Chciałabym aby Owsiak był dla mnie wiarygodny. Byłaby to dla mnie bardzo komfortowa sytuacja. Niestety za dużo jest nieścisłości w raportach finansowych, w realizacjach sprzętu w szpitalach ( to wiem od strony oddziałowej) w postawie samego Owsiaka, ratuje skarjne wcześniaki i firmuje czarne marsze. W organizacji koncertów finałowych.
Pomimo tego wszystkiego w Polsce dzięki WOŚP mamy jedną z najlepszych diagnostyk słuchu u noworodków, dzięki przesiewowym badaniom implantuje się dzieci przed ukończeniem pierwszego roku życia co pozwala im na normalne przyswojenie języka. Faktem jest ,że doposaża szpitale, choc nie jest tak że każdy sprzęt z naklejką jest od nich. Cała akcja wyzwala w ludziach dużo dobra , myślą, o innych starają się wesprzeć, jest w tej akcji jedność i chęć pomocy. Nie przeszkadza mi ile Owsiak zarabia bo niech by brał oficjalnie 50procent tego co zbierze i każdy by dawał ze świadomością że daje 100zł i za obsługę całej imprezy WOŚP bieże 50 a 50 dla dzieci i ok , ale jest tego świadomy i sam decyduje czy ku to pasuje czy nie.
Niech zarabia 100 tys bo że tej akcji nie byłoby tego co jest ale niech to będzie jasno powiedziane. A jakby się znalazła konkurencja i ktoś inny robiłby to skuteczniej albo taniej to chyba dobrze a nie źle.
Drodzy Komentujący, całego wątku nie przeczytałam, więc może będę się powtarzać, ale poszlaki są takie, ze na 99% Owsiak to straszny przekrętas. mam wykształcenie finansowe i po przeczytaniu kilku faktów było dla mnie jasne, że: 1. skomplikowana struktura spółek służy wyprowadzaniu pieniędzy z fundacji (ale oczywiście 'cała kasa ze zbiórek idzie na sprzęt") 2. Owsiak gra na zwłokę. Obowiązek przechowywania dokumentacji księgowej jest 5 lat. Więc wkrótce już nikt nic mu nie udowodni i będzie chodził w aureoli świeckeigo świętego do konca życia. BTW pisał o tym matkakurka, że owsiak stoi ponad prawem: jemu sąd nakazuje ujawnienie dokumentacji a on nei ujawni i tyle! i spróbuj mu coś zrobić! 3. Fundacja za pieniądze fundacji buduje aktywa (budynki etc), z których korzystają inne podmioty powiazane z owsiakiem dla swojej działalności. No i owsiak pokazuje że przeciez zarabia sam na innej działaności komercyjnej, a nei na fundacji.
I wkurza mnie przykład elbanowskich: pokazali ile zarabiają, są transparentni to huzia na józia, szczególnei w wydaniu GW. A jak Owsiak bierze pod stołem to jest ok, bo w oczy nie kole.
W USA prezesi największych organizacji charytatywnych zarabiają naprawdę dobrze, choć bez porównania do prezesów korporacji. i ludzie im tego nei mają za złe. Wrecz przeciwnie, doceniają.
Domysły są wtedy, gdy ktoś się domyśla i zmyśla. Jak działa sąd - nie wiem. Czym się kierował - nie wiem. Wiem tyle, ile jest napisane. Tzn, że Owsiak odmawiał podawania informacji publicznych i wielokrotnie kłamał w sprawie finansów i spółek. To był jeden wyrok, a wyroków potwierdzających matactwa Owsiaka było 8. I jak @Kociara będzie miała czas i rozwinie to, co twierdziła wcześniej, to ja chętnie poczytam o przejrzystości fundacji, bo sąd jednak 8 razy stwierdzał coś zupełnie innego.
