Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Chrzest św. w rycie nadzwyczajnym

edytowano styczeń 2008 w Arkan Noego
Art. 9. § 1 Ponadto proboszcz, po dokładnym rozważeniu wszystkiego, może wyrazić zgodę na użycie dawniejszego rytuału przy udzielaniu sakramentów Chrztu, Małżeństwa, Pokuty i Namaszczenia Chorych, jeśli przekonuje do tego dobro dusz.

Benedykt XVI, Motu Proprio "Summorum Pontificum"


Na wypadek, gdyby ktoś z Was chciał skorzystać:

«13456789

Komentarz

  • Polecam - porządne, kilkukrotne egzorcyzmy, egzorcyzmowana sól i olej katechumenów. Wszystkie moje dzieci były chrzczone w starym rycie.
  • LiCo-Gne5ac

    Jak będziemy chrzcić piąte dziecko, to muszę załatwić mantylkę dla matki chrzestnej. :thumbup:
  • Pytanie może głupie, ale dlaczego na tym filmie świeca zapalana jest od takiej jakiejś świeczki? Na wszystkich chrztach, na których byłam zapalano ją od paschału.
  • Pytanie jak najbardziej zasadne, bo powinna być zapalona od paschału. Aczkolwiek wiem z doświadczenia, że w kościołach, w których nie ma chrzcielnicy, napotkanie paschału poza okresem wielkanocnym bywa problematyczne.
  • Jak będziemy chrzcić piąte dziecko, to muszę załatwić mantylkę dla matki chrzestnej.
    ... i kety dla dzidziusia.
  • To już jakaś ichnia włoska specjalność :cool:
  • [cite] Maciek:[/cite]To już jakaś ichnia włoska specjalność :cool:
    E tam ichnia... piękny zwyczaj ;)
  • A jednak nie jest łatwo taki chrzest zorganizować. Młodzi księża, których prosiłem - odmawiali - bo jeszcze nie umieją. Starsi się bali - mówili żeby proboszcz chrzcił. Proboszcz się zgodził, ale żeby ochrzcił ktoś inny, kto się zna. Smut
    W końcu chrzest odbył się w domu, chrzcił ksiądz z Bractwa Piusa X. Przy okazji było uzupełnienie rytu u starszych dzieci, bo były chrzczone "nowocześnie".
  • jeszcze mam pytanie - gdzie można zdobyć mantylkę - w miarę możliwości niedrogą?
  • na ebay'u
  • Nasze dzieci chrzcił ks. Grygiel z Bractwa św. Piotra i redemptorysta o. Stępowski od św. Benona. Myślę, że teraz będzie łatwiej o księży, bo są już pierwsi Polacy wyświęceni w Instytucie Dobrego Pasterza, są też zakonnicy i księża diecezjalni, którzy z własnej woli poznają starą liturgię. W każdym razie gdyby ktoś jeszcze miał problemy ze znalezieniem księdza z odpowiednim przygotowaniem, to proszę o informację na priva, na pewno uda się jakoś pomóc.
  • [cite] jacko:[/cite]jeszcze mam pytanie - gdzie można zdobyć mantylkę - w miarę możliwości niedrogą?
    Ja kupowałem tutaj. Jak jeszcze dolar był tańszy, to wyszło ok. 80 zł za jedną dużą i jedną małą razem z przesyłką lotniczą.
  • Mantylka na wschód od Renu i na północ od Dunaju wydaje mi się dość obca kulturowo.
  • A czym polskie niewiasty zasłaniały głowy, kiedy było za ciepło na grube chusty i kapelusze?
  • Cienkimi chustami. Takiej używała moja babcia, jak wszystkie na mazowszu.
  • Pełna zgoda, z tym, że owa chusta, podobnie jak i moherowy beret, są we współczesnym kontekście kulturowym atrybutami osób w starszym wieku. Chcąc odbudować, poniekąd z niczego, zwyczaj nakrywania głów u młodszych pań, trzeba sięgnąć po coś, co nie ma takiej konotacji. Mantylka się do tego doskonale nadaje, bo przedstawia starą treść w nowej formie.
  • chustka i moherowy beret, co za zestawienie. Przecież kobiet nie musi się okutać w tą chustkę jak babuleńka w drodze po chrust w grudniu w lesie pod Suwałkami.
  • z dumą donosze ze prawie wszedzie w chuscie. kilkakrotnie mnie juz za muzułmankę brano... ale ja mam powiklania po zapaleniu ucha :P
  • Wcale nie upieram się przy jednym rodzaju nakryć głowy - niech każdy wybiera co mu pasuje. Natomiast co do zasady, warto upowszechniać tradycyjną katolicką praktykę, że w kościele mężczyźni mają odkryte głowy, a kobiety zasłonięte. Nie ma powodu, aby mieszać te porządki.
  • [cite] Honorata:[/cite]z dumą donosze ze prawie wszedzie w chuscie. kilkakrotnie mnie juz za muzułmankę brano... ale ja mam powiklania po zapaleniu ucha :P
    Jak Ty to robisz? Próbowałem ale mi nie wychodzi. Jak wkładasz dziecko?
  • image

