Done. Pamiętałam szczególnie o Pawle od Ciebie AleksandroB i o pracę dla Metera od Marceliny - żebyście nie musieli wyjeżdżać - chyba, że chcecie :bigsmile:
AleksandroB - faktycznie duże koszty :sad:. Znam to. Praca na uczelni, to też ciagłe odkładania "na po następnym stopniu"... A co się stanie, jeśli mąż się nie wyrobi do czerwca? Jeśli dr nie jest obligatoryjnie zw z zatrudnieniem, to co mu mogą zrobić? Z drugiej strony bat działa. Może wcześniej się od tego wszyswcy uwolnicie. Przemęczycie się przez parę miesięcy, a potem cała wieczność chwały .
Mąż wykonuje dość specyficzny zawód łączący naukę z praktyką i wielu kolegów po fachu też ma doktoraty. Więc nie jest konieczny ale ma znaczenie...
Praca męża ma charakter sezonowy i musi się wyrobić przed sezonem bo potem 5 miesięcy przerwy. No i promotor zaczyna się niecierpliwić
Aleksandro - to będzie potrzeba Twojemu mężowi czasu i wsparcia,ale wierze,ze to ulozycie,Moze warto zrobić jakiś plan?On musi mieć fizycznie na to czas,to ogromny wysiłek ,będę wspierać modlitwa zarówno Ciebie jak i męża.
Małż dalej szuka, właśnie coś wysyła do agencji pośredniczącej. Na szczęście mimo, że jeszcze wczoraj sporo kasłał, lekarka dziś nic nie wysłuchała i dziś czuje się lepiej.
Acha, nie wiem, czy o tym pisałam, szafka w kuchni jest już przykręcona :cool::cool::cool:
Ania i Adam, jestem pewna, że to właśnie dzięki tej nowennie mój mąż znalazł dobrą pracę, odmawialiśmy razem w kwietniu, od 1 sierpnia mąż zaczął nową pracę.
[cite] Kasia_M:[/cite]Ania i Adam, jestem pewna, że to właśnie dzięki tej nowennie mój mąż znalazł dobrą pracę, odmawialiśmy razem w kwietniu, od 1 sierpnia mąż zaczął nową pracę.
U nas było właśnie tak samo:bigsmile: bardzo ufam tej modlitwie.. i nie boję się jeśli kiedyś mąż straci pracę to wiem gdzię sie udać... a i mnie też przyniosło to poprawę w wykonywaniu domowoch obowiązków..:bigsmile:
Ja też proszę o modlitwę , za mojego męża,ma jutro praktyczny egzamin na prawo jazdy(ciężarowe) i trudno mu wyrzucić złe nawyki z prowadzenia osobówki...
O matko te doktoraty. U nas też mógłby już mąż być po. Naszczęście nie ma deadlina i możemy jeździć i robić co chcemy, U Niego już przemęczenie się daje we znaki, nie ma chłop siły, za dużo pracuje, a dr przydałoby się skończyć do wakacji i we wrześniu obrona. Oby poszło do przodu i to popchnął.
Komentarz
A co się stanie, jeśli mąż się nie wyrobi do czerwca? Jeśli dr nie jest obligatoryjnie zw z zatrudnieniem, to co mu mogą zrobić? Z drugiej strony bat działa. Może wcześniej się od tego wszyswcy uwolnicie. Przemęczycie się przez parę miesięcy, a potem cała wieczność chwały .
Praca męża ma charakter sezonowy i musi się wyrobić przed sezonem bo potem 5 miesięcy przerwy. No i promotor zaczyna się niecierpliwić
Zostal zwolniony w zeszlym roku i 2mce siedzial w domu.
Dzieki Waszej modlitwie i wreszcie modlacej sie zonie Pan nie dal mu dlugo czekac :aa:
Jestescie wszystkie Kochane!
To i dla nas nadzieja, tyle, że mój już 2 lata siedzi w domu
za wszystkich naszych Mężów i za nasze Małżeństwa +++
Za mojego proszę, oprócz tego, że bez pracy, to i bez kondycji. Ponad tydzień przeziębiony, kaszle, na jutro wypchnęłam do lekarza, żeby go osłuchał
AleksandroB pamiętałam szczególnie o Twoim małżonku i jego doktoracie
eh....
towarzyszę +++
+++
jakoś ostatnio Cię nie widziałam.
Jak Felula?:cool:
Ps. Czy TY dostałaś (tam, kieeedyś, kieeedyś) moją odpowiedź na prv.?
http://multimedia.opusdei.org/pdf/pl/nowenna_o_prace.pdf
:bigsmile:
Acha, nie wiem, czy o tym pisałam, szafka w kuchni jest już przykręcona :cool::cool::cool:
U nas było właśnie tak samo:bigsmile: bardzo ufam tej modlitwie.. i nie boję się jeśli kiedyś mąż straci pracę to wiem gdzię sie udać... a i mnie też przyniosło to poprawę w wykonywaniu domowoch obowiązków..:bigsmile:
Dzieki za obecnosć modlitewną
Normalnie chyba mu zrobię dziś :aj: i :dinner: i :hugging: i ... już.
A ja powiem nieśmiało, że w piątek M. idzie już na drugą rozmowę - taką już finalną. Jeszcze o troszkę modlitwy proszę.
A mój się pilnie uczy programowania z książki, chce w tym miesiącu jeszcze zdać egz Microsoftu, to ewentualnie zwiększy jego szanse
Jestem z niego dumna :cool:
+++
Rosea - super, że zdał
za wszystkich+++
@Marcelina super!
@Rosea gratulacje, osiwiałaś?
U nas widać jakieś światełko w tunelu.
Św. Józefie, Patronie wahających się w wyborze, ratuj stojących nad przepaścią i oświecaj...