Jakie mogą być inne poza infekcją problemy miejsc intymnych u dziewczynki? Płacze, że boli, temat powraca co jakiś czas, przez 1-2 dni i potem spokój na jakiś czas. Zwykle akcja dzieje się wieczorem lub w nocy. Nie ma zaczerwienienia, za którymś razem badaliśmy mocz i był ok. Nie pomaga mycie, zasypywanie, zresztą nie widać zmian zewnętrznych, a dziecko płacze, czasem wręcz histeryzuje.
Ja mojej małej robię nasiadowki w korze dębu (do kupienia w aptece). Owsiki też mi przyszły do głowy. A zakończyliście leczenie?
Z mojego doświadczenia mamy małej wrażliwej dziewczynki wiem, że dyskomfort w strefach intymnych długo zostaje w pamięci. Nasza zapalenie pęcherza (wystąpiło równo z owsikami) wyleczyła prędko ale stres z siusianiem został jej na długo. I też ciągle się tam łapała, nie chciała z domu wychodzić itd. ale prawdę mówiąc niegdy nie płakała, że boli.
A jakieś wzdęcia lub zaparcia? Może je różnie odczuwać.
Ja bym się zastanawiała nad ginekologiem dziecięcym lub sensownym pediatrą gdyby nie minęło. Ale bardzo uważnie sprawdzonym.
Ona nie ma problemów z siusianiem, nie swędzi jej tylko boli. Co jakiś czas jakby się wzdryga, nie wiem jak to opisać. Od zawsze była bardzo wrażliwa w tych miejscach przy myciu, gdy przebieraliśmy pieluchę.
W ciągu dnia zachowuje się normalnie. Tylko raz na jakiś czas jest nocna akcja, średnio 1-2 noce na 2 miesiące. Ma 2,5 roku, nie nosi pieluchy.
Mam sporą ranę na twarzy.... (spadłam z roweru i hamowałam twarzą po chodniku!!!). Psikam octeniseptem + antybiotyk w spraju. Co ponadto, aby rana dobrze się goiła żebym nie pozostała z twarzą jak ta Fiona ze Shreka? Smarować czymś? Jak już strup spadnie może?
@Pola A próbowałaś moczem przykładać. Oczywiście swoim. Bardzo przyspiesza gojenie ran. Od wielu lat tak robie Albo jak się brzydzisz to ci polecam żel skin taki opatrunek co przyspiesza gojenie. Ps. Kurcze nie pamietam czy to skin dokładnie.
W czwartek doznałam urazu kolana, byłam u chirurga, RTg w porządku, zastosowałam się do zaleceń, ale niewiele pomaglo. Wczoraj jeszcze raz poszłam do rodzinnego i dostałam skierowanie do ortopedy, ale są dłuższe terminy oczekiwania. Co robić w takiej sytuacji?
Chyba najszybciej to witamina c w dużej dawce, ale może być gwałtownie. U mnie działa spirulina 6 tabletek na czczo. W ogóle spirulina brana regularnie wyeliminowała mi ciążowe zaparcia.
Witam serdecznie, mam ostatnio lekki problem zdrowotny. Zdarzają mi sie problemy ogólnie z układem pokarmowym, czasami krwawienia z układu pokarmowego właśnie. Oraz fakt, że trochę schudłam, z 8 kg w 2/3 miesiące, może 4. Na badania gastro i kolonoskopii już zapisałam się, będzie trzeba poczekać z miesiąc, ale dam radę. Przyznaję jednak, że te krwawienia lekko mnie martwią, są sporadyczne, ale są. Czy mimo wszystko może to być objaw czegoś lżejszego niż najgorszego? Może znaliście kogoś z podobnymi objawami i nic złego nie wyszło?
Tylko że raz przyjmowany w kapsułce a raz wysypany tak by w jamie ustnej też się dobrze przyjął. Można z niego robić kefirek jeżeli wcześniej wsypie się go do mleka.
Komentarz
Gdyby ktoś miał jeszcze jakiś pomysł to proszę piszcie.
Z mojego doświadczenia mamy małej wrażliwej dziewczynki wiem, że dyskomfort w strefach intymnych długo zostaje w pamięci. Nasza zapalenie pęcherza (wystąpiło równo z owsikami) wyleczyła prędko ale stres z siusianiem został jej na długo. I też ciągle się tam łapała, nie chciała z domu wychodzić itd. ale prawdę mówiąc niegdy nie płakała, że boli.
A jakieś wzdęcia lub zaparcia? Może je różnie odczuwać.
Ja bym się zastanawiała nad ginekologiem dziecięcym lub sensownym pediatrą gdyby nie minęło. Ale bardzo uważnie sprawdzonym.
Smarować czymś?
Jak już strup spadnie może?
Albo jak się brzydzisz to ci polecam żel skin taki opatrunek co przyspiesza gojenie.
Ps. Kurcze nie pamietam czy to skin dokładnie.
Na badania gastro i kolonoskopii już zapisałam się, będzie trzeba poczekać z miesiąc, ale dam radę. Przyznaję jednak, że te krwawienia lekko mnie martwią, są sporadyczne, ale są. Czy mimo wszystko może to być objaw czegoś lżejszego niż najgorszego? Może znaliście kogoś z podobnymi objawami i nic złego nie wyszło?
Tylko że raz przyjmowany w kapsułce a raz wysypany tak by w jamie ustnej też się dobrze przyjął. Można z niego robić kefirek jeżeli wcześniej wsypie się go do mleka.
Może to jakiś pasożyt? Tak tylko strzelam.