Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

zaczął się sierpień...

1246711

Komentarz

  • A tak podbiję... ;)

  • I ja podbiję :D
  • Lubie sierpien bo kojarzy mi sie z pielgrzymkami na Jasna Gore, bo jest miesiacem abstynencji... ale denerwuje mnie, bo przypomina o koncu wakacji.
  • No to siup, za tych, co nie moga ;)
  • @Savia nie abstynencji a trzeźwości. To różnica
    Podziękowali 1OlaZ
  • Szkoda wątroby.
  • Trzeźwość niszczy wątrobę? ;)
  • Każdy miesiąc jest miesiącem trzeźwości :D
  • edytowano sierpień 2014
    Zależy dla kogo
  • Szkoda wątroby na alkohol. To podbudowanie szlachetnych, pobożnych postanowień rysem praktycznym (dla kryptoracjonalistów).  ;)
  • Zaczął się sierpień, zaczęła się ciąża. Więc w głowie z automatu marzenie o kubku kakao z ajerkoniakiem .
  • edytowano sierpień 2014
    Greg, dla mnie po pierwszym piwie trzeźwość się kończy... nawet po ćwierci piwa...
    Jak już nie można wsiadać za kółko - to już nie jest się trzeźwym, umysł traci na wartości ;)
    A żeby być naprawdę trzeźwym to praktycznie trzeba być abstynentem :P
  • Zaczął się sierpień. Oj zaczął się. To już półmetek wakacji. I to przemijanie napawa mnie pewnym smutkiem.
  • @Savia rozumiem, że nie jesz jabłek. Bowiem ich spozycie podwyższa poziom alkoholu we krwi. Nota bene organizm ludzki sanm z siebie produkuje alkohol.
  • No i ci biedni kapłani celebrujący Msze Św spozywaja alkohol. Zapewne nie są trzeźwi
  • @Gregu - znowu to samo, jak co roku. :P
    Dajżesz nam spokój, nam nie pijącym alkoholu, bo z tymi przykładami przeginasz. :P
  • edytowano sierpień 2014
    A wiecie co...?
    Dodatkowym argumentem za niepiciem dla mnie ostatnio stało się zdjęcie  mózgu człowieka zdrowego i dziecka z FAS.
    Różnica porażająca!!!
    NIE - dla alkoholu!!! Szczególnie "twardego".
  • A ja myślę, że sierpień jest okazją, by ci, co piją z umiarem spróbowali abstynencji. Choć na miesiąc. Taki post. Impreza bez toastu, mecz bez browaru. Od alkoholików wymaga się abstynencji, a pijący niewiele nie umieją/nie chcą odmówić sobie na miesiąc?
  • Niestety 2 tygodnie temu odkryłem cydr i jego fantastyczny smak szczególnie z lodówki w upał.
    I może nawet bym go odstawił, ale patriotyzm mi nie pozwala :)

  • Greg, ja nie jestem zaszyta zebym miala problem z Krwia Chrystusa, jablkami czy syropem na alkoholu.
  • Gosia5 bo do tego trzeba miec przyslowiowe jaja.
  • edytowano sierpień 2014
    A skąd ten cydr masz? Sam robisz?

  • mnue tam nie rusza nie picue w sierpniu, jak nie chce to nie pije noe mam z tym problemu, mezu tez,
    natomiast jak komus potrzeba odgornej spolecznej akcji to spoko
    ale szczerze nie rpzumiem
    dla mbie to zaden wyczyn nie pic miesiac
    wyczyn to nie pic wszystkie miesiace a w sierpniu zrobic sobie wolne i napic sie :-)
  • A jednak dla wielu osob wyczynem jest nie pic w sierpniu, bo...
    - akurat jest mecz
    - Ziuta ma imieniny
    - Felek slub bierze, to co, toastu nie wypije?
    - strrrrasznie jest goraco
    - akurat wyjatkowo trafil sie pyszny trunek
    - ....
    Jak ktos sprobuje abstynencji to okaze sie czy latwo czy trudno, bo gdybac sobie mozna.
    Oczywiscie, sa osoby dla ktorych to nie problem, ale jak ktos nie podjal wyzwania to tak naprawde nie wie...

    A juz w ogole hardcor to mowic ze nie pije, bo sierpien jest, a nie bo karmie, bo prowadze, bo leki biore :P
  • Dokładnie.. jak się POST pojawia to wraz z nim nadchodzą mega pokusy.
  • Cydr można nabyć w Biedronce na przykład ). Też lubię.
  • Ja tam wolę abstynencję w okresach postu.
  • Tak cydr z biedry całkiem ok, choć mocno dosładzany
  • A w ogóle czemu nazywacie to cydr a nie po polsku: jabol
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.