Kurka wodna! Czy wszystkie seriale muszą mieć durne wstawki?! Oglądam sobie spokojnie "Call the midwife" i co chwilę jakaś atrakcja Jak nie aborcja to homo. Cały czwarty sezon jest taki? Jak tak, to idę od razu do piątego. Chyba, że tam jest jeszcze gorzej?
@Brawario, zawiodłem się na Tobie. Myślałem że dawno obłożyłeś Roberta De Niro anathemą za film: 1900/Wiek XX (1976) /Novecento. I to nie za komunizm czy antyklerykalizm tylko za pedofilię. Pozamałżeńskie hołubce to przy tym pikuś. Polańskiego ścigali za 13-to latkę, a Bernardo Bertolucci może robić co chce.
Oglądam od paru dni miniserial "Duma i uprzedzenie" z 1995 roku. Jestem zachwycona! Będę oglądać z córkami gdy podrosną:) w 6 odcinku całują się po ślubie w kościele. Kiedyś to były czasy! I angielskie domy, wyszywanie chusteczek, serwetek, żadnych smartfonów:) I takie to wszystko romantyczne!
Oglądam ostatnio film "Rozważna i romantyczna" również z 1995 roku. Piękny:)
Ja na "Botoks" na pewno się nie wybiorę, to, co widziałam w zwiastunie, czytałam w recenzjach + dotychczasowe wrażenia z twórczości Vegi skutecznie mnie do tego zniechęciło. Tymniemniej również jestem ciekawa Twoich wrażeń @Malgorzata.
Dzięki Małgorzata, mnie właśnie razi taki styl jego, ale może do niektórych trzeba tak bezpośrednio. Oby film przyniósł mimo wszystko dobre owoce w społeczeństwie.
dobre owoce? niedawno był strajk ratowników, teraz strajk rezydentów a na ekranach film ukazujący służbę zdrowia jako mieszankę patologii, a i jeszcze propaganda z tvp że rezydenci to jedzą kawior i wakacjują zagranicą. więc te owoce chyba zbyt pozytywne nie będą... co do poruszania poważnych tematów i tragedii, to tak jakby porównywać rzetelne reportaże książkowe na wysokim poziomie językowym do tabloidowych artykułów z superekspresu jadących na sensacji i szokowaniu. Vedze bliżej do tego drugiego.
Na co do kina mamy iść :-). Mam voucher do końca listopada wazny
Maudie niczego sobie. Historia kanadyjskiej malarki z XX wieku. Teraz w kinach jest też fabularyzowany dokument o Maxymilianie Kolbe. No i Mój Vincent podobno wart obejrzenia.
@Malgorzata ja też oglądająm filmy "niekoszerne", ba, traktuję tę całą "koszerność" jako tutejszą lokalną ciekawostkę, a nie kryterium, którym kierowałabym się przy wyborze filmów
Nie rażą mnie wulgaryzmy i dosadne treści, jeśli czemuś służą, co do filmu "Botoks" jestem sceptycznie nastawiona, bo myślę, że chodzi raczej o szokowanie na siłę niż jakąkolwiek "misję". Plus to, o czym pisała Paprotka. Pewnie że o nieprawidłowościach w służbie zdrowia trzeba mówić, ale nie podoba mi się ta cała nagonka na lekarzy, na środowisko medyczne
@Malgorzata o nagonce mówiłam w tym kontekście co @Paprotka, w szerszym kontekście społecznym, m.in chodzi o pogardliwe wypowiedzi ze strony obozu rządzącego i w mediach publicznych odnośnie protestu lekarzy rezydentów. Film jakoś się w ten kontekst wpisuje.
I co do aborcji rozumiem Twoje zdanie, natomiast np. słyszałam że w filmie pojawia się np. motyw zoofilii. Dla mnie to jechanie na najniższych instynktach, dlatego raczej mnie nie przekona Ale póki nie widziałam, nie wypowiadam się autorytatywnie.
