@Kocia manipulujesz nikt nie odmawia prawa do Katolickiego pogrzebu . Pomimo tego z jakimi poglądami się jawnie obnosił.
W jakich mediach i jaki lekarz wypowiadała się o reanimacji bo dziwne to stanowisko które przeczy zasadom logiki i temu czego każdy się uczy na kursie pp.
@Kociara, jedziesz ma manipulacjach aż miło. 1. Pokaż mi gdzie na tym forum zabroniono katolickiego pogrzebu zmarłemu? Cały czas chodziło o Bazylikę jako miejsce, a nie o sam pogrzeb. 2. Prof Chazan zmienił swoje życie i to jest różnica. Stał się obrońcą życia i obrońcą dzieci nienarodzonych. To jest różnica, podobnie jak w przypadku B. Nathansona. Każdy ma szansę się nawrócić i próbować naprawić to, co było złe. Czy zmarły publicznie stanął po stronie zasad? 3. Forsowanie dewiacji i wprowadzanie ich do szkół na lekcjach dla dzieci, in vitro i popieranie aborcji to nie są żadne wycinki, to rzeczy bardzo istotne dla społeczeństwa. Jeśli nawet ktoś nie jest wierzący i nie wnika w zasady wiary, to wystarczy popatrzeć i posłuchać tych, którzy żyją w krajach, gdzie ten "postęp" popłynął szeroką falą.
Tak się zastanawiam od jakiegoś czasu od kiedy to promowanie LGBT, aborcji na życzenie, wprowadzanie do szkół dewiacji jest nic nie znaczącym wycinkiem czyjejkolwiek działalności publicznej. Albo mniej znaczącym. Od czego mniej znaczącym? Bo ekonomicznie się ktoś sprawdził a moralnie to nie ma znaczenia? Nie odmawiam katolickiego pogrzebu nikomu, nawet mu bazyliki nie odmawiam bo tam podobno chowają burmistrzów i prezydentów Gdańska. Nawet żałoby narodiwej mu nie odmawiam choć niesprawiedliwe jest że po zabójstwie Marka Rosiaka żałoby narodowej nie było i nikt z tego nie robił takiego cyrku medialnego. Ani nikt nie stosował bezpośredniego przełożenia że mowa nienawiści go zabiła, tylko szaleniec. Uważam że mówienie prawdy nawet w nieorzystojny sposób nie jest mową nienawiści.
Elunia, moze jednak o czym nie wiesz o tych pacjentkach prof Chazana? Nie wszyscy sie wszystkim chwalą. Ja poznalam go jako pacjentka szpitala i jest to jest to najlepszy lekarz jakiego w zyciu spotkalam, z wielka klasą i empatią.
Jedno pytanie mam. Jeden film z internetu pokazuje ranimację Adamowicza. Skoro gość został dźgnięty w serce to jak mogli robić masaż serca w takim wypadku się nie robi przecież?
Czyli ratownicy medyczni też byli w spisku??? No teoria po zbóju.
Gdzie napisałam że byli w spisku? Czy zasugerowałem że udawali reanimację albo wykonywali ją źle żeby szybciej umarł? Sprawa jest dziwna dlatego pytam Kociary kto i gdzie mówił, bo na logikę robienie masażu serca z dziura nie ma sensu.
Pomiń wszystkie okoliczności i zastanów się, nie wydaje się dziwne takie działanie.
Z ciekawości sprawdzałam jaki był przewidywany budzet państwa na służbę zdrowia w 2018r - prawie 95 miliardow zł. Moja siostra, dzis 35 letnia kobieta cieszaca się małymi dziećmi i dobrym zdrowiem, urodziła się jako wcześniak w siódmym miesiącu. Skorzystała z inkubatora i fachowej opieki lekarzy- jakim cudem jak to była era przed Owsiakiem? Śledzę od czasu do czasu media spolecznosciowe i zdumiewa mnie myślenie ludzi- zabierzmy ze szpitali sprzęt od Owsiaka zostanie lewatywa. Spróbujmy odwrócić tok rozumowania- zostawmy w szpitalach tylko sprzet od Owsiaka i co wtedy? Nie jestem przeciwnikiem WOŚP ani innych fundacji ale wnerwia mnie to manipulowanie i stawianie się w roli zbawiciela.
