Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Czy jest na sali lekarz?

1124125127129130370

Komentarz

  • Proteus Mirabilis w posiewie. Ktos zna tą bakterię? 
    Dzis dr zamiast zmienić leczenie nakazała zrobić kolejny posiew z jeszcze dokładniejszym wymyciem, bez octeniseptu, bo mówiła ze ta bakteria fizjologicznie żyje pod napletkiem i moze sie po prostu tam dostała, bo ona raczej tych dolegliwości z Zumem nie dała. Taka jest teoria pani dr. 
    Jutro 3 juz posiew.. 

    Kurczę, psu na budę akurat ta infekcja w tym czasie, kiedy próbuje go wyleczyć z candidy. Dostanie antybiotyk jakiś w końcu i znowu mi sie grzyb rozrośnie :-(
  • To teraz rozumiem skąd aż taka awersja do antybiotyków  :)
    A na mocz ogólny też skierowanie dała? 
    Bo przy okazji ciekawe co tam wyjdzie,ile teraz jest leukocytow itd.
    Ależ masz kłopotów z tym zum-em.Wspolczuje
  • A moze te dolegliwości to od candidy sa a nie bakterii? A candidę to najlepiej zaglodzic. Lubi cukry proste. Ograniczenie ich powinno pomoc.
  • Ogólne badanie tez. Juz mi sie nie chce tam jeździć.. 

    @Dorota mały jest na diecie bez cukrowej i bez nabialowej od 2 mcy, wiec mam nadzieje ze głodzimy skutecznie grzyba,  wzięliśmy lek na lamblie i zrobiło sie naprawdę lepiej a ta infekcja jeszcze mi tu namiesza :-(
  • @annabe, nie wiem, czy Cię to pocieszy, to trochę inna sytuacja, ale nasza pięciolatka przeszła zum w maju. Jedynym objawem był cuchnący zapach moczu przez jeden dzień, który zmusił nas do zrobienia badań. Wyniki moczu (zrobiliśmy też mocznik, glukozę, kreatyninę z krwi i usg) były takie, że lekarka stwierdziła, że dziecko musi być bardzo odporne, skoro nie skończyło się to sepsą. Mieliśmy antybiotyk przez 10 dni, a po antybiotyku młoda odżyła. Przybrała na wadze, odzyskała wigor, apetyt, więc nie żałowaliśmy tej decyzji.
  • Hmmm...widziałam zum u kobiety z Proteusem w roli głównej.  Leczenie wg antybiogramu zamknelo temat. 
  • Masakra jakaś. Wybraliśmy sie na koncert Arki Noego na Wilanow, natchnienie chyba jakieś bo blisko do Szpitala Medicover było. 
    O 17 zadzwoniła jakaś dr z wynikami z dzisiejszego poranka, z poleceniem szybkiego udania sie do lekarza. 

    Badania fatalne. Gorsze niż były. Leukocytów gęsto. Bakterii bardzo duzo. Nowość- białko w moczu. 

    Bardzo fajny starszy lekarz aż 
    zly sie zrobił ze żaden lekarz nie prowadzi tego leczenia do końca. Jedna dr kazała odstawić lek i nie dała nic innego. Wyniki sie pogorszyły. 
    Powiedzial ze jest w szoku ze nie ma goraczki bo z takimi wynikami co ma to by sie kwalifikował na leczenie dożylne, ale nie ma goraczki i w dobrym stanie jest. 
    Badania z krwi zrobiliśmy i crp. Ma dzwonić z wynikami jesCze dzisiaj...
  • To Wam odstawili ta furagine wczesniej? 

    I nic nie dali? 

    Masakra -  a potem jakby były-nie daj Boże - komplikacje nerkowe,to by winnego nie było! 
  • Mojego kuzyna mała po takim złym leczeniu musiała brać ponad miesiąc antybiotyk, mam nadzieję, że nerek nie zaatakuje, bo u niej nerki zaczęły chorować.
  • Mnie to od początku zadziwia.  Gdzie kucharek 6....

  • Zrobiłam sobie wymazy z migdalka i gardla
    Z migdalka nic nie wyroslo ale z gardla coś sie wyhodowalo.mam sie niepokoić? 
  • To teraz ciekawostka:

    BADANIA WYSZŁY IDEALNE

    Cos mnie trafi chyba wkrótce.. 
    Albo jakiś cud albo ktos badania podmienił.. 
    Przed południem pobierałam mocz do sterylnego poj, po porządnym umyciu. Było bardzo zle.
    Po takim samym umyciu +dezynfekcji kilka godzin pózniej wszystko wychodzi dobrze. 
    Nawet crp i morfologia wiec jakby więcej informacji na temat ew infekcji.

    Czy ktos umie to wyjaśnić..? Czy mozna zanieczyścić próbkę białkiem i leukocytami?? 

  • @annabe ;

    czy Ty mozesz kobieto dostać te wyniki na maila? 

    A nie tylko przez infolinie? 
  • Edit. WSZYSTKIE dotychczasowe. 
  • Ja nie mogę,ale masz jazdę.
    Po ludzku niemożliwe chyba cud  :D
    A tak serio,to z nocy mocz jest zagęszczony(dlatego bardziej wiarygodny),wiec na pewno byłby gorszy niż ten z środka dnia,jeśli dziecko dużo piło,jednak niemożliwe żeby nie wyszło zupełnie nic po takich wynikach rannych.
    Być może tak,że laborantka za tym drugim razem puściła sam pasek a on nic nie pokazał wiec nie sprawdziła białka ręcznie,ani osadu pod mikroskopem,co nie powinno się zdarzyć, ale bywa praktykowane,słyszałam w wielkich laboratoriach.Paski czasem głupoty pokazuija,my wszystkie sprawdzamy.
    Crp może nie wyjść przy infekcji pęcherza.Bialko na ślad w moczu może być gdy leukocytow,nabłonka itp. jest bardzo dużo. Duże to białko było?
    Albo rano ktoś pomylił mocze faktycznie albo ten drugi był źle oznaczony.
    A jaki ten Wasz mocz ranny był, bo przy takich wynikach powinien być mętny i miec brzydki zapach.
    Różniły się w wyglądzie te mocze z rana i późniejszy?