Nie, pisałam, że się on się w jakiś sposób wpisuje w trwającą nagonkę. Protest też popieram od samego początku, bez względu na to, że kody nie kody też popierają, w mojej rodzinie są osoby pracujące w służbie zdrowia, więc wiem trochę jak to wygląda "od środka":
Malgorzata, mam wrażenie, że nie doczytujesz moich wypowiedzi do końca, dlatego kolejny odnosisz się do tego, co już tłumaczyłam. Mówiłam o kontekście społecznym, w jaki film się pojawia.
Kończę rozmowę, bo nie ma dalej sensu, dziękuję za podzielenie się refleksjami o filmie.
To na tego Vincenta? Wzięłam parę ulotek z Cinema wczoraj przy okazji kupowania 7miu talerzykow w nutki w homeand you.. Coś tam jeszcze było co ładnie wygladalo
"Twój Vincent" bardzo dobry! Myślę, że Van Gogh byłby kontent☺. Te obrazy naprawdę żyją i mam wrażenie, że dopiero w ruchu jakaś ich część nabiera odpowiedniego wyrazu. Wyraziste postacie, fajny sposób opowiadania historii
Komentarz
Oglądam sobie spokojnie "Call the midwife" i co chwilę jakaś atrakcja
Jak nie aborcja to homo.
Cały czwarty sezon jest taki? Jak tak, to idę od razu do piątego. Chyba, że tam jest jeszcze gorzej?
http://kulturadobra.pl/nietykalni-1987/
Jak ja teraz będę rzyć?
I to nie za komunizm czy antyklerykalizm tylko za pedofilię. Pozamałżeńskie hołubce to przy tym pikuś.
Polańskiego ścigali za 13-to latkę, a Bernardo Bertolucci może robić co chce.
Oglądam ostatnio film "Rozważna i romantyczna" również z 1995 roku.
Piękny:)
http://kulturadobra.pl/alive-dramat-w-andach/
co do poruszania poważnych tematów i tragedii, to tak jakby porównywać rzetelne reportaże książkowe na wysokim poziomie językowym do tabloidowych artykułów z superekspresu jadących na sensacji i szokowaniu. Vedze bliżej do tego drugiego.
nie wiem, ja w kinie nie bywam
Teraz w kinach jest też fabularyzowany dokument o Maxymilianie Kolbe. No i Mój Vincent podobno wart obejrzenia.
http://kulturadobra.pl/kiedy-mezczyzna-kocha-kobiete/
Nie rażą mnie wulgaryzmy i dosadne treści, jeśli czemuś służą, co do filmu "Botoks" jestem sceptycznie nastawiona, bo myślę, że chodzi raczej o szokowanie na siłę niż jakąkolwiek "misję". Plus to, o czym pisała Paprotka. Pewnie że o nieprawidłowościach w służbie zdrowia trzeba mówić, ale nie podoba mi się ta cała nagonka na lekarzy, na środowisko medyczne
"Mój Vincent" też mnie ciekawi.
I co do aborcji rozumiem Twoje zdanie, natomiast np. słyszałam że w filmie pojawia się np. motyw zoofilii. Dla mnie to jechanie na najniższych instynktach, dlatego raczej mnie nie przekona Ale póki nie widziałam, nie wypowiadam się autorytatywnie.
Protest też popieram od samego początku, bez względu na to, że kody nie kody też popierają, w mojej rodzinie są osoby pracujące w służbie zdrowia, więc wiem trochę jak to wygląda "od środka":
Kończę rozmowę, bo nie ma dalej sensu, dziękuję za podzielenie się refleksjami o filmie.
Momentami wzruszający, zabawny, kolorowy, z przyjemną dla ucha muzyką.
Gwiazdy na ziemi, czyli o tym że każde dziecko jest wyjątkowe jedne z pierwszych forumowych filmów warty obejrzenia