Dziecko ma niecały roczek. Pojawia się ni z gruchy ni z pietruchy, po godzinie znika. Po posmarowaniu miążem z aloesu znika po 15 minutach. Pojawia się w różnych miejscach: na policzku, na bioderku, na ramieniu itd. Po tych maściach jest mniejsze. Pierwszy bąel pojawił się w piątek rano. Wcześniej, malutka miała gorączkę, która przeszła. I jeszcze mordował się z kupą, ale nie wiem czy to ma związek.
Nowe proszki nie były stosowane, wykluczono możliwość: mydła, perfum mamy, szczepionki, ubrania prane jak zwykle, nie było ostrego Słońca.
Ja miałam coś takiego latem i to była pokrzywka na tle alergicznym. Byłam u lekarza, bo akurat karmiąca byłam i balam się, że to zakaźne. Bable rosły w oczach i swedzialy bardzo. Ulgę przynosiło ochlodzenie, chłodne kąpiele. Po lekach przeszło. Byłam bardzo zdziwiona, że to może być takie duże.
U nas córka miała podobne tylko mniejszy kaliber. Pojawiało się i znikało w rożnych częściach ciała. Na pogotowiu stwierdzili że to pokrzywka I że samo przejdzie.Przyczyn może być setki. przeszło po ok. 6-7 dniach.
od piątku leżymy na wakacjach na oddziale bo nasz 1,5 roczniak miał zap płuc, teraz po kilku dniach sterydów i antybiotyku coś tam jeszcze w oskrzelach słychać ale wczoraj dr mówiła ze możemy wyjsć.
nie wyszliśmy bo starszy ktory tez z nami został na oddziale z zap oskrzeli na inhalacje dostał wczoraj goraczki i jednak przeszło mu na płuca Ale ku mojemu ogromnemu zdziwieniu dr wczoraj powiedziała ze decyzja o wyjściu należy do nas, ze możemy wyjsć. Zostalismy do dzisiaj zeby w kroplowce antybiotyk dostał. I waham sie- czy podając antybiotyk mozna leczyć zapalenie płuc w domu? Duszności nie ma.
U młodszego syna (4,5) wystąpiły prawdopodobnie zaburzenia mineralizacji kości. Piszę prawdopodobnie bo czekamy na wyniki krwi i badanie usg. Rentgen potwierdził, że jest problem w połączeniu uda z biodrem. Czy mieliście coś takiego, może jakieś rady, sugestie? Na co zwrócić uwagę, żeby naprawić problem w miarę jak najsprawniej?
Właśnie czekamy na wyniki wit D, RF, morfologia, wapno, CRP i jeśli dobrze pamiętam to fosfataza alkaliczna. RF był wysyłany do Gdańska więc wyniki około piątku będą Jutro usg - mamy skierowanie pilne, mam nadzieję, że nas przyjmą.
Moze tez spytam. Hemoglobina 8,7 to bardzo nisko? pozostale parametry (WBC, RBC, HCT, MCV, MCH, MCHC) tez mniej lub bardziej ponizej normy. OB 13, RF ujemny, CRP w normie ( w czasie badania bylam trzeci dzien na antybiotyku)
Niska. A tak miałaś wcześniej czy pierwszy raz? Płytki jakie wyszły? Miałaś jakieś zabiegi,obfite miesiączki itp. ostatnio? (Ja od niedawna tutaj jestem,nie pamiętam czy Ty ciężarna albo po porodzie? )
Solidna anemia. Do dalszej diagnostyki i suplementacji. Żelazo na pewno, ale warto też sprawdzić B12 i kwas foliowy. I określić przyczynę tej anemii. Jak był krwotok, to sprawa jasna, jak jest ciąża zaawansowana, to też racze wiadomo skąd anemia. Jak przyczyny nieznane, to pilnie trzeba szukać i wyeliminować.
Wieksza sennosc i kompletny brak apetytu, ale nie chudne (jestem szczupla sama w sobie). Krwawienia zawsze silne, ale hemoglobina na ogol byla w normie. (W ciazach spadala ale nie ponizej 10). Kilka miesiecy temu przestalam karmic i brac witaminy - to moze byc powod?
