Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Czy jest na sali lekarz?

14344464849370

Komentarz

  • @Katarzyna proszę o radę.
    Siostra mojego m. miała na dziś termin porodu. Lekarka wedlug usg szacuje wagę na 4,200. Jutro ma iść do szpitala jeszcze to potwierdzić i prawdopodobnie będzie miała cesarkę. Czy taka waga dziecka jest wskazaniem do cc? Juz raz rodziła sn, ale prawie 8 lat temu i dziecko mniejsze.
  • :-B
    dziwne te lekarki...
  • Z tego co wiem, to.granicą jest około 4500 u pierworodki. Fakt, dziwne.
  • Ja rodziłam dziecko 4150 naturalnie.
  • Moja miała pana 4 kilo i nikt sie nawet niezajakal. A parcie bylo szybki i bezbolesne.
  • @Kasia_ - generalnie, sama tylko taka waga nie jest wskazaniem do cc. Trochę zależy, jaką siostra ma budowę. Ja rodziłam dzieci większe niż 4200. Nikt mi cc nie sugerował, choć z USG było wiadomo, że będą sporo pow. 4 kilo.
  • Moja szwagierka rodziła pierwsze 4500, ale to była raczej kiepska decyzja, bo się mocno skrwawila i ma traumę
  • Ja nie mam traumy.
    Ale mój pierwszy był nieduży - 4020g tylko.
  • moja teściowa dawno dawno temu starsze dzieci rodziła w domu, mojego męża specjalnie w szpitalu, bo to chyba duze dziecko będzie - ponad 4 i poł, ale cesarki nikt nie sugerował z powodu tylko duzego dziecka nawet 47 lat temu!
  • Ja wiem, przepraszam, ale okreslenie 'srarszy' w temacie rota mnie rozbawilo:-)

    rodzilam drugie 4390, polozna skomentowala, ze jakby wiedzieli z usg jakie duze, to by mnie na stol wyslali. Hm, a ja sie meczyc wolalam...
  • Moja znajoma miała dziecko oszacowane na około 4kg+ i szła pod nóż bo drobna z niej kobitka.
  • Jak się ma Clindamycinum do karmienia piersią? Bardzo może zaszkodzić?
  • Up, bo zaraz powinnam wziąć!
    @MartynaN @beabea @Katarzyna ? Poproszę:)
  • @Milamama - a ja brałam. Tyle, że mój karmiony ma już rok i pożywia się dość symbolicznie.
  • Czy uporczywe wymioty moga spowodowac, ze w tym co zwracam znajduje sie swieza krew?
    Nie wiem, czy panikowac.
  • Wymioty z krwią, to objaw niepokojący. Świeża krew sugeruje, że pochodzi ona z powyżej żołądka (w żołądku, pod wpływem kwasów powinna zmienić kolor). Dużo tej krwi? Może być z podrażnionego gardła?
  • Gardlo mnie piecze potwornie. Jadlam wczesniej swieza bule, skorka mogla byc ostra?
    Mam napady odruchow wymiotnych +/- co 1,5h przez 20min. Cala dobe, wstaje w nocy.
  • Ja miałam krew z przełyku przy silnych wymiotach
  • Teraz mnie to cholerstwo piecze i boli. Klade sie, poki nie dopadnie mnie znow. Ze tez musze miec te ciaze takie...
  • No duże dziecko, prawie trzy lata, ale teraz ma fazę i często chce pić z piersi. Pi prostu ograniczę mu drastycznie. Dziękuję.
  • @Dorotak, ja tez :) z przelyku krew wlasnie.

    a kiedys tak sie dorobilam wymiotujac
    zapalenia krtani

    juz mialam pozdzierane gardlo, a nadal wymiotowalam

    wtedy to tylko wymiot i placz pozostaje

    szczerze wspolczuje
  • Koleżance jakoś znieczulali tę krtań właśnie, bo wymiotowała całą ciążę...
  • Nie wiem czy to dobry watek ale się zapytam. Córka lat 3 umie skakać np 20 razy na lewej nodze a na prawej ewentualnie podskoczy raz. Jak by w tej nozce nie miała sily. Stoi tak samo dlugo i na jednej i na drugiej. Wydaje sie praworeczna. To normalne?
  • Nie brzmi normalnie.
  • Mam ja komuś pokazac?
  • Czy to prawda,że octu za bardzo w ciąży nie wolno?
    Bo mąż narobił grzybów w occie i właśnie ten słoik mnie kusi....
  • Ocet obciąża wątrobę, która w ciąży i tak jest obciążona. Jeśli do tej pory nigdy Ci wątroba nie dokuczała, nie miałaś cholestazy w poprzednich ciążach, to pewnie parę grzybków z octu Ci nie zaszkodzi. Ale doradzam umiar.
  • dzięki !!! to już zamykam słoik.....z bólem ;)
  • Bardzo potrzebuję mądrej rady.
    Moja dwulatka w dalszym ciągu ma problemy z nietrzymaniem moczu.
    Odpieluchowana w styczniu tego roku (1,8 lat). Do sierpnia nie było żadnego problemu - była całkowicie samoobsługowa. Potem zaczęła popuszczać w majtki. W badaniu ogólnym moczu nieznacznie podniesiona ilość erytrocytów (ani bakteri ani leukocytów ponad normę nie było, wszystko inne OK). Przeleczona furaginem - pomogło ale na krótko. Problem wciąż nawraca już drugi miesiąc - ostatnio nie ma dnia bez wpadki.
    Jedna lekarka proponowała podać Zinnat (w zasadzie w ciemno). Druga stwierdziła, że to w nie jest żadna infekcja a erytrocyty biorą się z podrażnionego ujścia cewki moczowej.

    Kazała przeleczyć na owsiki. Przeleczyłam całą rodzinę, poprawy nie widać.
    W badaniu ogólnym moczu znów erytrocyty lekko ponad normę (13ul przy normie od 0-10). W posiewie nic nie wyrosło ("nie wychodowano nic znaczącego" czy jakoś tak to szło).

    Co robić droga redakcjo? Boję się, że się to u niej zrobiło nawykowe. Nie mam pojęcia co dalej.... :((
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.