    Dwa przykłady do naśladowania :thumbup:
  • [cite] Taw:[/cite]
    [cite] Honorata:[/cite]z dumą donosze ze prawie wszedzie w chuscie. kilkakrotnie mnie juz za muzułmankę brano... ale ja mam powiklania po zapaleniu ucha :P
    Jak Ty to robisz? Próbowałem ale mi nie wychodzi. Jak wkładasz dziecko?
    akurat chodziło mi w tym zdaniu o to ze ja chuste na głowie nosze :P
    ale córke tez w chuscie nosze :P Corka ma 3 miesiace (nosze od kiedy skonczyła miesiac) husta ma 4.6 metra ;) elastyczna, Gabi - poczatkowo nosiłam 'na zabkę', ale rzeczywiscie było troche protestów przy wkladaniu w chustę i troche mi trudno było to wszystko ogarnąc
    od spotkania w stu pociechach nosze prawie tak samo - tylko wiazanie stosuje takie jak do tkanej chusty - pasy pionowe idą wierzchem zamiast pod tym poziomym
    bardzo pomocny jest pierwszy filmik z tej strony
  • Niestety moje dzieci zawsze rodziły się w innych porach roku, niż Wielkanoc. A przecież zgodnie z prawem kościelnym należy ochrzcić dziecko najszybciej, jak to możliwe.
  • [cite] Maciek:[/cite]Niestety moje dzieci zawsze rodziły się w innych porach roku, niż Wielkanoc. A przecież zgodnie z prawem kościelnym należy ochrzcić dziecko najszybciej, jak to możliwe.
    No ale jak przy 12 w poszukiwaniu chrzestnych zejdzie sie Tobie do Wielkiej Nocy to moze akurat
  • Przy Uli mieliśmy umówionych chrzestnych na dwa miesiące przed urodzeniem :cool:
  • Kan. 856
    Chociaż chrzest może być udzielany w jakimkolwiek dniu, jednak zaleca się, aby z zasady był udzielany w niedzielę albo wedle możności w wigilię paschalną.

    Kan. 867
    § 1. Rodzice mają obowiązek troszczyć się, ażeby ich dzieci zostały ochrzczone w pierwszych tygodniach; możliwie najszybciej po urodzeniu
  • Moha, ale dlaczego aż tyle zwlekać z oddaniem dziecka Bogu? Przecież dziecko przez ten czas żyje bez chrztu, bez łaski Ducha Świętego... Zawsze mnie to zastanawiało, więc korzystam z okazji, że mam kogo zapytać:wink:

    Bo ja to mam takie ciśnienie, że ledwo co rodzina mi wyperswadowała chrzest w szpitalnej kaplicy...
  • @ moha:

    Masz również obowiązek ochrzczenia dziecka w pierwszych tygodniach życia. Czyli raczej nie po ośmiu miesiącach. Zresztą jak już tak odwleka Chrzest św. "sztuka dla sztuki" to dlaczego w ogóle nie poczekać, aż dziecko będzie rozumne i samo oceni, czy chce być chrześcijaninem, czy nie? Mam znajomych, którzy ochrzcili ośmiolatka kierując się takim właśnie założeniem.
  • Ależ to nie atak, tylko braterskie pouczenie. Nie ja wymyśliłem, żeby chrzcić dzieci w pierwszych tygodniach życia, ale Sługa Boży Jan Paweł II, który promulgował nowy KPK. Gdyby to było nieistotne, to na pewno by takiego punktu nie było.
  • Nie jest nigdzie napisane, że w Neo istnieje obowiązek chrzczenia dzieci wyłącznie w Paschę. Skoro nie ma takiej zasady, to trudno, żeby Papież był jej przeciwny.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.