@Aneczka08, uwierz mi, ze znam mnóstwo rodziców którzy słyszac, ze dziecko może wychodzić, gnaja na plac zabaw. Przeciez na powietrzu inne dzieci się nie zaraza .
właśnie rozsądek... zalecenia mycia 4x dziennie są dla mnie bez sensu, a wiarygodność p doktora spadła po tym jak przez 10 minut wychwalał mi jeden syrop podkreślając 3x że jak go nie będzie w jednej aptece to mam szukać dalej. Dość namolnie to robił. PO czym w aptece okazało się, że jest to dokładnie to samo co 3 inne syropy z tą różnicą, że kosztują o połowę taniej.
Więc zakaz wychodzenia jest mało rozsądny. Wiem, kiedy moje dzieci nie powinny wychodzić i wtedy bezwzględnie się do tego stosuję. Zapewniam Cię, że przy ich obecnym stanie 9/10 lekarzy nic o zakazie by nie wspomniało a pewnie 3/4 z nich jeszcze by zaleciło wychodzenie na dwór.
Choić są i tacy co zalecają przy najmniejszym katarze pozostanie w domu.
@andora jak jest zimno to nie mozna zeby nie przeziębić krost. Ale jak na dworze cieplej niż w domu to raczej tak, tylko bezpośrednio na słońce nie. No i bez ludzi wokół zeby nie zarażać. Nasi sąsiedzi cały czas byli w czasie ospy na dworze..
z ospą bym nie wychodziła zdecydowanie, chyba, że na samej końcówce, ja sama z ospą siedziałam 2 tygodnie w domu bykiem, na 3 tygodnie przed ślubem:-)
@ola_g syrop ten jeden jedyny unikalny wyjątkowy to miał być Fenspogal, najnowszej generacji itepe itede. , pani w aptece powiedziała, że to to samo to Fosidal czy Pulneo, potwierdzisz?
Wczoraj rozmawiałam z pediatrą z medicoveru, bo zadzwoniłam zeby dowiedzieć sie o bakterie jaka wyszła z posiewu najświeższego. Nic nowego nie wyszło, ta sama. Dwoch lekarzy na wizytach mówiło ze to fizjologiczna bakteria żyjąca pod napletkiem i na pewno antybiotyku na nią nie dostanę bo nie jest odpowiedzialna za to zakażenie. Jest oporna na Furagine która z powrotem bierzemy na jego dolegliwości. Smieszne troche leczenie no ale przyjęłam.
jak zaczęłam dyskutować o tym z ta biedna kobieta przez telefon.. Ona mi mówi ze nie moge furaginy dawać bo oporna bakteria, ja na to ze tej bakterii mamy nie zwalczać tylko infekcje. "Ale jaka infekcje jak z badań ( tych co takie niby dobre wyszły w sb) nie wynika żadna infekcja. To ja jej mowię ze przez cały tydzien wychodziła wiec to badanie było najpewniej odkażone przez użyty octenisept. No ale crp wyszło ujemne- wiec zaczęłam jej tłumaczyć ze nie zawsze wychodzi dodatnie. Ekhem poddała sie.
"No dobrze, powiedziałam pani wynik posiewu wiec do widzenia"
nie wiem czy nie ma barwnika bo kolor ma strasznie pomarańczowy, identyczny jak Pulneo. Ogólnie średnio mi się to leczenie jego podoba no ale zastosuję się tym razem prze 4 czy 5 dni;-) A że przedstawiciele reklamują jako wyjątkowy to nic dzinego, widać i do niego przedstawiciel dotarł :-)
@andora, jak kropki wypełnione plynem zmieniają się w strupki, to się nie zaraza.
Moje dzieci przechodzą bardzo łagodnie, kropek z 10 w dwoch rzutach, w ciagu tygodnia są strupki i wychodzimy. Najpierw na krótko i z dala od ludzi, co by dziecko pomalu doszlo do siebie.
Potem juz normalnie między inne dzieci, natomiast po ospie dziecko bardzo łatwo łapie infekcje, lepiej uważać na kontakt z chorymi.
szczerze to liczyłam na jakieś wziewy, Pulneo jak dotąd dawała tylko raz 4 lata temu. NO ale wziewów nie dał, coś tam wysłuchał u niej i dał to. Liczę, że jej przejdzie tak jak dotychczas przechodziło szybko i będzie po sprawie
robię , robię i oklepuję, ten kaszel to niezbyt ją męczy bo go mało jest, tylko osłuchowo mi się nie podobała do końca i lekarz to potwierdził, że lekkie zmiany są. dlatego tym razem dałam to leczenie choć nie ma przekonania do końca o jego bezwzględnej zasadności
@Aneczka08 a może bańki jej postaw? I sama inhalacje z soli zrób lub z sody w łazience? Ta soda to mega działa. Długo po tym jak Katarzyna poleciła zastosowałam w końcu inhalacje z sody i byłam zszokowana że tak fajnie zadziałała. W ciągu 2 dni mega poprawa. Dwa razy tak było.
no to mnie pocieszyłyście:-) sody nie mam jak gotować w łazience bo mi się czajnik wyłącza jak się zagotuje, ale może zwykłe inhalacje jej zrobię, choć ona generalnie zachowuje się jak zdrowa. tylko kaszle czasami
Mloda ma od wczoraj rano, wysypalo ja w nocy. Ma ze 100 tych krost. Najwięcej na nogach. Twarz bez ani jednej. Dzisak byla 20 minut w ogrodzie. Dzisaj jej jiz nie wysypalo. Miała jeden wysyp na razie i oby tak zosatlo. Możliwe to?
