rozmawialiśmy.
ATSD: następnym razem w pomieszczeniu, żeby się dzieci tak nie rozbiegały.
1) Czy istnieje już polskie wydanie Dyrektorium Katechetycznego Drogi Neokatechumenalnej opatrzone imprimatur? Jeśli tak to kto i gdzie wydał oraz kto i kiedy zatwierdził?
2) Czy osoby świeckie, które głoszą katechezy posiadają misję kanoniczną niezbędną do katechizowania osób trzecich - potwierdzoną stosownym dekretem właściwego terytorialnie biskupa?
@greg: dyskusja o zgodach drogi nie ma sensu. Nie sposób krytykować DN w oderwaniu od sytuacji zwykłego Kościoła "parafialnego", gdzie często znacznie gorzej jest nawet pod względem poprawności liturgicznej.
Wydanie jakiegokolwiek dokumentu nawet z imprimatur też obecnie nic nie znaczy, na co dobitnie wskazuje historia wydania polskiego Youcat.
@Marcelina- bo ja w ogóle jestem czepialska
A na serio to od niedzieli tradifora aż huczą o tej Mszy św.
Echa dotarły aż tutaj.
Czuję się napiętnowana i dotknięta.