  • @chabrowa ja mam te wszystkie wyniki na koncie syna do którego mam dostęp. Wszystko widze( poza antybiogramem ale tego dziś nie było) 

    ten poranny był ciut  mętny, popołudniowy przejrzysty. Moj syn wyglada tak jak te ostatnie ładne badania. 
  • Moja córcia miała nieraz leukocytow mnóstwo,ślad białka,erytrocyty,paskudny mocz,mimo że nie było żadnych objawów.Na zewnątrz okaz zdrowia,wiec to nie musi być wyznacznik.
    Metny mocz-to raczej nie pomylili rano.Musial być z czegoś mętny,coś tam raczej było.
    Jutro niedziela to Ci pewnie nigdzie nie zrobią. 
    Szkoda że tak daleko mieszkasz...
    W poniedziałek trzeba powtórzyć badanie z rannego moczu, innego wyjścia chyba nie ma.

  • Chyba tak zrobię, powtórzę w pon. Moze w innym laboratorium..? 

    Dla mnie bardziej prawdopodobny jest ten poranny wynik. Przecież poprzednie dwa tez na coś wskazywały. A ten to zupełnie od czapy.. 

    @MartynaN czy robienie usg na tym etapie ma jakiś sens? Czy to dopiero kontrolnie sie robi za jakiś czas? 
     
    Dziwie sie ze ten lekarz co teraz dzwonił tak po prostu przyjął taką poprawę i stwierdził ze poranne badanie było zanieczyszczone. 

    Mam nadzieje ze skończę Was wkrótce zanudzać... 

  • Nie zanudzasz,wyobrażam sobie co przezywasz...
  • Dzięki :-) 
    To nasz pierwszy ZUM. Starsi wogole nie mieli.
    Nie miałabym watpliwości gdyby J zle sie czuł. A tak to nie wiem, czy lekarze dobrze robią, czy czegoś nie zaniedbają i pójdzie infekcja na nerki. 

    Przypomnialam sobie ze mamy laboranta we wspolnocie, moze u niego zrobię badanie w pon. Bede miała pewność ze przebada wzdłuż i w szerz. 
  • Zgadzam się z przedmówcą. Nie ma moczu mętnego u dziecka bez powodu
  • edytowano lipca 2016
    Tragi -Komedia.
    Jutro idę powtórzyć badania. Od rana pobolewa go siusiak.
    Chyba że w nocy znowu go boleści złapią to już chyba na IP pojadę..

    Znajomy z laboratorium, powtórzył za @olgal że takie złe wyniki nie mogą wyjść idealnie po kilku godzinach. Taka rozbieżność wskazuje, że ktoś wczoraj w tym szpitalu złe badanie przeprowadził. 

    Mam ogromną nadzieję, że nie pogorszy mu się bardzo dzisiaj. Oby dotrwał do jutra. 
    Mam dość już tych lekarzy, nie mam ochoty umawiać się do kolejnego mądrego.. a nasza jeszcze na urlopie..


  • @annabe ;

    ja jestem tylko spanikowana matka jedynaka,ale zapytam szczerze - jesli te poranne były prawdziwe (bardzo kiepskie) ,a te popołudniowe zafałszowane plus jesteście bez osłony lekowej żadnej (bo furaginum odstawione,tak?)  - to nie obawiasz sie zwlekać z działaniem? 
  • @chabrowa Ja nie wiem co tak naprawdę mam zrobić :-(
    ;
    Tzn wiem, że chce powtórzyć badania, bo w te idealne nie wierzę, zwłaszcza że dziś mówi że troszkę go boli. Ale dziś niedziela, woziłam go od pt po lekarzach i chciałam zaczekać do jutra...nie ma gorączki. Nie wiem czy mogę czekać czy nie.

    Zadzwonię na infolinię Medicover, skonsultuję się z kolejnym lekarzem, usłyszę setną wersję.. 

  • @annabe ;

    rozumiem. W takiej sytuacji,jesli sama jestes rozdwojona, trzeba komuś zaufać i wykonać ;) 

    a co maz na to? 

    @MartynaN   Co byś zrobiła w takiej sytuacji? 
  • Annabe jak pojedziesz na IP to masz duza szanse ze zostawia was w szpitalu na 3 dni. Ja mimo tego pojechalabym jeszcze dzisiaj na IP dobrego szpitala dziecięcego. Bardzo dzwiwne te wyniki a infekcja ciągnie sie bardzo długo. Dodatkowo mieliście juz kuracje ktora została przerwa co tez jest niekorzystne.
  • Szpitalnego oddziału chce uniknąć bo mamy w czwartek pielgrzymów. Wiec jakby udało sie bez to byłoby super. 

    Za chwile będzie pediatra dostępny na telefon to zadzwonię. 
    chyba wole jeszcze dziś podjechać po jakiś lek niż w nocy na IP na sygnale jechać.. 
  • nie wiem jak u was ale u nas funkcjonuje opieka medyczna w niedziele i swieta i dyżur pediatryczny.
  • No tak,tylko kwestia czy ktos i na podstawie których wyników Wam cos zaordynuje. 
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.