@MartynaN w końcu poszłam z córką do lekarza kaszel zrobił się taki niejednoznacznie suchy, duszący aż do odruchu wymiotnego bez wyraźnego odkrztuszania ale też nie całkiem suchy w nocy po 3-4h kasłała.
Lekarka słuchała ją z 15 minut w 3 pozycjach i stwierdziła furczenie w polu płucnym jako początkowe zap płuc po jednej stronie, dała Klacid.
Generalnie chyba 2x w życiu mam antybiotyk dla dziecka. Ponieważ jednak syn kiedyś miał podobnie tylko sucho kasłał ale jednak kaszel się nasilał i też były początki zap płuc wtedy nawet rtg robiliśmy i się potwierdziło to dam ten lek z bólem serca.
Ja sama kiedyś 3 miesiące chodziłam z kaszlem bez objawów osłuchowych, po 3 miesiącach jak kaszel był już mokry jak u starego palacza, RTG w porządku ale po kolejnych 10 dniach poszłam do starego pulmonologa i ten wysłuchała przechodzone zap. płuc. Po 7 dniach antybola jeszcze były zmiany i musiałam wziąć aż 14 dni masakra.
Najgorsze, że w sobotę wyjeżdżamy na 2 tyg.... ew w niedzielę i myślę co robić. Dziecko żywe radosne, biegające to chyba pojedziemy a do kontroli pójdziemy za tydzień w Krakowie. Nie jest obłożnie chora temperatury brak, to chyba nie ma przeciwwskazań do wyjazdu, co?
jak kaszlę to mnie boli jakiś nerw? zatoka ? tuż przy oku od strony nosa i trochę poniżej. Boli mnie też głowa na czubku, całe otoczenie oka z jednej strony Zastanawiam się czy to objaw zatokowy czy może związany ze stanem zapalnym zęba? (idę do dentysty w przyszłym tyg)
Hela (2,5) już drugi raz w ciągu trzech tygodni sika w majtki. Poprzednio przeleczone furaginem + żurawital. Posikieanie ustało, teraz nawraca. W bad ogólnym moczu: erytrocyty wyługowane 5-10, erytrocyty świeże 1-3, leukocyty 1-3 wpw, bakterie nieliczne, ph 8. Poza tym wszystko w normie. Lekarka do której mam ograniczone zaufanie zaleca Augmentin lub zinnat. Twierdzi, że większa ilość krwinek wyługowanych wskazuje na infekcję wyżej niż pęcherz. Objawów bólowych, gorączki itp. - brak. Tylko to nawracające posikiwanie. Dawać antybiotyk? Robić posiew? Usg nerek? Za tydzień mamy jechać za grsnicę ns dwa tyg
Dziewczyny czy ktoś temat rwy kulszowej przerabiał? Mam nawrót, dostałam czopki, nadal karmię. Mami skierowanie na rezonans magnetyczny by zbadać sytuację, bo mam "zdrewniale" kolano, jakby znieczulone. Może jest na sali rehabilitant lub ktos kto pocieszy, i poradzi?
U nas nie jada. Ale u babci jagody i kompocik przecież muszą być z cukrem bo inaczej niesmaczne. X( Więc niewielkie ilości ale jednak jada. Mnie martwią te erytrocyty. Jest ich więcej niż w poprzednim badaniu. Nieznacznie ale jednak więcej...
@iwaslim Delikatne ćwiczenia na kręgosłup możesz? Takie odciążające, relaksujące... Jestem weteran rwy...wystarczy, że coś w ręku niosę, jakąś torbę, a Ty przecież dziecko dźwigasz... Kamienny pośladek się robi i udo. Czasem znienacka, czasem wystarczy źle stąpnąć...
@Katarzyna P. doktór twierdzi, że posiew to w tym wypadku strata czasu. Bo u takiego małego dziecka są tylko dwa antyb. do wyboru, amoksycyklina lub cefalosporyny, więc posiew nic nie wyjaśni. Hela już właściwie nie popuszcza tylko leje po nogach.... (
Dość dziwne wyjaśnienie pani doktor, jak dla mnie... Jak leje po nogach, to wygląda na to, że się nie poprawiło... No, mocz ma z odczynem zasadowym, to dla bakterii dobre środowisko do namnażania się.