Ale sprzęt medyczny bez personelu jest bezużyteczny. To nie jest tak że bez Owsiaka by nie było Polskiej służby zdrowia. Dzięki WOŚP jest lepiej ale to jest wkład milionów ludzi, każdego kto daje kasę. To nie Owsiak daje on organizuje i na tym zarabia i spoko nikt inny tego nie robi. Ale nie należy ulegać ogólnej histerii że bez Owsiaka WOŚP nie ma racji bytu.
Jeszcze jedna kwestia WOŚP daje społeczeństwu duży komfort. Można dobrze się poczuć, bo jest akcja , wszyscy się jednoczą w poprawianiu losu chorych, robi się coś dobrego do tego jest zabawa, bijemy rekord ogłaszają że jest 50172350 i w tym to 50 zł to moje! A ilu z tych wszystkich było kiedyś u takiego staruszka posiedzieć z nim .... Bo jestem pewna że dla niego ważniejsze jest mieć na kogo czekać niż mieć łóżko na pilota. Ilu zztych co puszczają światełko do nieba przyszło do matki która rok siedzi z dzieckiem na oddziale hematologicznym i wzięło jej majtki do uprania i przyniosło obiad? Kto przyszedł do dzieci na oddziale pograć z nimi w planszówki ? Miarą człowieczeństwa są relacje z drugim człowiekiem a nie kasa wrzucona do puszki.
Ale sprzęt medyczny bez personelu jest bezużyteczny. To nie jest tak że bez Owsiaka by nie było Polskiej służby zdrowia. Dzięki WOŚP jest lepiej ale to jest wkład milionów ludzi, każdego kto daje kasę. To nie Owsiak daje on organizuje i na tym zarabia i spoko nikt inny tego nie robi. Ale nie należy ulegać ogólnej histerii że bez Owsiaka WOŚP nie ma racji bytu.
Zgodzę się ze wszystkim z wyj.ostatniego wersu bo dzięki Owsiakowi WOŚP powstało, teraz pewnie bez niego dałoby radę funkcjonować, ale on dał początek.
To właśnie napisałam że on zorganizował ale to nie znaczy że teraz nikt tego nie mógłbt kontynuowowac.
Powiem ci z mojego doświadczenia siedziałam miesiąc w IMiDzie z bardzo chorym niemowakiem w warunkach skrajnie uwłaczających . Było ciężko ale personel szpitala był mega życzliwy i wspierający. I cudem Bożym w tym samym czasie moja siostra dostała pracę w Warszawie więc nie byłam sama. Ostatecznie do tego że była jedną łazienka na 50 osób można się przyzwyczaić ale do samotności , braku wsparcia , pomocy nie da się.
A ja się zastanawiam, na ile bez Owsiaka udałoby się zebrać podobne kwoty. Z całym szacunkiem dla całej inicjatywy i dobrych intencji ludzi wrzucających pieniądze do puszki i tych zbierających (sama byłam kiedyś wolontariuszką i swoje na mrozie odstałam), ale moja osobista percepcja jest taka, że tutaj dużą rolę odgrywa osobowość Owsiaka, a nie tylko dobre serca ludzi. Niekoniecznie ktoś inny tak samo ludzi będzie umiał nakręcić, bo to w dużej mierze na nakręceniu emocjonalnym jedzie przecież, nie ma co udawać, że jest inaczej. To jest wielki telewizyjny show, są emocje, okrzyki, wiwaty, cała gorąca otoczka.
Można Owsiaka lubić, można go nie lubić, ale przyznać trzeba, że charyzmę ma – umiejętność pociągnięcia za sobą ludzi.