Działania fundacji powinny być przejrzyste. Nie martwi mnie i nie obchodzi, czy zatrudnia się w niej żonę czy sąsiada. @Elunia, a o czym chcesz rozmawiać merytorycznie? Główna księgowa nie potrafi wyjaśnić dlaczego faktury z różnymi kwotami mają ten sam numer? I gdzie jest cała dokumentacja? Nie dostarczono całej dokumentacji, tylko wyrywki, do tego z poważnymi błędami. Mnie by nie bolało, gdyby Owsiak zarabiał i kilkaset tysięcy miesięcznie. Ale jak ktoś robi z siebie altruistę, a pieniądze u niego nie mają przejrzystych dróg, to znaczy, że uczciwy nie jest. A zaczęło się wszystko od tego, że @Kociara pisała o przejrzystości fundacji.
Ale sąd nie naciskał. Dlaczego kontrole, które weszły nic nie wykazały? Dlaczego Ziobro nie popłynął? Nikt nie udowodnił kradzieży tylko nieścisłości w papierach. Myślę, że wszyscy mieli wylane i na sprawę z blogerem nikt się jakoś nie przygotowywał. Ani sąd ani księgowa. Ja w pracy też miewam nieścisłości w papierach bo biurokracja okropna ale to nie znaczy, że kradnę. Na razie wszystko o czym piszecie to domysły i pomówienia.
Ale czy zlecanie różnych usług własnej rodzinie jest przestępstwem? Jest po prostu Misiewiczowaniem i nikt niczego nie udowodni (na tej liście kosztów, którą dostał sąd są pozycje typu: usługi reklamowe 12 tys. PLN, produkcja filmu 20 lat WOŚP - 143 tys., przygotowanie materiałów reklamowych 103 tys. - to są stawki, które same z siebie są akceptowalne; być może przy okazji konkursu ofert okazałyby się niższe).
Po drugie, fundacja ma też wyroki od sądów administracyjnych (w tym NSA!) za odmowę przekazania informacji publicznej w zakresie szczegółowych danych o zbieranych pieniądzach i m.in. info, jakie usługi i za ile robił "zięć" Owsiaka. To mniej więcej moralność niektórych PiSowskich aparatczyków - "nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan zrobi?" Premie nam się należały i wszystko było zrobione zgodnie z prawem.
Domysły są wtedy, gdy ktoś się domyśla i zmyśla. Jak działa sąd - nie wiem. Czym się kierował - nie wiem. Wiem tyle, ile jest napisane. Tzn, że Owsiak odmawiał podawania informacji publicznych i wielokrotnie kłamał w sprawie finansów i spółek. To był jeden wyrok, a wyroków potwierdzających matactwa Owsiaka było 8. I jak @Kociara będzie miała czas i rozwinie to, co twierdziła wcześniej, to ja chętnie poczytam o przejrzystości fundacji, bo sąd jednak 8 razy stwierdzał coś zupełnie innego.
Ale co to znaczy że sąd 8 razy stwierdził coś innego? Elunia przez kilka stron dość jasno to opisała-gdzie były nieprawidłowości. Nie ma żadnego wyroku skazujacego Owsiaka. Czy innych osób związanych z nim. I trochę to śmieszne teraz takie rozmywanie tematu. Ktoś coś komuś... I wszystko źle. Nawet 10tysi pensji bo przecież mógłby się zadowolić najniższą krajową A resztę do puszki wrzucać. Dla wroga wszystko będzie nieistotne. A im lepiej tym gorzej
No i ja też czekam na konkrety. Fakty, dokumenty, analizy. I jakoś też doczekać się nie mogę.
Kociara nie napisałam nigdzie że mógłby się zadowolić najniższa krajowa czy nawet średnią. Jedynie o co mi chodziło że jest to wystarczająca pensja. Najwyzsi urzędnicy państwowe zarabiają podobnie i gdyby zamiast 10 tys było 25 to byłoby zdecydowanie za dużo choćby w stosunku do takich ludzi. Zarabialby wtedy dużo więcej niż prezydent i kuloby w oczy na pewno nie tylko mnie. Prezesi swoich prywatnych firm mogą robić co chcą a to jednak jest jakby trochę państwowe
WOSP państwowe? Co tu gadasz? Nawet z tym slowkiem "jakby" to lekka bzdura
W sumie to nadal nie wiem o co chodziło @In Spe bo to za osobiste...
no i tak niestety musi pozostać. Osobiste nie ze względu na to, że miałoby to być coś złego i dużego tylko dlatego, że nie chcę się wdawać w szczegóły. Gdyby naprawdę było coś poważnego myślisz, że szukałabym porady tutaj w ogólnej kategorii na forum? Westchnęłam tylko głośno, że mam dość tego pajaca Owsiaka i od tego się zaczęło.
