ryż z warzywami (brokuły, kalafior, cukinia, fasolka szparagowa, kalarepka, marchew) z kurczakiem (połówka jednego filetu na 4 osoby) w paski pokrojony , wszystko z sosem majonezowo-czosnkowym dla chętnych.
Skoro @Patia tak zareklamowała danie, to podam mniej więcej skład (mi też smakowało ): to było coś na bazie tego przepisu, tylko że bez kurek i jajka, zamiast tego mieląc jagnię dodałem trochę jagła (żeby było po linii), no i zamiast kurkumy i kuminu, których zabrakło, dosypałem trochę curry (w sumie skład prawie ten sam). No i proporcje chyba były inne, bo nie wiem ile miałem tego mięsa, w każdym razie udało się zapełnić dwa dość małe kabaczki. Podobno T. też to wcinał ze smakiem, więc polecamy.
Ja tam wszystko pielę. Taką kompulsję mam. Najchętniej pielę cudzymi rękami, oczywiście ;-) Ale lubię mieć opielone. Przynajmniej to, co ma mi owocować, czy w inny sposób dawać żywność. Jakoś mi się zdaje, że jestem tym roślinkom coś winna za to, że mnie żywią ;-)
nasze są miłe, dzieci im dziekują, że rosną i rosną - bez pielenia ja, leń, wole ściólkować, a tamte, chyba lubią, że pozwoliliśmy im sie krzaczyć bezkarnie... w temacie co dzis na obiad, nie chcielibyście dzis jeśc u mnie. Piękny zakalec zamiast chleba wyjęłam z piekarnika, a jako, że nie wyrzucam, nie marnuję, nie wyrzucam... to metoda prób i błędów zagospodarowalim - skórke dzieci zeżarły ze smakiem. Błoto zakalca przepuściłam przez maszynkę i tak długo dodawałam "obcych" składników, aż udało się w miarę jakie ciasto do smażenia placków. Dzis wolałabym mieć świnie...
@Małgorzata32 - mam zepsuty telefon - ślepy i głuchy jest. Nie wydaje żadnych dźwięków i nie wyświetla nic na ekranie. Jeśli czegoś Ci ode mnie potrzeba, to próbuj inną drogą, proszę.
Mieliśmy już pierogi z jagodami i naleśniki z jagodowym dżemem, jajecznice z kurkami, zapiekanke z kaszy gryczana z leśnymi grzybami i sałatę w stu wersjach - cezar, z podsmazanymi ziemniaczkami, z ciepłym sosem śmietankowo-serowym....
mader zazdroszczę żarłoka zrobiłam dziś moim kaszę z jabłkiem i poziomkami, starsza zjadła młodsza wzgardziła, denerwuje mnie bo M. w jej wieku to już wszystko jadła i domagała się jedzenia a ta cyc i cyc
a na obiad kalafiorowa i mielone z ziołami z ogródka i ziemniakami
Komentarz
Ps. Daaawno mnie tu nie było.
Od porodu chyba.
Powoli wracam Ale poszaleję dopiero, jak wrócę do swojej kuchni!
Musimy dojeść zeszłoroczne ogórki, żeby robić miejsce na nowe ;-)
Buraki,
Ziemniaki
Cos duzo osob dzis je buraki .
dziś zupa z warzyw z przewagą kapusty więc chyba kapuśniak
fasolka, kalafio, ziemniaki i jak mi się będzie chciało zrobić to kotlety z kurczaka
Na deser będą śliwki z kompotu i arbuz.
Kazdy jadl co innego.
Dwojka najstarszych u przyjaciol obiad jadla,
wiec kura domowa miala dzis wychodne
Ale lubię mieć opielone. Przynajmniej to, co ma mi owocować, czy w inny sposób dawać żywność. Jakoś mi się zdaje, że jestem tym roślinkom coś winna za to, że mnie żywią ;-)
@Katarzyna, dostałaś mojego smsa?
ja, leń, wole ściólkować, a tamte, chyba lubią, że pozwoliliśmy im sie krzaczyć bezkarnie...
w temacie co dzis na obiad, nie chcielibyście dzis jeśc u mnie.
Piękny zakalec zamiast chleba wyjęłam z piekarnika, a jako, że nie wyrzucam, nie marnuję, nie wyrzucam... to metoda prób i błędów zagospodarowalim - skórke dzieci zeżarły ze smakiem. Błoto zakalca przepuściłam przez maszynkę i tak długo dodawałam "obcych" składników, aż udało się w miarę jakie ciasto do smażenia placków. Dzis wolałabym mieć świnie...
No i jedza dzis czerwone curry z jaglanka.
Oj zjadlabym pstraga . Uwielbiam!
A dzis mintaj i to mrozony, ziemniaki i kalafiorzysta.
zrobiłam dziś moim kaszę z jabłkiem i poziomkami, starsza zjadła młodsza wzgardziła, denerwuje mnie bo M. w jej wieku to już wszystko jadła i domagała się jedzenia a ta cyc i cyc
a na obiad kalafiorowa i mielone z ziołami z ogródka i ziemniakami