Tak np. często założyciele różnych zakonów mieli charyzmę, ale też i charyzmat – dar od Ducha Św. I po ich śmierci Zakon żył dalej, bo opierał się nie na osobowości założyciela, tylko na mocy charyzmatu.
To takie luźne porównanie, nie czepiajcie się, wiem, że Owsiak nie założył Zakonu, nie jest ze mną jeszcze tak źle
Chodzi mi o to, czy jak jego charyzmy zabraknie, to nadal WOŚP zbierze tak dużo?
I czy to dobrze, że się jakaś inicjatywa opiera aż tak bardzo na osobowości jednej osoby?
Jedno pytanie mam. Jeden film z internetu pokazuje ranimację Adamowicza. Skoro gość został dźgnięty w serce to jak mogli robić masaż serca w takim wypadku się nie robi przecież?
Czyli ratownicy medyczni też byli w spisku??? No teoria po zbóju.
Gdzie napisałam że byli w spisku? Czy zasugerowałem że udawali reanimację albo wykonywali ją źle żeby szybciej umarł? Sprawa jest dziwna dlatego pytam Kociary kto i gdzie mówił, bo na logikę robienie masażu serca z dziura nie ma sensu.
Pomiń wszystkie okoliczności i zastanów się, nie wydaje się dziwne takie działanie.
Wiem tyle samo,co Ty. Mogę polegać wyłącznie na relacjach innych osób. Napisalam,ze w studiu wieczorem w niedziele,na goraco wypowiadal się lekarz. I on mowil,ze w sytuacji zatrzymania akcji serca i oddechu , przy ranie robi sie masaż serca jednoczesnie starając sie zatamowac krwawienie- choc na logikę przy ranie wydaje sie to niewłaściwe. To byl komentarz lekarza.
Ja nie jestem medykiem. Pisze,co bylo mówione. Nie mozna zostawic rannego,nic nie robiąc. Podobnie jak przystepuje sie do reanimacji ciezko rannego ,nawet,jesli jest podejrzenie uszkodzenia kregoslupa a reanimacja moze np dodatkowo pogłębić uszkodzenie rdzenia kregowego i tak trzeba podjąć reanimacje. Albo wykonuje sie masaz serca nawet jesli jest ryzyko,ze polamie sie żebra rannemu
Co do masazu serca - czy ktoras tu z obecnych osob widziala na zywo rane kluta po ugodzeniu nozem , albo byla na miejscu zbrodni? Ja mialam te okazje nie raz. Rana kluta ma to do siebie, ze jest nieduza i na zewnatrz naprawde nie widac, na ile wglab penetruje i w ktorym kierunku. Dla ratownikow po pierwsze nie jest oczywiste, czy rana np w podbrzuszu jednoczesnie ugodzila w serce, czy tez poszla w dol, w jelita. To primo. Secundo:krwawienie z takiej rany nie musi byc duze na zewnatrz. To naprawde nie jest tak, jak w filmach, ze strumienie krwi obryzguja wszystkich dookola. Tak moze byc przy przecieciu powierzchownie przebiegajacego duzego naczynia - gdyby Adamowicza zamachowiec ugodzil w szyje, przecial tetnice lub zyle - wtedy mielibysmy na zewnatrz duzo krwi. Ewentualnie przy uderzeniu bezposrednio nad sercem. Tutaj ciosy byly zadane raczej z dolu - od strony jamy brzusznej - ten, ktory dosiegnal serca ( i znow nie wiemy - w jakim zakresie? jak duza byla rana serca, czy penetrowala ona na wskros, czy przeciela miesien , nie docierajac do komor? - przy takim uderzeniu miesnie sciany jamy brzusznej reaguja skurczem niejako zamykajac rane - krew wynaczynia sie zas en masse do wewnatarz, - do jamy otrzewnowej i do osierdza, powodujac tamponade i ucisk. taki krwotok wewnetrzny nei wyglada dramatycznie na zewnatrz. Ktos mowil o stetoskopie - ten niewiele pomoze, bo osluchiwaniem w halasie naprawde nikt nie stwierdzi urazu serca - mozna owszem, uslyszec zaburzenia rytmu, zatrzymanie krazenia, ale te moga miec wiele przyczyn i w pierwszej chwili nic nie jest oczywiste. Ja widzialam pana ugodzonego nozem prosto w serce - krwi naprawde na locum zbrodni nie bylo wiele. A tutaj mielismy uraz, ktorego rozleglosci nikt na miejscu nie byl w stanei stwoerdzic - jedyne, co bylo widac, to kilka ran klutych. Tak wiec, ratownicy robili , co mogli, adekwatnie do sytuacji i wiedzy, jaka w danej chwili posiadali. I dla wyjasnienia - pracuje dla policji, jestem lekarzem, zajmuje sie medycyna sadowa.