Może ktoś z "niewidzących problemu" odniesie się do kwestii wyroków sądów administracyjnych, które nakazały fundacji publikowanie informacji. Fundacja nie zastosowała się do wyroków.
@kociara, zapoznałaś się z wyrokami sądu? Ja z Twoimi linkami - tak, stwierdzam, że one nic nie wnoszą, zwłaszcza ostatni. Przepraszam, że tak to ujmę, ale to takie mącenie, jak się da. A co mnie obchodzi gdzie zarabia i ile Owsiak? Tu chodzi o coś innego, nie o zarobki. Gdzie jest ta transparentność fundacji, jeśli nie ma uczciwej księgowości (podstawa dla firmy!), a zeznania pracowników, Owsiaka i głównej księgowej się nie pokrywają? Jak to możliwe, że główna księgowa nie ogarnia programu księgowego i daje dokumenty księgowe w 3 różnych systemach, zresztą i tak cząstkowe? Czy takie same dokumenty są przygotowane dla US? Troszkę w różnych systemach, gdzie faktury mają pokrywające się numery? To są fakty. No i sam Owsiak - raz zeznaje tak, raz zupełnie inaczej. To jest wiarygodna osoba? Umieścić na stronie można wszystko. Ja opieram się na tym, co zebrał MatkaKurka i czemu sąd nie zaprzeczył, a potwierdził. Transparentny, to znaczy dokładny m in, czyli: ze zbiórek tyle, z odsetek tyle, z darów rzeczowych tyle, od sponsorów tyle, z reklam tyle etc. I dalej: wydatki dla konkretnych firm tyle i tyle. Bo pamiętam, jak Owsiak mówił, że nowy budynek firmy kosztował 1 mln zł, okazało się, że co najmniej kilka razy więcej. Pokaż mi, proszę, przejrzyste i transparentne rozliczenie fundacji. Bo na ich stronie to tylko reklama, bez konkretów.
Chyba nie sądziłaś, że ktoś tu kogoś przekona Ślepi pozostaną ślepymi, krytyczni krytycznymi. Natomiast Ci, którzy obserwują i się nie wypowiadają wyciągną wnioski mając argumentację dwóch stron
Ja w ogóle sie zastanawiam czy ludzie biorący udział w tej dyskusji nie mają innych "problemów" Mnie pan Owsiak i jego działalnosc "ani ziębi ani grzeje". A na pewno nie jest wart mojej uwagi.
Na Woodstoku nigdy nie byłam i nie żałuję. A na pielgrzymkę pewnie jeszcze nie raz się wybiorę.
Normalnie jak rozmowa z fanatykami PiSu, którzy nie widzą nic niewłaściwego w robieniu sobie jaj z przepisów prawa czy jakiś standardów zatrudniania powiązanych ludzi. Bo w sumie to w dobrej sprawie i dużo dobrego robią, a reszta się czepia itd.
Ja w ogóle sie zastanawiam czy ludzie biorący udział w tej dyskusji nie mają innych "problemów" Mnie pan Owsiak i jego działalnosc "ani ziębi ani grzeje". A na pewno nie jest wart mojej uwagi.
Na Woodstoku nigdy nie byłam i nie żałuję. A na pielgrzymkę pewnie jeszcze nie raz się wybiorę.
Może być jak w Szwajcarii: prywatna służba zdrowia i obowiązkowe prywatne ubezpieczenie zdrowotne. Zresztą Ci co wspomagają Owsiaka równie hojnie mogą wrzucac na tych co ich nie stać na leczenie.
