Pytam, bo są chętni na oddania ubranek dziecięcych dla chłopców. Czy dla tej rodziny z Tczewa dalej jest zapotrzebowania na ubranka, czy już te potrzeby zostały zaspokojone? Czy dalej podawać zapotrzebowanie?
Agnieszka&5 - dokopałam się do tego wątku, ale nie mam czasu analizować co już zapewnione, a co jeszcze potrzebne. Można o jakieś aktualne wskazówki prosić? I o kontakt na priv do tej rodziny?
Ha - z listy chyba większość o ile nie wszystko zostało zadeklarowane, ale ja myślę, że ciuszki, buty, kapcie, bieliznę można wysyłać, bo przecież każdy wysyła po troszku, a dzieciaki potrzebują rzeczy na zmianę - zwłaszcza, że tam pralki nie ma.
A generalnie tak naprawdę bieda piszczy więc przyda się wszystko.
Tak myślę, że może dałoby się gdzieś w kościele w Tczewie wywiesić ogłoszenie (o ile jest taka tablica) lub rozesłać wici wśród wierzących, że potrzebna pralka? Olesia, byłoby to możliwe? Zawsze to byłoby blisko.
Załóżmy ze pralkę uda sie załatwić (temat myśle możemy zamkn??ć) to uwazam, ze z wpłaconych pieniędzy warto kupić trwałą żywność. Pytanie jak to zrobić technicznie?
Przykra sprawa. Właśnie przed chwilą kurier z Poczty Polskiej przyniósł z powrotem paczkę, którą nadaliśmy dla tej rodziny parę dni temu. I co teraz... za zwrot musiałam zapłacić ok. 10 zł :sad: Agnieszko&5, paczka spakowana, może ją jeszcze raz przesłać ale, na jaki adres Twój? Origamów? Nie chcę już ryzykować zwrotu :sad:
Komentarz
A co nadal potrzebne?
A generalnie tak naprawdę bieda piszczy więc przyda się wszystko.
Załóżmy ze pralkę uda sie załatwić (temat myśle możemy zamkn??ć) to uwazam, ze z wpłaconych pieniędzy warto kupić trwałą żywność. Pytanie jak to zrobić technicznie?
Zebraliśmy jak dotąd 450,- :thumbup:
Pierwszy raz odpisałam na no-reply :shamed:
Jak ktoś jeszcze pisał a nie dostał odpowiedzi to niech tu napisze.
Agnieszko&5, paczka spakowana, może ją jeszcze raz przesłać ale, na jaki adres Twój? Origamów?
Nie chcę już ryzykować zwrotu :sad:
Podam dalej.