I calkiem slusznie - auto zepchniete, zjezdzajace z tej dloni mogloby spowodowac dalsze urazy. Kola samochodu potrafia pieknie rozwarstwic skore, mesnie i oderwac sciegna. Po drugie - lekarz nie wiedzail, co tam dalej zastanie, pod tym kolem, ale przynajmniej ucisk kola hamowal dalsze krwawienie, na wypadek , gdyby bylo otwarte zlamane, lub rana.
Co do Adamowicza, to na FB krazy wypowiedz jakiegos kompletnego dyletanta, ze nei bylo krwawienia i pewnei ran nei bylo etc... jakies bredzenie zupelne, ale ludzie lykaja , jak pelikany.
Komentarz
Pomimo tego z jakimi poglądami się jawnie obnosił.
W jakich mediach i jaki lekarz wypowiadała się o reanimacji bo dziwne to stanowisko które przeczy zasadom logiki i temu czego każdy się uczy na kursie pp.
1. Pokaż mi gdzie na tym forum zabroniono katolickiego pogrzebu zmarłemu? Cały czas chodziło o Bazylikę jako miejsce, a nie o sam pogrzeb.
2. Prof Chazan zmienił swoje życie i to jest różnica. Stał się obrońcą życia i obrońcą dzieci nienarodzonych. To jest różnica, podobnie jak w przypadku B. Nathansona. Każdy ma szansę się nawrócić i próbować naprawić to, co było złe. Czy zmarły publicznie stanął po stronie zasad?
3. Forsowanie dewiacji i wprowadzanie ich do szkół na lekcjach dla dzieci, in vitro i popieranie aborcji to nie są żadne wycinki, to rzeczy bardzo istotne dla społeczeństwa. Jeśli nawet ktoś nie jest wierzący i nie wnika w zasady wiary, to wystarczy popatrzeć i posłuchać tych, którzy żyją w krajach, gdzie ten "postęp" popłynął szeroką falą.
Nie odmawiam katolickiego pogrzebu nikomu, nawet mu bazyliki nie odmawiam bo tam podobno chowają burmistrzów i prezydentów Gdańska. Nawet żałoby narodiwej mu nie odmawiam choć niesprawiedliwe jest że po zabójstwie Marka Rosiaka żałoby narodowej nie było i nikt z tego nie robił takiego cyrku medialnego. Ani nikt nie stosował bezpośredniego przełożenia że mowa nienawiści go zabiła, tylko szaleniec.
Uważam że mówienie prawdy nawet w nieorzystojny sposób nie jest mową nienawiści.
Czy zasugerowałem że udawali reanimację albo wykonywali ją źle żeby szybciej umarł?
Sprawa jest dziwna dlatego pytam Kociary kto i gdzie mówił, bo na logikę robienie masażu serca z dziura nie ma sensu.
Pomiń wszystkie okoliczności i zastanów się, nie wydaje się dziwne takie działanie.
Moja siostra, dzis 35 letnia kobieta cieszaca się małymi dziećmi i dobrym zdrowiem, urodziła się jako wcześniak w siódmym miesiącu. Skorzystała z inkubatora i fachowej opieki lekarzy- jakim cudem jak to była era przed Owsiakiem?
