@Bambidu ja planuje w najblizszych dniach zaczac. Poprzednio wsparcie mialam od kolezanki na messengerze. Ona byla juz po, ale mnie motywowala. Wytrwalam 6 tyg i szczerze, to gotowanie dla rodziny nie bylo problemem.
Dziś u nas kurczak pieczony w ziołach, młode ziemniaczki z masłem, pomidory z cebulką i pieprzem jako surówka, warzywa gotowane: brokuł oraz młoda kapustka zasmażana z minimalną ilością mąki wg tego przepisu:
Pomidorowa, na drugie do wyboru ryz/makaron, gulasz wieprzowy w sosie wlasnym/kawalki kurczaka w sosie wlasnym, ogorki, pomidory, surowka z pora i selera. Wymiatalismy co zostalo w lodowce, ale dwie corki pojechaly do babci i znow cos zostalo.
@MonikaN, warstwowo makaron ciemny, podgotowany brokuł z kurkuma, u gotowana soczewica z podsmazona cebulką i przyprawami (ja dodaję czosnek, czubryce, sól, pieprz) i na to sos pomidorowy. Mi wychodzą dwie warstwy w naczyniu zaroodpornym, na to wszystko sos beszamelowy. Zapiekam ok 40 min.
Lubię mieć gotowanie załatwione do końca tygodnia. Przełożyłam się dziś i do soboty powinno styknac.
ale jak ty to robisz, gotujeszz i mrozisz? czy w lodówce trzymasz? jakie potrawy?
Zależy co przygotowuje, to raczej są potrawy, ktore lubia byc odgrzewane spaghetti z mnóstwem warzyw, a sos dodaje przy podgrzewaniu, czy zupa jakakolwiek z dużą iloscia mięsa, jakieś kasze z sosami, gołąbki, bigos, lasagna. Spokojnie wytrzymuje to w lodówce, czasem mroze niektóre, czasem nie, roznie. Myślę, że wszystkie sosowe dadzą radę wytrzymać w lodówce. Jak jest cięższy tydzień, to nie raz mi takie działanie ratuje układ nerwowy .
U mnie przegląd tygodnia. Byl sos ragu z kluseczkami. Byl tuńczyk, krab i inne rybne przysmaki z groszkiem, fasolka, kukurydza i ryżem. Były kluseczki z jajkiem (dla tych, co powyższe niezbyt podeszlo). Była też szczawiowa, ale bez szału, będzie na jutro . Na deser popcorn, właśnie skończył strzelanie na patelni.
Komentarz
Wymiatalismy co zostalo w lodowce, ale dwie corki pojechaly do babci i znow cos zostalo.
Naleśniki jagodowe z maki jaglanej
ale jak ty to robisz, gotujeszz i mrozisz? czy w lodówce trzymasz? jakie potrawy?
Spokojnie wytrzymuje to w lodówce, czasem mroze niektóre, czasem nie, roznie.
Myślę, że wszystkie sosowe dadzą radę wytrzymać w lodówce.
Jak jest cięższy tydzień, to nie raz mi takie działanie ratuje układ nerwowy .
Byl sos ragu z kluseczkami.
Byl tuńczyk, krab i inne rybne przysmaki z groszkiem, fasolka, kukurydza i ryżem.
Były kluseczki z jajkiem (dla tych, co powyższe niezbyt podeszlo).
Była też szczawiowa, ale bez szału, będzie na jutro .
Na deser popcorn, właśnie skończył strzelanie na patelni.
Potem się bierzemy za Pavlowa