Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Owsiak przegrał

17810121340

Komentarz

  • @Paprotka cytowała wcześniej pana Owsiaka: "Mówię ludziom: kochajcie się nawzajem, miejcie marzenia, miejcie jakiś dekalog, najbardziej podstawowy, który nie krzywdzi drugiego człowieka."
    =))
  • To takie złe wg Ciebie radzić ludziom by się nie krzywdzili? Bo że śmieszne to widzę.
  • W jego ustach brzmi to co najmniej niewiarygodnie.
  • "jakiś dekalog"... Urzekające...
  • No, nie wiem, jak Twoje, ale moje 10, to się całkiem jawnie wtrąca ;-)
  • Ja nie mam innego do wyboru, to muszę przyjąć taki ;-)
  • Dekalog nie oznacza koniecznie 10 przykazań wiary chrześcijańskiej, zresztą zasada "nie krzywdź drugiego" się w Dekalogu zawiera.
    Wszystkiego jak widać można się czepić jak ten rzep 8-}
  • Wiem, wiem...
  • @mader - chciałabyś ;) niestety dla Ciebie ani Owsiak ani nikt w tym wątku tak nie twierdzi, więc musisz sobie wymyślać...
    A może naprawdę sądziliście, że słowo dekalog oznacza tylko i wyłącznie ten z wielkiej litery pisany...człowiek uczy się całe życie ;)
  • Dekalog jak sama nazwa wskazuje tyczy się10 przykazań... Reszta niech se inną nazwę wymyśla.
  • A jednak. Cóż, sprawdźcie w słownikach.
    A w sumie i tak to nie ma znaczenia, jak ktoś się lubi czepiać słówek nielubianych przez siebie osób to NIECH SE wyszukuje i czepia ;)
  • Wiesz, @Paprotka, że nie chodzi o dekalog, ale o określenie: jakiś i podstawowy. Rozumiejąc dekalog jako zbiór zasad, do tego dodając jakiś, to można tu wrzucić moralność Kalego i kodeks mafii sycylijskiej ;) i co tam jeszcze się chce. Relatywizm moralny w najczystszej postaci. Dlatego ja pozostaję przy Dekalogu. Tak jest oczywiście zasada, by nie krzywdzić drugiego, ale na pierwszym miejscu jest mowa o czci oddawanej Bogu.
    Niekrzywdzenie nie może być zasadą nadrzędną, bo jest względne. Mój syn, jak mu zabraniam grać na komputerze czuje się skrzywdzony. Narkoman, jak nie dostanie działki - też. Ja też się czuję skrzywdzona, jak nie mogę wejść do kościoła, bo puszkarze stoją, a z każdego bilbordu uśmiecha się do mnie Piotruś Pan w kolorowych okularach... ;)
  • Moralność Kalego i kodeksy mafii raczej nie uwzględniają zasady "nie krzywdź drugiego człowieka" ;) I myślę, że nikt nie rozkminia na serio przykładów takich jak Twoj z nieszczęśliwym narkomanem bez działki, bo ludzie generalnie rozumieją że nałogi krzywdzą ludzi i mało kto rozumie pomoc alkoholikowi jako dostarczenie mu zapasu wódy.
  • Monia, człowiek, tyle że sprytny złodziej. I warto wyraźnie o tym mówić, by wiele osób (takich jak Ty) przestało stawiać Owsiaka na piedestale.
  • Gadanie nie przeszkadza wspieraniu ;)
  • czyli za rok nie będzie...?
  • Powiem tak Co i jak by Owsiak nie Robil i tak dla wielu jest Zle...Szkoda Bo robi fajna Robote
  • A ile Pablo Escobar dobrego dla ludzi robił. A go zastrzelili, frustraci. 
  • Niech już ten Owsiak da sobie spokoj i nam, czas najwyższy!
  • A ile dramatow takich mlodych, pogubionych ludzi sie rozegralo na przystanku Woodstock? Podpitych, przyćpanych, nabuzowanych muzyką i rozwiązłą atmosferą na polu namiotowym Woodstocku....Szkoda gadać...
  • Rejczel powiedział(a):
    A ile dramatow takich mlodych, pogubionych ludzi sie rozegralo na przystanku Woodstock? Podpitych, przyćpanych, nabuzowanych muzyką i rozwiązłą atmosferą na polu namiotowym Woodstocku....Szkoda gadać...
    Jakieś konkrety, doświadczenie Twoje,kogoś znajomego jest podstawą tego wpisu?
  • Rejczel powiedział(a):
    A ile dramatow takich mlodych, pogubionych ludzi sie rozegralo na przystanku Woodstock? Podpitych, przyćpanych, nabuzowanych muzyką i rozwiązłą atmosferą na polu namiotowym Woodstocku....Szkoda gadać...
    A ile ciąż po pielgrzymkach 
    Podziękowali 3kociara beatak Ona64
  • Bea powiedział(a):
    Zatem podbijam.
    Mąż mówił, że Owsiak wydał oświadczenie o rezygnacji z przystanku wiodstok. Czy jak to się tam teraz nazywa.
    może dlatego, że Przystanek Jezus się zaczął rozrastać... 
    Podziękowali 1Małgorzata32
  • Rejczel powiedział(a):
    A ile dramatow takich mlodych, pogubionych ludzi sie rozegralo na przystanku Woodstock? Podpitych, przyćpanych, nabuzowanych muzyką i rozwiązłą atmosferą na polu namiotowym Woodstocku....Szkoda gadać...
    Przystanek ma bardzo dobra ochronę i zabezpieczenia jak na festiwal o tej skali. Ludzi takich jak opisujesz pewnie można znaleźć w dowolnym większym klubie.
  • Nie No rZeczywiscie Woodstock jak pielgrzymka. No domeny 
  • hipolit powiedział(a):
    Rejczel powiedział(a):
    A ile dramatow takich mlodych, pogubionych ludzi sie rozegralo na przystanku Woodstock? Podpitych, przyćpanych, nabuzowanych muzyką i rozwiązłą atmosferą na polu namiotowym Woodstocku....Szkoda gadać...
    A ile ciąż po pielgrzymkach 
    Taaaaaaak?
    Jakos nie znam.

