za dzisiejsze spotkanie w Klubie Mam za mądrego ojca Andrzeja za przemiłą Siostrę, którą mogłam dzisiaj poznać za forumowiczki, które swoimi słowami potrafią mnie postawić do pionu (albo chociaż dać do myślenia... )
Za jutrzejsze spotkanie rodzinne jestem już wdzięczna awansem. Za natchnienie, by to zorganizować. Jutro o 11.30 Msza św w 20 rocznicę śmierci Mojej Mamy, a potem obiad rodzinny.
Okazja jest bardziej refleksyjna, ale i tak wyczuwam, że wszyscy w rodzinie chyba cieszą się na spotkanie
Za cztery dni spędzone z Mężem. Że Bóg tak bardzo błogosławi. Że mogliśmy być na Eucharystiach. Za spacer. Za to, że Dziewczynki są coraz bardziej "do ogarnięcia". Że mogłam "poszaleć" w kuchni.
Komentarz
że rano było m dane wcześniej wstać
że wyszło słońce i jutro będzie piękny dzień, Wszystkich Świętych :
za mądrego ojca Andrzeja
za przemiłą Siostrę, którą mogłam dzisiaj poznać
za forumowiczki, które swoimi słowami potrafią mnie postawić do pionu (albo chociaż dać do myślenia...
)
i że rozpoczyna swą przygodę przy ołtarzu
i że synowie byli z niego dumni.
8->
Za to, że mój dom i rodzina jakoś funkcjonują, po moim powrocie do pracy
Za serdeczność, z którą spotykam się każdego dnia.
Za wczorajszy cudowny spacer z dziećmi po cmentarzu. Lekcja histori dla nas przepiękna.
za męża.
że jest, wspiera
że zmienił swoją postawę w pewnej sprawie
Za jutrzejsze spotkanie rodzinne jestem już wdzięczna awansem. Za natchnienie, by to zorganizować. Jutro o 11.30 Msza św w 20 rocznicę śmierci Mojej Mamy, a potem obiad rodzinny.
Okazja jest bardziej refleksyjna, ale i tak wyczuwam, że wszyscy w rodzinie chyba cieszą się na spotkanie