U nas za płotem było pod koniec wakacji zatrzęsienie prawdziwków, maślaków i kozaków. Do tego stopnia, że dzieci mi znosiły po 3 łubianki dziennie. Potem nie wytrzymałam i kazałam im oddawać nazbierane grzyby sąsiadom, bo nie miałam takich mocy przerobowych. Na grzybki duszone dłuuugo nikt z nas nie spojrzy.
Krzysiek chciał nas wieźć w okolice Nakli i Półczna - ale trochę daleko mi było, planowaliśmy wypad rodzinny na sobotę - to mówisz, że nie ma tam po co?
Krzysiek chciał nas wieźć w okolice Nakli i Półczna - ale trochę daleko mi było, planowaliśmy wypad rodzinny na sobotę - to mówisz, że nie ma tam po co?
Podobno ok.Bytowa są też.
Ale właśnie tam gdzie byłaś okolice Skarszew masz bliżej -Głodowo .
czy do marynowania też się maślakom obiera skórkę???
Się obiera. A i tak potem w occie są jednym glutem W Borach faktycznie musi być dużo grzybów, bo rodzice od tygodnia nie odbierają telefonów, co oznacza, że z lasu wychodzą tylko po to, żeby obrać i przerobić to, co znaleźli
Zatrzęsienie,zatrzęsienie a mnie Tomek nie chce wziąć do lasu,bo twierdzi,ze się nie znam na grzybach.Co prawda znam się tylko tak,że należy zbierać tylko te z gąbką pod kapeluszem... Gdybym nazbierała trochę grzybów w moim stanie,to byłyby to najcenniejsze grzyby na świecie.
Mika, na grzybach znam się podobnie. Zasada jest taka, że jak mam najmniejsze choćby wątpliwości- wywalam. Np wywaliłam te "marmurkowe" podgrzybki. Bo jak na podgrzybki jakieś takie nbietypowe mi się wydawały.
Komentarz
Masz ochotę na grzybka w occie?
Niestety kurna nie umiem robić - więc maślaki chyba obgotuję i pomrożę.
Uwielbiam!
W maślaki jak wjechaliśmy to musiałam uważać żeby nie rozdeptać - co chwila grzyb - no szok po prostu.
No ale czy do domu wypuścimy, hmmm, hmmm....
a jeszcze jak poznamy wreszcie Tosię na żywo, hmmm, hmmm....
czy do marynowania też się maślakom obiera skórkę???
W Borach faktycznie musi być dużo grzybów, bo rodzice od tygodnia nie odbierają telefonów, co oznacza, że z lasu wychodzą tylko po to, żeby obrać i przerobić to, co znaleźli
Gdybym nazbierała trochę grzybów w moim stanie,to byłyby to najcenniejsze grzyby na świecie.