Te płytki ważne jakie były, bo jak bardzo niskie to może być błąd pobrania,może świadczyć o jakichś skrzepikach powstałych podczas pobierania,wtedy wynik wszystkich parametrow jest fałszywie zaniżony. Jeśli wcześniej nie miałaś anemii,to trzeba pobrać ta morfologię jeszcze raz plus żelazo,TIBC. Pewnie lekarz zleci.
a co w literaturze na temat skoków ferrytyny w przypadku stanu zapalnego organizmu? Bo mój lekarz przy b.niskiej nemoglobinie Franka tłumaczył, że ferr też może zwodzić jako białko ostrej fazy...
Potem przestałam zgłebiać temat, bo nam minęlo, ale teraz mi się przypomniało...
raczej nisko... u mnie przy 7,7 mieli strach w oczach i dwie jednostki krwi przetoczyli.. przy 8,6 pare dni wczesniej tardyferan 2 raxy dziennie... ciekawe jakie dzis wyjda wyniki po 12dniowej diecie zapierajaconiedoborowej..
Dostrzegłam wątek. Pytanie mam, bo mnie Mąż (zapewne z troski) zaniepokoił. Mam na ramieniu takie coś https://imageshack.us/i/pl09EPSkj
To większe jest czerwone i na zdj nie widać dokładnie - ma małą czarną, wklęsła kropkę (jakby ktoś mnie piórem z atramentem dziabnął), babel jest twardy, jednolity (nie widać ropy ani nic) i rośnie nieznacznie od 3miesiecy około. Byłoby ok, ale wczoraj pojawił się drugi, bez czarnej kropki:P. Nie swedza. Ale są drażliwe przy dotyku. Co z tym robić? Co to może być? Bo przyznam się że sprawę olalam - uznałam że mnie coś ugryzlo jak to latem i zejdzie. Nadal nie jestem przekonana że jest to sprawa aż do lekarza...
Patrze, ze na poczatku ostatnich ciaz mialam 10 hemoglobiny, wczesniej nie bylo problemu, a to po trzeciej ciazy zaczely sie silniejsze miesiaczki, wiec moze tu jest problem faktycznie. Bedxie trzeba jeszcze gina odwiedzic... @Mafia, szczesliwie odzywiam tylko 1 osobe, nie 4 :-) daleko masz jeszcze do rozwiazania?
Błagam pomóżcie. Moj tata jest po wycięciu raka odbytu, w październiku miną 2 lata. Od ponad tygodnia cały czas wymiotuje i ma rozwolnienie. Nie jest w stanie nic jeść ani pić od razu leci do WC. Od piątku czuje się tragicznie. Przyjęli go w sobotę do szpitala. Dziś zrobiona kolonoskopia. Jest stan zapalny. Pobrali wycinki i każą czekać 2 tygodnie na wyniki i dalsze leczenie. On nie jest w stanie nic przyjmować nawet po kroplowkach lata do toalety. Błagam jak można mu pomóc. Dziś wyszedł do domu. Bez żadnych wskazań bo czekają na wyniki. On nie wytrzyma tych 2 tygodni. Może macie jakieś doswiadczenia. Błagam pomóżcie.
W zeszłym tygodniu lekarz rodzinny tylko zlecił badanie krwi, które wyszły dobrze. Nie ma pomysłu co robić z tatą. Tata do tego jest bardzo dumny trochę butny. Samo zaciągnięcie go do lekarza to dla nas problem. A jak lekarze nie mają pomysłu na pomoc dla niego to tylko potwierdzają jego upór. Leczył by się tylko wit. C i czosnkiem. Nie chce pilnować diety bo wszystko jest dla ludzi. Mama gotuje mu zdrowo ale nie jest w stanie go upilnować. Kilogramami zajadał surowe owoce. Od tygodnia nic już nie może jeść. Wszystko od razu wydala. Nowy dzień nowa nadzieja, że uda się mu pomóc zatrzymać biegunkę.
