Ale fajnie, Olesia:) Zjadłabym tej botwinki
U nas zupa - krem z jarzyn / zapewne nie ekologicznych / Na drugie pieczone kiełbaski z cebulką, ziemniaczki, kiszona kapustka -> Po małej porcji, niestety.
Zupa chrzanowa, gulasz z dyni z papryka przyprawiony orientalnie, basmati, surowka z marchewki. Pol dnia przy garach, tempo gotowania na kuchence turystycznej jest Po prostu zawrotne...
[cite] Olesia:[/cite]Botwinka na skrzydełkach z ekologicznymi warzywami z własnego ogrodu oraz racuchy z jabłkami - a jakże! - ekologicznymi z własnego sadu.:bigsmile:
Ziupki było chyba z 10 litrów. No ale Zuzia i ja już się z nią rozprawiłyśmy:cool:
Filety z miruny,ziemniaki,surówka z marchwi,buraki gotowane.
Muszę odpocząć i z mężem zabieramy się za babkę ziemniaczaną..uwielbiam..zwłaszcza odsmażaną na patelni:)
Nie, protestanci nie zachowują ogólnie postu w piątek/ choć jak już kiedyś pisałam- wielu protestantów to robi, by podkreślić szczególny charakter dnia w którym Jezus umarł na krzyżu/ . Poza tym moja katolicka rodzina pości:) Więc razem pościmy.
A i dodam , Juko, protestanci często poszczą o chlebie i wodzie, albo tylko o wodzie. Zazwyczaj ogłasza się post Zborowy w czyjejś intencji/ o nawrócenie, o powrót do zdrowia, itp. /
Komentarz
U nas zupa - krem z jarzyn / zapewne nie ekologicznych / Na drugie pieczone kiełbaski z cebulką, ziemniaczki, kiszona kapustka -> Po małej porcji, niestety.
Ziupki było chyba z 10 litrów. No ale Zuzia i ja już się z nią rozprawiłyśmy:cool:
tak ma być?
Muszę odpocząć i z mężem zabieramy się za babkę ziemniaczaną..uwielbiam..zwłaszcza odsmażaną na patelni:)
Ale narobiłyście mi smaku tymi plackami ziemniaczanymi, chyba jutro zrobię
Normalnie dziś ciągnie mnie na pieczoną kiełbaskę.... Nic, może na kolację usmażę kotlety sojowe....
A i dodam , Juko, protestanci często poszczą o chlebie i wodzie, albo tylko o wodzie. Zazwyczaj ogłasza się post Zborowy w czyjejś intencji/ o nawrócenie, o powrót do zdrowia, itp. /