Śledzę od czasu do czasu media spolecznosciowe i zdumiewa mnie myślenie ludzi- zabierzmy ze szpitali sprzęt od Owsiaka zostanie lewatywa. Spróbujmy odwrócić tok rozumowania- zostawmy w szpitalach tylko sprzet od Owsiaka i co wtedy?
Nie jestem przeciwnikiem WOŚP ani innych fundacji ale wnerwia mnie to manipulowanie i stawianie się w roli zbawiciela.
To nie jest tak że bez Owsiaka by nie było Polskiej służby zdrowia.
Dzięki WOŚP jest lepiej ale to jest wkład milionów ludzi, każdego kto daje kasę. To nie Owsiak daje on organizuje i na tym zarabia i spoko nikt inny tego nie robi. Ale nie należy ulegać ogólnej histerii że bez Owsiaka WOŚP nie ma racji bytu.
A ilu z tych wszystkich było kiedyś u takiego staruszka posiedzieć z nim .... Bo jestem pewna że dla niego ważniejsze jest mieć na kogo czekać niż mieć łóżko na pilota. Ilu zztych co puszczają światełko do nieba przyszło do matki która rok siedzi z dzieckiem na oddziale hematologicznym i wzięło jej majtki do uprania i przyniosło obiad? Kto przyszedł do dzieci na oddziale pograć z nimi w planszówki ?
Miarą człowieczeństwa są relacje z drugim człowiekiem a nie kasa wrzucona do puszki.
Było ciężko ale personel szpitala był mega życzliwy i wspierający. I cudem Bożym w tym samym czasie moja siostra dostała pracę w Warszawie więc nie byłam sama. Ostatecznie do tego że była jedną łazienka na 50 osób można się przyzwyczaić ale do samotności , braku wsparcia , pomocy nie da się.
Można Owsiaka lubić, można go nie lubić, ale przyznać trzeba, że charyzmę ma – umiejętność pociągnięcia za sobą ludzi.
Tak np. często założyciele różnych zakonów mieli charyzmę, ale też i charyzmat – dar od Ducha Św. I po ich śmierci Zakon żył dalej, bo opierał się nie na osobowości założyciela, tylko na mocy charyzmatu.
To takie luźne porównanie, nie czepiajcie się, wiem, że Owsiak nie założył Zakonu, nie jest ze mną jeszcze tak źle
Chodzi mi o to, czy jak jego charyzmy zabraknie, to nadal WOŚP zbierze tak dużo?
I czy to dobrze, że się jakaś inicjatywa opiera aż tak bardzo na osobowości jednej osoby?
Takie luźne przemyślenia.
Napisalam,ze w studiu wieczorem w niedziele,na goraco wypowiadal się lekarz. I on mowil,ze w sytuacji zatrzymania akcji serca i oddechu , przy ranie robi sie masaż serca jednoczesnie starając sie zatamowac krwawienie- choc na logikę przy ranie wydaje sie to niewłaściwe. To byl komentarz lekarza.
Ja nie jestem medykiem. Pisze,co bylo mówione.
Nie mozna zostawic rannego,nic nie robiąc.
Podobnie jak przystepuje sie do reanimacji ciezko rannego ,nawet,jesli jest podejrzenie uszkodzenia kregoslupa a reanimacja moze np dodatkowo pogłębić uszkodzenie rdzenia kregowego i tak trzeba podjąć reanimacje.
Albo wykonuje sie masaz serca nawet jesli jest ryzyko,ze polamie sie żebra rannemu
To o co tu chodzi – o dzieło pomocy czy o danego człowieka?
Przecież nie będzie żył wiecznie, czy nie lepiej powoli szukać zastępców i ich wdrażać, jeśli dzieło WOŚP jest takie ważne?
Dobrze napisałaś bo bym zaraz doszła do wniosku że to kolejny wielki spisek.
I ze Adamowicz zyje,jak Kulczyk