A w Szwajcarii działa bardzo ok. Może to kwestia mentalności. Albo zbytniego zamiłowania do wolności u Amerykanów? W Szwajcarii nikt nie może stawiać warunków w podstawowym ubezpieczeniu i obejmuje większość sytuacji. Kwestia tylko w stawce, ale te droższe bierze się wtedy, kiedy się więcej choruje.
Najlepiej to by było tak jak w starożytnych Chinach płacić lekarzowi podatek od zdrowia, a gdy byłoby się chorym zwalniali by z podatku. Każdy lekarz stawałby na uszach żeby wyleczyć.
Jeśli dobrze sprawdziłam, to: fundacja Elbanowskich dostała 371000, a wydała na pensje 258000 zł. Dlaczego osoby, które tak krzyczały o tym nie podały konkretnych kwot? Bo medialnie lepiej brzmi, że wydali 70%? No zgroza! A kto mi poda ile osób jest tam zatrudnionych? Ale o tym cicho, prawda? Bo to już nie za wygodne i może się okaże, że wcale nie robią na tym kokosów. I gorzej - najwyższa gaża prezesa zarządu u Elbanowskich było znacznie niższa niż to, co oficjalnie podaje Owsiak, że zarabia w jednym tylko miejscu. Ale jak powtarzać, to powtarzać, po co sprawdzać samemu? Tak sobie na spokojnie czekałam. I nie doczekałam się pokazania tej transparentności fundacji Owsiaka poza linkami do reklamówek z jego strony i takim bleble z gazety. Gdzie jest konkretne rozliczenie za te wszystkie lata? Wszystkie wpływy i wypływy? No i bardzo dają do myślenia "konkrety" typu jak zdyskredytować MK i to, co on pokazuje (przecież jest na utrzymaniu żony, więc gdzie tam można chłopu wierzyć). Jak łatwo jest manipulować innymi pisząc, że co tam księgowość komputerowa, przecież główna księgowa może się mylić. A że nie wie co i jak? No nie przesadzajmy, co się kobitki czepiać. Jak dla dobrej sprawy, to co tam te kłamstwa i kradzieże, krętactwa, swobodne dysponowanie pieniędzmi dla dobra swojej rodziny. Wszystko może się rozmyć i widać, jak pojęcie uczciwości się rozmyło. Jak chętnie się wylewa pomyje na tych, na których oficjalne media wylewają powtarzając słowa dziennikarzy, a chwali tych chwalonych przez media.
Rydzyk nie pławi się w luksusie w przeciwieństwie do znanego filantropa w czerwonych okularach. I kasa państwowa wcale do niego nie płynie szerokim strumieniem ktore to kłamstwa akurat skutecznie obalał..Mieszka w klasztorze blisko nas. Nie wiem kto pisał ze nie dał ani złotówki na WOŚP i czy są takie osoby Wogole . Dużo ludzi pisało ze nie da ani złotówki i mnie to także dotyczy. Tez w starym wątku którego ten to słaby dubel były przykłady ze serduszkami okleja się w wielu szpitalach wszystko czy z wospu czy nie. U nas nie ma inkubatora bez naklejki przynajmniej nie widziałam. Śmiem twierdzić ze bez wospu jakiś znalazłby się dla moich dzieci. Choć akurat nie umniejszam sprzętowych dokonań tej organizacji. Nie w tym problem.Również w tamtym wątku było o tym ze u podstaw akcji rzeczywiście był widoczny pełen spontan i chęć po prostu pomocy w ratowaniu dzieci ale kiedy wpływy wspięły się na pewien poziom i sukces komercyjny po prostu ,wydaje się ze głównemu organizatorowi ciężko było się powstrzymać by tego nie wykorzystać i nie uszczknąć dla swoich celów i wynagrodzeń które przecie się należą.poza tym to Ania D. Przytacza konkretne sumy z rozliczeń elbanowskich którymi tez tu sobie w kontrze buzie conieltorzy wytarli. Wiec może niech obrońcy Owsiaka przytacza sumy z jego transparentnych rzekomo interesów prowadzonych fundacji,spółek etc, rozliczenia darowanych pieniędzy. Powinny być łatwo dostępne
No straszne. Jak można sluchu noworodkowi nie przebadać! U mnie mimo Owsiakowych sprzętów badane miala jedna córka bo przy pierwszej jeszcze nie bylo a jak się urodziła trzecia i czwarta to aparat w szpitalu był zepsuty i kazali mi z noworodkiem biegać po jakichś przychodniach po wyjściu ze szpitala. A reszta urodzila się w Szwajcarii i tam nie badają noworodkom słuchu, jak również nie szczepią w pierwszej dobie, nie myją dzieci po porodzie i mozna ze szpitala wyjsc po 6 godzinach od urodzenia bez leżenia pod naswietlaniami przy zoltaczce fizjologicznej. A tu miałam następny precedens w przychodni: bo jak smialam nie skorzystać z owsiakowego sprzętu...