    A ile rozwiazłosci wsród "porządnych"! Zycia w grzechu- w konkubinatach itp...!!!
    Takich to dopiero na pęczki!


  • edytowano sierpień 2018
    Jestem świeżo po wakacjach w Bułgarii.  Na ulicach sceny gorsze na Woodstock, przysięgam. Alkohol tani, dowodów nikt nie sprawdza, kontroli brak (przez cały pobyt tylko raz widziałam policjanta ). Przysięgam, że prędzej bym puściła na Woodstock niż na obóz młodzieżowy do Bułgarii.

    Po ostatniej pielgrzymce z Gdańska moja koleżanka na teraz pamiątkę w postaci rozkosznego bobasa  (świeżo upieczona rozwodka, ale na pielgrzymki od czasu rozwodu chodzi,  co ja zresztą szczerze podziwiam ).
  • Małgorzata32 
    i festiwal i pielgrzymka skupia młodych.
    to ze nie słyszałaś nie znaczy ze nie istnieje. 
    Rozwiazlosc (żeby nie nazwać dosadniej) zdarza się i małżeństwach sakramentalnych. 
    Ilość ślubów kościelnych „z brzuchem” tez często występuje 
    Podziękowali 3beatak kociara Monika73
  • edytowano sierpień 2018
    @hipolit ale znacznie czesciej zdarza sie wsród niesakramentalnych. Zreszta juz walkowalismy ten temat. Statystyki zdrad i rozpadów malzenstw mowią same za siebie.

    Koscioła do tego nie mieszaj.


  • edytowano sierpień 2018
    Bo co kryje się za stwierdzeniem, ze tyle ciąż na pielgrzynkach jak nie czepianie się katolików???

    Wiesz...zbyt wiele mam osób w swoim otoczeniu, ktorzy przyjmuja dokładnie taką taktykę! Pokazac, ze ci katolicy tacy grzesznicy, ci ksieza tacy źli i wyuzdani, i w ogole w KK to tylko grzech, brud i hipokryzja...
    I zadziwiającce, ze w 99% są to ludzie, ktorzy zyjąc w grzechu malzenstwa niesakramentalne, konkubinaty) maja się za porządnych.
    A z KK mają tyle wspólnego co kot napłakał.

    Podziękowali 1apolonia
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.