Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Ospa Party

123468

Komentarz

  • Mnie paraliżuje strach jak tylko w okolicy jakieś dziecko jest chore. Oby moje dzieci sie pozarażały muszę pogadać z neurologiem czy by ich nie należało zaszczepić żeby Jerzyka ochronić.
  • Nie pociesze.moja dwojka zaszczepiona i dwojka nie szczepiona.wszystkie chore
  • @Wanda - odra jest przereklamowana! ;-) Przechorowałam w wieku 14 lat bez cienia żadnych powikłań. Ale w ciąży lepiej sobie jej nie serwować.
  • Moje 10mce goraczkuje juz trzeci dzień i wciąż nowe krostki.bardzo jest oslabiona . Trochę sie boje ciagnac ja jeszcze do lekarza w takim stanie ale moze powinnan.starsze juz w dużo lepszej kondycji i krostki znikaja.
  • Jakie mogą byc powikłania po ospie?
  • pierwsze nasze dziecko ma ospę - mocno obsypana jest, czy możecie mi podpowiedzieć czym smarować ją w buzi i w okolicach intymnych? co pomaga na swędzenie? co wyprobować?

  • Po nocy rozwinęło się też na powiekach. Jedna mocno zapuchła. Nie smarowałam tego, ale wygląda co raz gorzej. Zostawić czy czymś potraktować?
  • W buzi i na innych śluzówkach to chyba najlepiej fioletem. Zapytaj w aptece, ale tak mi się wydaje.
  • Na oku chyba też.
  • edytowano marzec 2014
    @krajrogalików - na poczatku wątku ktoś pisał o citrosepcie z oliwką na krosty i kąpieli w płatkach owsianych na swędzenie:) 
    Sił i zdrowia:) Biedna M. A jak reszta maluchów?
  • reszta bez objawów póki co. ciekawe na ile rozprzestrzeniliśmy ospę na AMR i Waszych urodzinach...
  • ja kąpałam w wodzie z dodatkiem sody- nie byłam przekonana, ale chyba rzeczywiście wysuszało (dzieci jakoś mniej były drażliwe po kąpieli), duży plus, że taka woda dochodziła wszędzie na całe ciało
  • Ja również kąpałam w wodzie z dodatkiem sody nam nasza lekarka tak zalecała.
  • jest już lepiej, dziękuję za rady, przygotowujemy się na odparcie ataku ospy u młodszych
  • moja niemowlaczka ma na czole dwie dziurki po krostach 
    no i jeszcze ma na brzuszku i pupie 
    czy to juz zostanie ? 
    :((
  • u nas póki co na nosie widoczne są nadal - 2 lata po ospie
  • Tak, mogą być widoczne nawet do końca życia.
  • u dzieci często, najczęściej , skóra się regeneruje :) 


  • Dołączamy do grona odchorowanych:). Właściwie synowie. Już wysypy mają za sobą - teraz gojenie.

    Problem się pojawił u młodszego - 7 miesiecy - nadkażenie - nadżerka się zrobiła w pachwince i się powieksza. Gencjana już nie jest w stanie wysyszyć tej ranki, probowalam tormentiolem...no ale nie nic i jest coraz wieksza.
    Czy do lekarza z tym, czy możecie poradzić jakąś metodę?

    Ktoś pisał wcześniej o citrosepcie - czy moge spróbować na tą rankę??
  • Można spróbować, ale ja mieszałam z oliwą citrosept.
  • edytowano kwiecień 2014
    No też własnie probuje, zmieszłam olej rzepakowy z citroseptem.i mocno wietrzymy, bo to przez pieluche nie ma jak się goić.

    Generalnie na krosty najlepsza gencjana, od pudrodermu dostawali szału:) płakali po posmarowaniu, i swędziało ich jeszcze bardziej.
  • Czy ospa moze sie zaczynac wymiotami? Lila wczoraj w nocy raz,dzis w nocy poki co dwie serie,w dzien wesola i zwawa,a noca takie atrakcje...
  • No chyba będziemy zapraszać na Party :)

    Tak mi to wygląda, ale najpierw Pediatra. Jak się uda, to dziś wieczorem złożymy Jej wizytę. 

