mamy na gospodarstwie ogromną starą grusze która ma dużo malutkich gruszek. chciałabym ją zaszczepić na jakimś podkładzie ale nie mam o tym bladego pojęcia czy macie jakieś rady...kiedy, na jakim podkładzie, jak?
Ognik zginie w pierwsze większe mrozy, z korzenia potem odbije, ale trzeba znowu czekać. berberys bardzo ma kiepskie kolce. Ale jak Ci się bardzo podoba, to na pierwszy plan żywopłotu jest przepiękny Green ornament. Jesienią ma bardzo czerwone liscie, zima czerwone owoce długo. Za berberysami miałam derenie, ale one mają smaczne owoce, które opadają i spadały nam w te kolce od berberysow... Dereń jadalny dla mnie najlepszy na żywopłot, pyszne owoce, pięknie wygląda, nie trzeba przycinać, ale jeśli bardzo zależy komuś, by mieć dużo niższy żywopłot, to świetnie znosi cięcie. Dlugowieczny też jest u nas w parku jest ponad stuletni zywoplot z dereni jadalnych.
Niektore odmiany berberysa nie sa zimozielone, warto przed kupnem sprawdzic. Ja mam przed domem od strony ogrodka fragment sciany zieleni wlasnie z berberysow. Od takich małych pyćków wyhodowane Znajoma - pasjonatka ogrodow, doradzila, ze najpiekniej wygladaja berberysy, jak sie sadzi razem rozne kolory. Posadzilismy 3 kolory: od tylu ciemnozielony, bo on rosnie glownie w gore, na wysokosc. Pietro nizej mamy ten czerwony( nie ten najciemniejszy bordowy) - on z kolei rozrasta sie nie tyle w gore, co tak wszerz, po odwodzie. No i na pierwszym planie, tak najbardziej do slonca - odmiana zolta. Wlasnie ten zolciutki jest najslabszy, latwo go przygluszaja pozostale odmiany, najwolniej rosnie. Najszybciej rosna te dwa: ciemnozielony( w gore) i czerwony( "na boki"). Berberys bardzo lubi strzyzenie, jest tez malowniczą ozdobą na dzialkach ze spadkiem, mozna go osadzic pietrowo.
Dobrym pomyslem na w miare szybki zywoplot jest tez liguster. W rodzinnym domu taki mamy. Wysoki taki, ze trzeba go podcinac na drabinie piłą elektryczną a zasadzil go jeszcze moj dziadzio, jak bylam malą dziewczynką.
A ja tych wcale nie lubię, Green ornament jest niesamowity, rozrasta się pięknie, w takie ornamenty właśnie. I pięknie wiosną wygląda, zresztą o każdej porze roku. Zwisa do ziemi i nie trzeba pod nim odchwaszczac , jak pod innymi odmianami. A przy tych kolcach to uciążliwe.
To prawda @Rejczel , ile ja się nawyjmowałam piłek, lotek z tego żywopłotu, on był prawie 2 metry szeroki i wysoki... Jak coś wpadło to czasami na zawsze.
Ten berberys Green ornament to z półtora metra spokojnie miał szerokości. Dereń ma jeszcze taka zaletę, że już koniec lutego , początek marca, pięknie na żółto kwitnie.
Przepiękny jest też deren lekarski, ten mi się najbardziej podoba, bo ma piękne czerwone liscie jesienią. Ale on nie ma jadalnych dla człowieka owoców.
