hehe, ja ostatnio zrobiłam orkiszowe i teraz mi głowę suszą, że znów chcą:P
a dziś myślałam, myślałam i w końcu upiekłam młode ziemniaczki "w sklupkach", do tego sałata z pomidorami, oliwą i bazylią i jeden malutki pieczony pstrąg na naszą trójkę. Dawno mi tak obiad nie smakował:D
i ja mam fazę na zielone warzywa, chyba też mam jakiś niedobór. Sałata, brokół, fasola, wczoraj ta kalarepa - pochłaniałabym skrzynkami...
Ale sałatka mi wyszła, wymiotłam z lodówki to i owo, powkrawałam, powrzucałam, powlewałam do poszatkowanej młodej kapusty i coś pysznego, szkoda, że niepowtarzalne.
@mader - ja nie Elunia, ale powiem, jak ja robiłam placuszki z zielonej soczewicy - miękką, jeszcze gorącą miksowałam, do lekko przestudzonego purre dodawałam jajko i troszkę bułki (jak było za rzadkie, ale to trzeba poczekać, aż masa wystygnie, zeby ocenić konsystencję masy), do tego zeszkloną cebulkę, odstawiałam do ostygnięcia i dopiero zimne formowałam w nie za duże placuszki i smażyłam
@uJa, ulepilam jakos 50 pierogow. Duzych. Dalo rade, co prawda dluzsza chwile z F. w chuscie, ale spoko;-) Zosia miala radoche i pomagala, chociaz dluzej bede teraz sprzatac niz lepilysmy pierogi:-D no coz... to wkalkulowane 'w dzieci' ;-)
Komentarz
Sprzedajcie proszę SZYBCIUTKO dobre proporcje składników na ciasto naleśnikowe z mąki orkiszowej i bez mleka, jajek może być dowolnie dużo.
Wczoraj była gęś czteronoga, której to nogi siedziały z zamrażarce i siedziały, bo miały byc na Nowy Rok! A do nóg gęsich śluski kląskie i buraczki.
kalafiorow będzie, znaczy jest
i kapucha się podgotowuje na jutrzejsze gołąbki (mlask)
a w lodówce znalazłam: bakłażany, kurki i botowinę, czyli obiady na 3 dni zapewnione, nie muszę myśleć co ugotować
Mniamm....
lepienie pierogów z dwójką maluchów?
mnie to przerasta
no coz... to wkalkulowane 'w dzieci' ;-)
w tym z dwoma dwulatkami?
never !
podziwiam was no naprawdę szacun !