P. doktór twierdzi że większa ilość erytrocytów wyługowanych wskazuje na stan zapalny wyżej niż pęcherz. I że nie ma na co czekać w temacie anytbiotyku...
Komentarz
Lekarka słuchała ją z 15 minut w 3 pozycjach i stwierdziła furczenie w polu płucnym jako początkowe zap płuc po jednej stronie, dała Klacid.
Generalnie chyba 2x w życiu mam antybiotyk dla dziecka. Ponieważ jednak syn kiedyś miał podobnie tylko sucho kasłał ale jednak kaszel się nasilał i też były początki zap płuc wtedy nawet rtg robiliśmy i się potwierdziło to dam ten lek z bólem serca.
Ja sama kiedyś 3 miesiące chodziłam z kaszlem bez objawów osłuchowych, po 3 miesiącach jak kaszel był już mokry jak u starego palacza, RTG w porządku ale po kolejnych 10 dniach poszłam do starego pulmonologa i ten wysłuchała przechodzone zap. płuc. Po 7 dniach antybola jeszcze były zmiany i musiałam wziąć aż 14 dni masakra.
Najgorsze, że w sobotę wyjeżdżamy na 2 tyg.... ew w niedzielę i myślę co robić. Dziecko żywe radosne, biegające to chyba pojedziemy a do kontroli pójdziemy za tydzień w Krakowie. Nie jest obłożnie chora temperatury brak, to chyba nie ma przeciwwskazań do wyjazdu, co?
Boli mnie też głowa na czubku, całe otoczenie oka z jednej strony
Zastanawiam się czy to objaw zatokowy czy może związany ze stanem zapalnym zęba?
(idę do dentysty w przyszłym tyg)
W bad ogólnym moczu: erytrocyty wyługowane 5-10, erytrocyty świeże 1-3, leukocyty 1-3 wpw, bakterie nieliczne, ph 8. Poza tym wszystko w normie. Lekarka do której mam ograniczone zaufanie zaleca Augmentin lub zinnat. Twierdzi, że większa ilość krwinek wyługowanych wskazuje na infekcję wyżej niż pęcherz. Objawów bólowych, gorączki itp. - brak. Tylko to nawracające posikiwanie. Dawać antybiotyk? Robić posiew? Usg nerek? Za tydzień mamy jechać za grsnicę ns dwa tyg
Więc niewielkie ilości ale jednak jada. Mnie martwią te erytrocyty. Jest ich więcej niż w poprzednim badaniu. Nieznacznie ale jednak więcej...
Już zastosowałam czosnek, cytrynę, olej lniany, herbatę z pokrzywy...
Delikatne ćwiczenia na kręgosłup możesz? Takie odciążające, relaksujące...
Jestem weteran rwy...wystarczy, że coś w ręku niosę, jakąś torbę, a Ty przecież dziecko dźwigasz...
Kamienny pośladek się robi i udo.
Czasem znienacka, czasem wystarczy źle stąpnąć...
Dostałam wczoraj ćwiczenia.
Na cukier i "ciumkaç"
Ale to chyba na alkoholu? więc odpada.
Zieloną herbatę sączę
Wapno przyjmę
~O)
Albo psiknąć sobie w gardło octeniseptem. Na jedno wyjdzie, bo ta sama substancja czynna i smak podobny.
Szałwia!
Odkrycie mojego męża - bierzesz taki aftin , czy cos w tym stylu (na afty i zapalenia ) i przełamujesz obrzydzenie i smarujesz migdał czy gardło.
Ooooooo jak to bardzo pomaga!
P. doktór twierdzi, że posiew to w tym wypadku strata czasu. Bo u takiego małego dziecka są tylko dwa antyb. do wyboru, amoksycyklina lub cefalosporyny, więc posiew nic nie wyjaśni.
Hela już właściwie nie popuszcza tylko leje po nogach.... (
Jak leje po nogach, to wygląda na to, że się nie poprawiło... No, mocz ma z odczynem zasadowym, to dla bakterii dobre środowisko do namnażania się.
I znów bolą mnie stopy i nogi do kolan:(