Komentarz
Niestety za dużo jest nieścisłości w raportach finansowych, w realizacjach sprzętu w szpitalach ( to wiem od strony oddziałowej)
w postawie samego Owsiaka, ratuje skarjne wcześniaki i firmuje czarne marsze.
W organizacji koncertów finałowych.
Pomimo tego wszystkiego w Polsce dzięki WOŚP mamy jedną z najlepszych diagnostyk słuchu u noworodków, dzięki przesiewowym badaniom implantuje się dzieci przed ukończeniem pierwszego roku życia co pozwala im na normalne przyswojenie języka.
Faktem jest ,że doposaża szpitale, choc nie jest tak że każdy sprzęt z naklejką jest od nich.
Cała akcja wyzwala w ludziach dużo dobra , myślą, o innych starają się wesprzeć, jest w tej akcji jedność i chęć pomocy.
Nie przeszkadza mi ile Owsiak zarabia bo niech by brał oficjalnie 50procent tego co zbierze i każdy by dawał ze świadomością że daje 100zł i za obsługę całej imprezy WOŚP bieże 50 a 50 dla dzieci i ok , ale jest tego świadomy i sam decyduje czy ku to pasuje czy nie.
całego wątku nie przeczytałam, więc może będę się powtarzać, ale poszlaki są takie, ze na 99% Owsiak to straszny przekrętas.
mam wykształcenie finansowe i po przeczytaniu kilku faktów było dla mnie jasne, że:
1. skomplikowana struktura spółek służy wyprowadzaniu pieniędzy z fundacji (ale oczywiście 'cała kasa ze zbiórek idzie na sprzęt")
2. Owsiak gra na zwłokę. Obowiązek przechowywania dokumentacji księgowej jest 5 lat. Więc wkrótce już nikt nic mu nie udowodni i będzie chodził w aureoli świeckeigo świętego do konca życia. BTW pisał o tym matkakurka, że owsiak stoi ponad prawem: jemu sąd nakazuje ujawnienie dokumentacji a on nei ujawni i tyle! i spróbuj mu coś zrobić!
3. Fundacja za pieniądze fundacji buduje aktywa (budynki etc), z których korzystają inne podmioty powiazane z owsiakiem dla swojej działalności. No i owsiak pokazuje że przeciez zarabia sam na innej działaności komercyjnej, a nei na fundacji.
I wkurza mnie przykład elbanowskich: pokazali ile zarabiają, są transparentni to huzia na józia, szczególnei w wydaniu GW. A jak Owsiak bierze pod stołem to jest ok, bo w oczy nie kole.
W USA prezesi największych organizacji charytatywnych zarabiają naprawdę dobrze, choć bez porównania do prezesów korporacji. i ludzie im tego nei mają za złe. Wrecz przeciwnie, doceniają.
I jak @Kociara będzie miała czas i rozwinie to, co twierdziła wcześniej, to ja chętnie poczytam o przejrzystości fundacji, bo sąd jednak 8 razy stwierdzał coś zupełnie innego.
