Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

moje dziecko powiedziało :)

15859616364197

Komentarz

  • :)
    Mamo naprawdę Pan Jezus nikogo nie pobił, nawet jak się bronił? Dopytuje się Szymek.
    Nie, Duch Święty mu pomagał być cichym i pokornym, spokojnym.
    - A urodzić też mu się pomógł?
    Tak
    -To ja też chcę Ducha Świętego.



  • Hol w naszym bloku bywa okupowany przez towarzystwo wyraźnie nietrzeźwe. Są spokojni, w zasadzie nieszkodliwi, otwierają i przytrzymują drzwi. Dziś gdy ich minęliśmy i pomogli nam przy drzwiach synek stwierdził z przekonaniem: "to są panowie robotnicy, oni pracują"..hmm..idealizm dziecka
  • Wracamy wieczorem do domuni podziwiamy zimowe krajpbrazy jak w bajce.
    - Mamo, a może my naprawdę jesteśmy w bajce? Moze jakims cudem znaleźlismy się w świecie basni.
  • Przytargałam ze strychu karton strojów karnawałowych.
    Dzieci kolejno przymierzają:
    -Mamo ja jedtem Pipi Anstrung oznajmia najmłodszy
  • :D

    F: Himek! Pobaw się ze mną w śpiącą królewnę!
    H: Nie, chcę bawić brumami!
    F: Ale brumy są nuddddneeee!
    H: (oburzony) królewny są nudneeee!
    F: (kusi) No chodź, potrzebuję jakiegoś księcia żeby mnie pocałował!
    H: Nie!
    F: To kto się ze mną pobawi???
    H: Kupa gnoju???

    ___________________________________
    Modlitwa wieczorna:

    Ja: Za co jeszcze podziękujemy Panu Bogu?
    H: Za nogi!
    Ja: Tak, dziękujemy za nogi
    F: Za śnieg!
    Ja: Tak, dziękujemy za śnieg
    H: Za kupę gnoju!
    Ja: Himek! Teraz podziękujemy za kupę gnoju, ale już więcej nie chcę za to dziękować.
    Dziękujemy Ci Pannie Boże, że wymyśliłeś gnój, którym można nawozić pola.
    Za co jeszcze dziękujemy?
    F: Za zdrowie Kosi!
    Ja: dziękujemy za zdrowie Kosi
    H: Za kupę...
    (przerywam mu)
    Ja: Żadnej kupy gnoju!!!
    H: (urywa) za kupę... kupę...
    F: (kończy) śniegu!
    Ja: tak, dziękujemy jeszcze raz za dużo śniegu.
    Dobrze, o co prosimy Pana Boga?
    H: O kupę gnoju!!!!

    ---------------------------------------
    U pani logopedy. Pokazuje Himkowi obrazek - sanki
    L: Co to jest?
    H: Mikołaj!
    L: To są sanki, nie znasz takiego słowa?
    H: Mikołaj!
    (pani pokazuje choinkę i bombki)
    L: A to?
    H: Choinka!
    L: A to? - wskazuje bombki
    H: Jagódki!
    L: To są bombki.
    Bierze kolejny obrazek - pies skacze po piłkę.
    L: A to co?
    H: Pies.
    L: a co on robi?
    H: Chce zjeść jagódkę!!!
    L: To jest piłka, widzisz?
    Logopeda wyciąga obrazek przedstawiający babeczkę.
    L: Co to jest?
    Widzę zachwyt na twarzy syna. Odpowiedź może być tylko jedna.
    H: Kupa gnojuuuu!
  • :D goni Felę ;p
  • oj, już się boję poniedziałkowej drugiej wizyty :D
  • aqqaqq
    edytowano stycznia 2016
    hmm, ciekawe kiedy S. zacznie tak zaskAkiwac swoje panie ;p
  • edytowano stycznia 2016
    Ty się bój tego dnia i tej godziny :D
    OD wczoraj wszystko jest "wyrąbane" bo Pan taksówkarz nieopatrznie użył tego słowa w samochodzie :((
  • ATSD co Ty tak późno przy kompie?
  • ja MAM dobry powód ;p a Ty? ;) przy tel juz, dobrej nocy
  • kupa gnoju mnie rozłożyła! =))
  • A już się bałam, że F. i H. wyrośli :))
  • Nie moje dziecko, ale podsłuchałam.
    Wkurzona opiekunka do dwulatka:
    - Znowu się zsiusiałeś! Chyba Cię powieszę! :-O
    Młody srebrnym głosikiem:
    - ...i wtedy wyschnę, taaak?
  • W piątek napadalo śniegu. Dzieci poszły na sanki.Po godzinie tata przeprowadził Helenke 4l zaplakana bo zimno i snieg mokry
    W sobotę znow poszła na sanki i po godzinie wrocila bo snieg jest zimny i jest zimno.
    W niedziele odmówiła wyjścia na sanki bo "Helenka pójdzie na sanki w lato"
  • Czytam książkę pt.
    "Noc jest mi światłem."
    Wczoraj mówię do Witka
    -@w sypialni na komodzie leży książka przynieś mi ją.
    - Dobra , wiem która, ta co ma tytuł "świecę w ciemności"
  • I jak Ci się podoba? Bo mnie nieszczególnie, chętnie ją oddałam ;) Jan od Krzyża nie potrzebuje "reklamiarzy" :P
  • Wczoraj u logopedy, Himek smaruje obrazek:

    Pani: Co rysujesz?
    H: (już otwiera usta żeby coś powiedzieć, ale widzi mój paskudny wzrok) To nie jest kupa gnoju! To jest węż!
    (i do siebie cichutko) Siedzi w kupie gnoju!


  • Witek 6,5l. do prawie 4letniej siostry.
    -Chodź Lidziu opowiem ci ciekawą historię o odkryciu Ameryki.
    -Dobra.
    -Krzystof Columb poleciał w kosmos i wylądował na księżycu jako pierwszy człowiek, tak się ucieszył że zaczął skakać z radości, a na księżycu przyciąganie jest 6 razy mniejsze, no rozumiesz tak jakby u nas na Ziemi przyciągało nas 6 klocków a tam tylko jeden, i Columb podskoczył mocno i odbił się i poleciał w kosmos i spadł na ziemie, ale do ameryki i tak odkrył amerykę, zapamiętaj Lidziu.



    Widząc że słucham- No co tak jest zabawniej.


    Ps. @Katia a mnie sie bardzo podoba.
  • Kupa gnoju... =))
  • @Haku
    No nie nudzicie się... =))
  • Mikołaj jęcząc:
    -jestem samotny ja!
  • edytowano stycznia 2016
    To się przy nim do kształcie filozoficznie i nie tylko.
  • Dokształcisz
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.