Komentarz
ramię:
bioderko:
Dziecko ma niecały roczek. Pojawia się ni z gruchy ni z pietruchy, po godzinie znika.
Po posmarowaniu miążem z aloesu znika po 15 minutach. Pojawia się w różnych miejscach: na policzku, na bioderku, na ramieniu itd. Po tych maściach jest mniejsze.
Pierwszy bąel pojawił się w piątek rano. Wcześniej, malutka miała gorączkę, która przeszła. I jeszcze mordował się z kupą, ale nie wiem czy to ma związek.
Nowe proszki nie były stosowane, wykluczono możliwość: mydła, perfum mamy, szczepionki, ubrania prane jak zwykle, nie było ostrego Słońca.
Obecnie testuje się odstawienie kurzego białka.
od piątku leżymy na wakacjach na oddziale bo nasz 1,5 roczniak miał zap płuc, teraz po kilku dniach sterydów i antybiotyku coś tam jeszcze w oskrzelach słychać ale wczoraj dr mówiła ze możemy wyjsć.
nie wyszliśmy bo starszy ktory tez z nami został na oddziale z zap oskrzeli na inhalacje dostał wczoraj goraczki i jednak przeszło mu na płuca
Ale ku mojemu ogromnemu zdziwieniu dr wczoraj powiedziała ze decyzja o wyjściu należy do nas, ze możemy wyjsć.
Zostalismy do dzisiaj zeby w kroplowce antybiotyk dostał. I waham sie- czy podając antybiotyk mozna leczyć zapalenie płuc w domu? Duszności nie ma.
Czy mieliście coś takiego, może jakieś rady, sugestie? Na co zwrócić uwagę, żeby naprawić problem w miarę jak najsprawniej?
Jutro usg - mamy skierowanie pilne, mam nadzieję, że nas przyjmą.
A tak miałaś wcześniej czy pierwszy raz?
Płytki jakie wyszły?
Miałaś jakieś zabiegi,obfite miesiączki itp. ostatnio?
(Ja od niedawna tutaj jestem,nie pamiętam czy Ty ciężarna albo po porodzie? )
Do rozsądnego lekarza przydałoby się iść po pakiet skierował na dalszą diagnostykę.
Jeśli wcześniej nie miałaś anemii,to trzeba pobrać ta morfologię jeszcze raz plus żelazo,TIBC.
Pewnie lekarz zleci.
@Katarzyna
a co w literaturze na temat skoków ferrytyny w przypadku stanu zapalnego organizmu?
Bo mój lekarz przy b.niskiej nemoglobinie Franka tłumaczył, że ferr też może zwodzić jako białko ostrej fazy...
Potem przestałam zgłebiać temat, bo nam minęlo, ale teraz mi się przypomniało...
To większe jest czerwone i na zdj nie widać dokładnie - ma małą czarną, wklęsła kropkę (jakby ktoś mnie piórem z atramentem dziabnął), babel jest twardy, jednolity (nie widać ropy ani nic) i rośnie nieznacznie od 3miesiecy około. Byłoby ok, ale wczoraj pojawił się drugi, bez czarnej kropki:P. Nie swedza. Ale są drażliwe przy dotyku. Co z tym robić? Co to może być?
Bo przyznam się że sprawę olalam - uznałam że mnie coś ugryzlo jak to latem i zejdzie. Nadal nie jestem przekonana że jest to sprawa aż do lekarza...
ale obiecuję modlitwę
+
Tata do tego jest bardzo dumny trochę butny. Samo zaciągnięcie go do lekarza to dla nas problem. A jak lekarze nie mają pomysłu na pomoc dla niego to tylko potwierdzają jego upór. Leczył by się tylko wit. C i czosnkiem. Nie chce pilnować diety bo wszystko jest dla ludzi. Mama gotuje mu zdrowo ale nie jest w stanie go upilnować. Kilogramami zajadał surowe owoce. Od tygodnia nic już nie może jeść. Wszystko od razu wydala.
Nowy dzień nowa nadzieja, że uda się mu pomóc zatrzymać biegunkę.