  • Przy ospie mogą być wymioty
  • edytowano kwiecień 2014

    Szwędanie mamy włączone :). Duży kontakt z dziećmi i moi się lubują we wkładaniu brudnych rąk do buzi hłe hłe. Znaczy nie przecieram chusteczkami do pupska, bo mnie brzydzą i czasem jak nie mam wody, co by przemyć, to z takim uszuranymi wracają, a ja nie upilnuję kazdego Ich ruchu. 

    A no i PKP z takimi wkładającymi paluchy do buzi - bezcenne, bardzo łatwo coś złapać :D ;)


    Idziemy na plac zabaw, a tam ze 40 dzieci sobie biega, no my ze 3-4 godzin hasamy codziennie :D

    Ospę już mieliśmy wczesniej, Jasio złapał :).

    A ja, to jestem specjalnym przypadek, odporność mam bardzo, bardzo słabą. Od dziecka w zasadzie, trochę pomogły mi dwie operacje: usunięcie migdałów i oczysczenie zatok w wieku policealnym ;)

    Ale i tak szybko i łatwo lapię wszelkie infekcje, tak mam i już. 

    Mój pobyt w Szpitalu Zakaźnym też wspominam z łezką w oku ;). W wieku dorosłym choroba wieku dziecięcego mnie tak załatwiła :D.


    W przypadku Jasia ospy Pani potwierdziła, teraz się zastanawiała, oglądała te kropki, które z ogniście czerwonych zmieniły się w takie z płynem................

    teraz dużo dzieci jest pogryzionych przez owady, więc stwierdziła, że to pogryzienie..........

    tylko, że jedne kropki są od poniedziałku, a inne od dziś.............

    no nic będziemy obserwować!

  • Co to jest nie wiem, ale ma nowe kropki, hmmm. 

    No nieważne.

    Ostatnio ktoś miał odrę na forum, achhhhhhhhh. 

  • Monika, a choroba bostonska? Bo takie czerwone kropki z plynem to mi sie z tym cholerstwem kojarza najbardziej. Poguglaj obrazki.
  • A może, chociaż Pediatra by wiedziała chyba o tej chorobie?

    Nie wiem, zaczęlo się od tego, że On co sobotę od 3 tygodni rzygał, po godzinę kilka rzygów po kilka chlustów i zasypiał. Potem już wesoły.

    A nagle te kropki na buzi. 

    I tak jakoś mi z tą ospą się skojarzyly.

    Po pierwsze były najpierw ognistoczerowne, potem lekko żółte z płynem, hmmm, typowe ospiarskie, ale tylko na twarzy ma. Policzki, uszy, nos i broda. 

  • Oczywiscie zycze Wam ospy, bo bedziecie miec naturalna odpornosc, a z tego bostonskiego swinstwa zadnych pozytkow nie ma. Nie wiem, jak sie odroznia, ew. czy jest jakis test na ospe. Niestety moje dzieci nic z tych pozadanych zlapac jakos nie moga, jedyne, co corka przywlokla, to owsiki, bleeee. I w koncu wyleczylam nielegalnie zdobytym vermoxem, w ogole moznaby komedie na akty rozpisac, jak lekarze podchodza do tematu owsiki. Teraz mamy za to taka panike w kwestii mycia rak i wszystkiego, co moze trafic do buzi, ze pewnie brak szans na np. zlizanie ospy z jakiejs barierki ;) Ale jak dotychczas sie nie udalo, to powoli trace wiare, ze sie uda.
  • Piotrek nie ma na dłoniach, ani stopach tylko buzia. 

    Z owsików też pożytku nie ma ;)

    Tak jak i z glutów i takich tam innych przeziębień, a przejść trzeba.

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.