Jesli to nie ma byc typowy zywoplot a bardziej Ci chodzi o zakrzewienie, zasłonę od drogi, owoce dla ptakow i fajny wyglad to mozna by pomyslec o tym, zeby polaczyc rosliny/krzewy zimozielone z tymi ktore sa piekne wiosna-latem i ale traca liscie jesienia. Berberys zielony rosnie wzwyz bardzo szybko. Czerwony bedzie rosl na objetosc i rozkrzewial sie wszerz ale i na wysokosc, choc ma inny pokroj niz ten zielony. Berberys ma czerwone owocki, ktore lubia ptaki. Piekna jest tez jarzebina, kalina. Taki typowo zywoplotowy i szybkorosnacy jest liguster. Kwitnie na bialo, kwiaty przyjemnie pachna i przyciagaja pszczoly, potem ma takie granatowe owoce, typowo na pokarm dla ptakow. Swidosliwa tez by tu sie nadawala, ma smaczne owoce i jest b.ladna.
Derenie różnie rosną zależnie od gatunku. Stosunkowo szybko rosnące a dodatkowo atrakcyjne zimą ze względu na kolorowe pędy są dereń biały (czerwone pędy) oraz dereń rozłogowy (szczególnie odmiana 'Flaviramea' o zielonkawo-żółtych pędach). Mają też owoce chętnie zjadane przez ptaki. Są też odmiany derenia białego o kolorowych liściach dzięki czemu są one również atrakcyjne wiosna/latem (np. dereń biały 'Elegantissima' lub 'Gouchaltii'). Są to dość rozłożyste krzewy.
Ciekawym pomysłem mogą być wysokie trawy ozdobne - np. miskanty lub trzcinniki. Ich zaschnięte kwiatostany też są atrakcyjne zimą. Jedyny minus jest taki, że ścina się je wiosną nisko przy ziemi i pewien czas (do czerwca mniej więcej) trzeba odczekać zanim odrosną do standardowej wysokości .
Właściwa róża dzika, czyli Rosa canina nie ma rozłóg, więc nie jest bardzo ekspansywna. Ale jest róża pomarszczona (Rosa rugosa) potocznie też zwana dziką różą, która już takie rozłogi posiada i przez to jest ekspansywna właśnie.
Mam żywopłot z derenia białego i rozłogowego i nieduży z ognika i berberysu @matuleczka ognik ma ogromne kolce, rośnie jak oszalały, ciecie to prawdziwe wyzwanie Berberys tez ok, ale ich cięcie jest męczące, mam około 20 sztuk Derenie są najpiękniejsze jednak potrzebują minimum z 1,5 m szerokości, żywopłot jest piekny, ażurowy, przewiewny, dla mnie cudo
Jak chcesz fotki to wyślij mi na priv swój telefon
Są miskanty i miskanty, te co rosną w kulę nie rozchodzą się, takie najwyższe, z dużymi pióropuszami rozchodzą się. Mam te i te, te rozchodzace się chcę zlikwidować.
Są miskanty i miskanty, te co rosną w kulę nie rozchodzą się, takie najwyższe, z dużymi pióropuszami rozchodzą się. Mam te i te, te rozchodzace się chcę zlikwidować.
A faktycznie, zapomniałam o miskancie cukrowym. One się mocno rozchodzą. Miskant chiński rośnie kępowo.
Komentarz
Piekna jest tez jarzebina, kalina. Taki typowo zywoplotowy i szybkorosnacy jest liguster. Kwitnie na bialo, kwiaty przyjemnie pachna i przyciagaja pszczoly, potem ma takie granatowe owoce, typowo na pokarm dla ptakow.
Swidosliwa tez by tu sie nadawala, ma smaczne owoce i jest b.ladna.
@matuleczka ognik ma ogromne kolce, rośnie jak oszalały, ciecie to prawdziwe wyzwanie
Berberys tez ok, ale ich cięcie jest męczące, mam około 20 sztuk
Derenie są najpiękniejsze jednak potrzebują minimum z 1,5 m szerokości, żywopłot jest piekny, ażurowy, przewiewny, dla mnie cudo
Jak chcesz fotki to wyślij mi na priv swój telefon
Zachwycająco u Ciebie
A faktycznie, zapomniałam o miskancie cukrowym. One się mocno rozchodzą. Miskant chiński rośnie kępowo.