Ja bym nie jechała jak nie ma obrzęku plus syn pozwala ci tą stopą we wszystkie strony ruszać. Nasi chirurdzy dziecięcy zalecają zamiast altacetu okłady z mrożonek solidnie owinietych ręcznikiem
mamy żel lodowy i wczoraj mu przyładalam. teraz ma zabandażowaną, będę obserwować póki co nie wydaje mi się by to było coś poważniejszego, zobaczymy jak nam pójdzie wyjście na miasto
Żyje, chodzę, chociaż opornie. Gorzej nie jest, na pewno lepiej niż wczoraj popołudniu. Na zator to nie wyglada. Dziwne uczucie, jakby bolała mnie kość.
Że tak zmienię specjalizację....... Czy jest na sali laryngolog?
Chodzi o moją trzyletnią córkę. Ma przewlekłe wysiękowe zapalenie uszu. Wczoraj laryngolog w Kajetanach zlecił zabieg (drenaż uszu i ewentualne cięcie migdałka trzeciego jeśli okaże się, że to migdał jest winowajcą płynu w uszach - decyzja w trakcie zabiegu). Marysia chodzi już z tym płynem w uszach 2 miesiące. Zabieg za 6 miesięcy (takie terminy). Łącznie to będzie 8 miesięcy z glutami w uszach. Czy to aby bezpieczne? Czy nic jej się z tymi uszami nie jeszcze gorszego nie zadzieje?
Martwię się jeszcze o kwestii rozwoju mowy. Ona uczy się mówić, mówi sporo, ale mało wyraźnie.... te 6 miesięcy mnie przeraża.... zwłaszcza, że zabieg wyjdzie na okres zimowy/przeziębieniowy. Pewnie przesunie się jeszcze o parę miesięcy z uwagi na choroby. Ktoś ma jakieś doświadczenia?
Znajomej corka miala skierowanie na zabieg, znajoma chodzila jeszcze po kilku lekarzach I ktorys przepisal immunotrofine I xyzal, po kilku miesiacach migdaly sie obkurczyly, plyn zniknal, a zabieg odwolany.
U mojego syna immunotrofina tez zmniejszyla ilosc plynu (zyrtec tez bierze w kropelkach), za dwa tyg mam kolejna kontrole, zobaczymy jak bedzie teraz, ale u niego poki co nie ma potrzeby zabiegu, migdalki ma male.
no dobra, syn dalej trochę utyka, noga wygląda normalnie, czasem biegnie chwilę normalnie, czasem utyka, jak się dowiedział, że jedziemy na lody skakał równo na obu. Na ból się nie skarży, rano mówił, ze nie boli, potem mocno dopytany powiedział, że trochę tak ale nie wygląda mi na .... gdyby nie to utykanie
a jak idzie to trochę utyka. To co jest dziwne to to, że stawia tę nogę wyraźnie do środka jak kaczka.
Czy to może tak być po urazie? i i ile czasu?
odczekam jeszcze z tydzień i jak nic się nie zmieni to się wybiorę do lekarza.
Wczoraj byłam u dentystki na leczeniu próchnicy i odbudowie górnej 6tki. Wieczorem przejechałam po dziąśle nitką i zakrwawiło. A dziś trochę pokaszlałam (flegma) i generalnie słabiej się czułam więc wieczorem, zmierzyłam temperaturę w ustach pod językiem i jest 38.9. 20:00 ibuprom max, 21:44 mam 38.5.
Ania jutro kończy rok, wciąż jest kp. Co robić? Pozostali domownicy tryskają energią, przynajmniej na razie.
Wiesia podbiję,bo zapytam jak się czujesz?i zapytam przy okazji o siebie,od października mam przewlekłe zap.ucha.Błony bębenkowej brak.Ciągle się ropi a wczoraj wyszło coś wielkości ziarnka grochu.Było to z ropą i wyglądało jak lignina w rozkładzie.Miałam mnostwo badań,wymaz w najgorszym zapaleniu pokazał że nie ma nic.2dni temu stan się pogorszył ropa straszna więc wymaz prywatnie zrobiłam.Dziś miał być do odbioru a pani mówi że bakteria jakaś wyszła i do jutra ustawią antybiogram.Czy wtedy jak była ropa mogła ta bakteria się nie ujawnic?