@Aneczka08 - dziwne bardzo to zalecone leczenie. Coś mi się widzi, że pan doktor może mieć jakieś profity od sprzedaży tego syropku (REPy mają swoje kontakty w aptekach i sprawdzają z dość dużą skutecznością, co kupują pacjenci jakiego lekarza). Ogólnie, mam dużą niechęć do Pulneo i podobnych - wiele mocno kontrowersyjnych informacji słyszałam od znajomych rodziców. Sama wolę inhalacje z sody - bardzo skutecznie rozrzedzają wydzielinę. Przy potrzebie rozszerzenia oskrzeli (gdy nie jest konieczne działanie błyskawiczne, bo się pacjent dusi) świetnie nam się sprawdza nagrzewanie pleców na wysokości oskrzeli moksą.
Zalecenie nie wychodzenia na dwór przy dziecku bez gorączki i w bardzo dobrym stanie ogólnym wydaje mi się osobliwe, a kąpiele 4 razy dziennie, to kompletnie nie mam pojęcia po co - ja raczej przychylam się do teorii, że przy chorobach, to kąpiele się ogranicza i głowy nie myje.
a jak pokrywkę podniesiesz to tez sie wyłącza? Nasz czajnik tez działa do momentu zagotowania,ale jak sie podniesie pokrywkę,to paruje dalej. Zeby sama nie opadała -blokuje łyżka i problemu nie ma.
Komentarz
Niektorym infekcjom słońce nie służy.
Może mu chodziło o to, że jak się kąpie w goracej wodzie to się od razu inhaluje?
Nie mówię, ze Ty tak robisz, bos rozsądna matka.
Więc zakaz wychodzenia jest mało rozsądny. Wiem, kiedy moje dzieci nie powinny wychodzić i wtedy bezwzględnie się do tego stosuję.
Zapewniam Cię, że przy ich obecnym stanie 9/10 lekarzy nic o zakazie by nie wspomniało a pewnie 3/4 z nich jeszcze by zaleciło wychodzenie na dwór.
Choić są i tacy co zalecają przy najmniejszym katarze pozostanie w domu.
Nasi sąsiedzi cały czas byli w czasie ospy na dworze..
@ola_g syrop ten jeden jedyny unikalny wyjątkowy to miał być Fenspogal, najnowszej generacji itepe itede. , pani w aptece powiedziała, że to to samo to Fosidal czy Pulneo, potwierdzisz?
@annabe
a jak u Was?
Nic nowego nie wyszło, ta sama.
Dwoch lekarzy na wizytach mówiło ze to fizjologiczna bakteria żyjąca pod napletkiem i na pewno antybiotyku na nią nie dostanę bo nie jest odpowiedzialna za to zakażenie. Jest oporna na Furagine która z powrotem bierzemy na jego dolegliwości.
Smieszne troche leczenie no ale przyjęłam.
jak zaczęłam dyskutować o tym z ta biedna kobieta przez telefon.. Ona mi mówi ze nie moge furaginy dawać bo oporna bakteria, ja na to ze tej bakterii mamy nie zwalczać tylko infekcje. "Ale jaka infekcje jak z badań ( tych co takie niby dobre wyszły w sb) nie wynika żadna infekcja. To ja jej mowię ze przez cały tydzien wychodziła wiec to badanie było najpewniej odkażone przez użyty octenisept.
No ale crp wyszło ujemne- wiec zaczęłam jej tłumaczyć ze nie zawsze wychodzi dodatnie.
Ekhem poddała sie.
"No dobrze, powiedziałam pani wynik posiewu wiec do widzenia"
Moje dzieci przechodzą bardzo łagodnie, kropek z 10 w dwoch rzutach, w ciagu tygodnia są strupki i wychodzimy. Najpierw na krótko i z dala od ludzi, co by dziecko pomalu doszlo do siebie.
Potem juz normalnie między inne dzieci, natomiast po ospie dziecko bardzo łatwo łapie infekcje, lepiej uważać na kontakt z chorymi.
Dwa razy tak było.
Zalecenie nie wychodzenia na dwór przy dziecku bez gorączki i w bardzo dobrym stanie ogólnym wydaje mi się osobliwe, a kąpiele 4 razy dziennie, to kompletnie nie mam pojęcia po co - ja raczej przychylam się do teorii, że przy chorobach, to kąpiele się ogranicza i głowy nie myje.
a jak pokrywkę podniesiesz to tez sie wyłącza?
Nasz czajnik tez działa do momentu zagotowania,ale jak sie podniesie pokrywkę,to paruje dalej.
Zeby sama nie opadała -blokuje łyżka i problemu nie ma.