mam ograniczony budżet i to mnie trzyma w ryzach Zachorowałam na nie U nas tylko mam dwie odmiany, a przez te nasze przeprowadzki to zmalały mi bardzo, bo nie przetrzymały w stodole ( Taką:
Jakoś nigdy nie przypuszczałam, ze dalie mozna tak po prostu wysiac.. Zawsze myslalam, ze tylko z bulw, a zle mi sie przechowywaly, wiec raczej nie miewam dalii. Kupiłam kilka bulw juz w tym roku, ale tez troche sie martwię, czy sie nie przesuszą?
Wsiałam dziś kolejną partię sałaty,kopru i rzodkiewki. W domu zaczęłam rozsadzać pomidory do większych pojemników,bo już padają w tych przegródkach i powoli sieję dynie do kubeczków. I jestem zadowolona,ze obydwie borówki przeżyły pierwszą zimę u nas. Ciekawe,czy będą owoce....
Bea, nie wiem, nie mam doświadczenia. Wiem, ze paprykę sieje sie wczesniej i tego od lat sie trzymam. I rzeczywiście są wielkości pomidorów sianych w połowie marca.
Jadwiga dzieki. Sprobuje z wczesnymi. Koralik rzeczywiście jest odporny - mamy w różnych miejscach i dzieci podskubuja. W tunelu nie mam zarazy. Chyba tylko raz miałam.
Ja w tym roku nie szaleję z pomidorami,tylko bawole serca i koraliki. Za to mam dużo dyń i cukinii,bo je uwielbiam !!!! mniam. No i fasoli ze 3 gatunki.
Z foliakiem to jest tak: zabezpiecza przed deszczem, ale jednocześnie trzeba mieć idealne wietrzenie by nie stworzyć wilgotnych warunków do rozwoju grzyba. U mnie jest namiot foliowy z namiotu wojskowego i przez cały sezon obie naprzeciwległe ściany są otwarte. Zdejmuję drzwi jak mijają przymrozki i nie zakładam już do końca sezonu. A wrota są jak do stodoły. 80%-85% ścianki bocznej to otwór.
Próbował ktoś siać fasole adzuki? Pomyślałam że kupię taką do jedzenia i zobaczę czy będzie rosła tak jak zwykła biała fasola. W internetach nie znalazłam informacji jak to rośnie.
A bazylia potrzebuje jakichś specjalnych warunków? Zasialam do dwóch doniczek w jednej wzeszla ale marnie, w drugiej ani jedno nasionko nie wykielkowalo. Ta sama ziemia to samo podlewanie itp.
U mnie wciąż nic nie wschodzi .tylko rzodkiewka w szklarni. Ale moje kanny już ruszyły w domu, bardzo mi się zeszłoroczna rozmnożyła,więc będzie ich sporo
mam pytanie do bardziej doświadczonych. Zaspałam w tym roku z wysiewem czy jak to się tam nazywa pomidorów koktajlowych w domu, czy mogę nasionka prosto do gruntu wsadzić, czy jednak w domu najpierw, czy jest jeszcze sens?
Komentarz
Zachorowałam na nie
U nas tylko mam dwie odmiany, a przez te nasze przeprowadzki to zmalały mi bardzo, bo nie przetrzymały w stodole (
Taką:
i taką:
I jestem zadowolona,ze obydwie borówki przeżyły pierwszą zimę u nas. Ciekawe,czy będą owoce....
--------
w Kanadzie jest krzak tarniny co to zawsze w grudniu kwitnie, więc spoko
Może to dlatego,że taki ziąb ostatnio?
Tyle, ze paprykę zazwyczaj wydiewa sie w połowie lutego, bo dluzej i spokojniej rośnie niz pomidory.
Rabarbar pięknie wschodzi. Potem tylko sie selekcjonuje który bardziej czerwony, bo z nasion zdarzają sie np slabo wybarwione.
W tunelu nie mam zarazy. Chyba tylko raz miałam.
sieje się ją w domu lub ciepłym inspekcie i wysadza w maju
nasion bazylii nie powinno się przysypywać tylko przyklepać, jak za głęboko to może mieć problem ze wschodem
Ja swojej wcale nie przycięłam w tamtym roku, a ładna była i kwitła.