Pekla mi pieta, ale zawsze sie to szybko goilo, a teraz krew leci, a w gore nogi mam czerwone kreski, takie jakby zylki, wypukle. Co z tym robic, zeby sie zagoilo?
Mamuma nie spotkałam się, ale mam inne pytanie Czy cukier naczczo 110 to dużo? Norma do 100, ale lekarka nie kazała powtarzać, tylko diety przypilnować...
co może być powodem koszmarnej senności? Śpię 6-7 godzin na dobę, tarczycę zbadałam i wszystko w normie (ft3, ft4 i fsh), stresu nie mam, w ciąży nie jestem. Sen mam spokojny, budzę się bez problemu wyspana, a już po godzinie dwóch padam na pysk. NIe pomaga kawa, spacer, wietrzenie biura czy mieszkania, jestem tak senna że mogłabym zasnąć na stojąco.
Nie, ale zadziałała niewidoczna ręka rynku albo co, bo mieliśmy chorobę wymiotnobiegającą i po dobrym przeczyszczeniu i herbacie z czarnych jagód grzyby jakby ustąpiły.
Komentarz
Czy jest na sali laryngolog?
Chodzi o moją trzyletnią córkę.
Ma przewlekłe wysiękowe zapalenie uszu. Wczoraj laryngolog w Kajetanach zlecił zabieg (drenaż uszu i ewentualne cięcie migdałka trzeciego jeśli okaże się, że to migdał jest winowajcą płynu w uszach - decyzja w trakcie zabiegu).
Marysia chodzi już z tym płynem w uszach 2 miesiące. Zabieg za 6 miesięcy (takie terminy). Łącznie to będzie 8 miesięcy z glutami w uszach. Czy to aby bezpieczne?
Czy nic jej się z tymi uszami nie jeszcze gorszego nie zadzieje?
Martwię się jeszcze o kwestii rozwoju mowy. Ona uczy się mówić, mówi sporo, ale mało wyraźnie.... te 6 miesięcy mnie przeraża.... zwłaszcza, że zabieg wyjdzie na okres zimowy/przeziębieniowy. Pewnie przesunie się jeszcze o parę miesięcy z uwagi na choroby.
Ktoś ma jakieś doświadczenia?
U mojego syna immunotrofina tez zmniejszyla ilosc plynu (zyrtec tez bierze w kropelkach), za dwa tyg mam kolejna kontrole, zobaczymy jak bedzie teraz, ale u niego poki co nie ma potrzeby zabiegu, migdalki ma male.
a jak idzie to trochę utyka.
To co jest dziwne to to, że stawia tę nogę wyraźnie do środka jak kaczka.
Czy to może tak być po urazie? i i ile czasu?
odczekam jeszcze z tydzień i jak nic się nie zmieni to się wybiorę do lekarza.
ps właśnie skacze na obu nogach po pokoju...
A dziś trochę pokaszlałam (flegma) i generalnie słabiej się czułam więc wieczorem, zmierzyłam temperaturę w ustach pod językiem i jest 38.9.
20:00 ibuprom max, 21:44 mam 38.5.
Ania jutro kończy rok, wciąż jest kp.
Co robić?
Pozostali domownicy tryskają energią, przynajmniej na razie.
Czy cukier naczczo 110 to dużo? Norma do 100, ale lekarka nie kazała powtarzać, tylko diety przypilnować...
podejrzewam candidę u nas
jak to zbadać/sprawdzić? Jak leczyć?
wiesz, że tarczycowe "w normie" niekoniecznie mogą być w normie?
morfologię, ferrytynę, B12, D3 robiłaś?