Po drugie, fundacja ma też wyroki od sądów administracyjnych (w tym NSA!) za odmowę przekazania informacji publicznej w zakresie szczegółowych danych o zbieranych pieniądzach i m.in. info, jakie usługi i za ile robił "zięć" Owsiaka. To mniej więcej moralność niektórych PiSowskich aparatczyków - "nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan zrobi?" Premie nam się należały i wszystko było zrobione zgodnie z prawem.
Elunia przez kilka stron dość jasno to opisała-gdzie były nieprawidłowości.
Nie ma żadnego wyroku skazujacego Owsiaka. Czy innych osób związanych z nim.
I trochę to śmieszne teraz takie rozmywanie tematu. Ktoś coś komuś... I wszystko źle. Nawet 10tysi pensji bo przecież mógłby się zadowolić najniższą krajową A resztę do puszki wrzucać.
Dla wroga wszystko będzie nieistotne. A im lepiej tym gorzej
No i ja też czekam na konkrety. Fakty, dokumenty, analizy. I jakoś też doczekać się nie mogę.
Tu garść info
http://mobile.natemat.pl/129585,faq-wosp-ile-zarabia-owsiak-kto-kontroluje-fundacje-czym-jest-zloty-melon
https://www.wosp.org.pl/fundacja/wazne/rozliczenia
https://www.wosp.org.pl/aktualnosci/rozliczenia-wielkiej-orkiestry-swiatecznej-pomocy
To się pewnie nie spodoba bo pfffff źródło ...
http://buzz.gazeta.pl/buzz/56,156947,22869600,to-najpopularniejsze-mity-o-wosp-sa-tak-absurdalne-ze-musimy.html
Co tu gadasz?
Nawet z tym slowkiem "jakby" to lekka bzdura
Gdyby naprawdę było coś poważnego myślisz, że szukałabym porady tutaj w ogólnej kategorii na forum?
Westchnęłam tylko głośno, że mam dość tego pajaca Owsiaka i od tego się zaczęło.
Pochwalacie podejście do praworządności?
http://www.orzeczenia-nsa.pl/wyrok/ii-sab-wa-987-15/dostep_do_informacji_publicznej/8cb399.html
Odmowa udostępnienia informacji o kwotach przekazanych do firmy "zięcia" Owsiaka
http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/CA74F9BF80
Odmowa udostępnienia szczegółowych informacji o zebranych kwotach w poszczególnych kanałach:
http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/B92D8B8D5C
Mnie pan Owsiak i jego działalnosc "ani ziębi ani grzeje".
A na pewno nie jest wart mojej uwagi.
Na Woodstoku nigdy nie byłam i nie żałuję.
A na pielgrzymkę pewnie jeszcze nie raz się wybiorę.
Zresztą Ci co wspomagają Owsiaka równie hojnie mogą wrzucac na tych co ich nie stać na leczenie.
Każdy lekarz stawałby na uszach żeby wyleczyć.
Tak sobie na spokojnie czekałam. I nie doczekałam się pokazania tej transparentności fundacji Owsiaka poza linkami do reklamówek z jego strony i takim bleble z gazety. Gdzie jest konkretne rozliczenie za te wszystkie lata? Wszystkie wpływy i wypływy? No i bardzo dają do myślenia "konkrety" typu jak zdyskredytować MK i to, co on pokazuje (przecież jest na utrzymaniu żony, więc gdzie tam można chłopu wierzyć). Jak łatwo jest manipulować innymi pisząc, że co tam księgowość komputerowa, przecież główna księgowa może się mylić. A że nie wie co i jak? No nie przesadzajmy, co się kobitki czepiać. Jak dla dobrej sprawy, to co tam te kłamstwa i kradzieże, krętactwa, swobodne dysponowanie pieniędzmi dla dobra swojej rodziny.
Wszystko może się rozmyć i widać, jak pojęcie uczciwości się rozmyło. Jak chętnie się wylewa pomyje na tych, na których oficjalne media wylewają powtarzając słowa dziennikarzy, a chwali tych chwalonych przez media.
A tu miałam następny precedens w przychodni: bo jak smialam nie skorzystać z owsiakowego sprzętu...